Strona 1 z 1

Dymi na zimnym Mazda 626 GE 2,0 1996r

PostNapisane: 12 cze 2014, 21:14
przez danielor
Witam ten temat był już wałkowany pewnie 1000 razy ale mam kilka pytań.
Kopci mi na biało na zimnym silniku, silnik pracuje równiutko bez żadnych skoków obrotów,żadnych spadków mocy itp. Kopcenie to zauważyłem po wymianie miski olejowej.
Spalanie na normalnym poziomie, zero ubytku oleju.
Co to może być? Czy tak zaczynają się objawy pierścieni? I ewentualnie jeżeli to ta "choroba" to ile można przejechać na takim silniku? Dodam że w poniedziałek mam ważną trasę rozłożoną na kilka etapów :belgia,włochy,polska czy da sobie moja "niunia" radę?
dzięki

Dopisano 12 cze 2014 22:03:

Sorki ze odpisuje sam sobie ale jeszcze jedno czy moze to byc wina uszczelki miski olejowej?

PostNapisane: 13 cze 2014, 19:27
przez noxes
danielor napisał(a):zero ubytku oleju.

Jesteś pewny? czegoś musi ubywać.
Nikt Ci nie napisze, że przejedzie taką trasę, przyczyn takiego stanu rzeczy może być wiele.


Reg forum –> Zabrania się zakładania wątków o podobnej tematyce do już istniejących.
Jeśli nie znajdziemy pytania na nurtujące nas pytanie dopisujemy się do już istniejącego tematu.

Zamykam.