Nie odpala, pomocy.

Witam serdecznie pierwszy raz na forum mazdy. Przejdę do rzeczy, otóż jadę sobie we wtorek popołudniu (na lpg) i w pewnym momencie auto gaśnie i nie ma bata aby odpaliło... Zaprowadziłem do mechanika, który akurat był w pobliżu miejsca awarii. Auto stoi już 4 dzień i nie wiadomo co maździe dolega.
Póki co:
1.Świece nowe
2.Filtr paliwa i powietrza nowe
3.Ciśnienie na cylindrach okey
4.Rozrząd nie przestawiony
5.Aparat zapłonowy w porządku
6.Pompa paliwa wymieniona (stara chodziła, miała 3,5 bar ale mechanik uważa, że powinna mieć 3,8 więc szuka i postanowił ją wymienić)
7.Wtryski podają paliwo
8.Zdiagnozował walnięty przepływomierz (czy uszkodzona przepławka spowoduje, że auto nie odpali???)
9.... cholera wie co on tam jeszcze zrobił
Koledzy, poradźcie co jest nie tak?? Co może być przyczyną??
Póki co:
1.Świece nowe
2.Filtr paliwa i powietrza nowe
3.Ciśnienie na cylindrach okey
4.Rozrząd nie przestawiony
5.Aparat zapłonowy w porządku
6.Pompa paliwa wymieniona (stara chodziła, miała 3,5 bar ale mechanik uważa, że powinna mieć 3,8 więc szuka i postanowił ją wymienić)
7.Wtryski podają paliwo
8.Zdiagnozował walnięty przepływomierz (czy uszkodzona przepławka spowoduje, że auto nie odpali???)
9.... cholera wie co on tam jeszcze zrobił
Koledzy, poradźcie co jest nie tak?? Co może być przyczyną??