Strona 1 z 3

Spadanie obrotow przy wciskaniu gazu

PostNapisane: 23 lis 2005, 20:32
przez SHY
Witam

Mam taki objaw – silnik na wolnych obrotach, dodaje leko gazu i silnik zamiast zwiekszac obroty najpierw je zmniejsza a po sekundzie zwieksza (czuc wyraznie obnizanie obrotow, bo czasami prawie ze gasnie silnik). Mam wrazenie, ze jest to kwestia regulacji wychylenia przepustnicy (chyba wkrecenia badz wykrecenia tego wlacznika przy przepustnicy) i ze dzieje sie tak dlatego, ze przy wciskaniu gazu sterownik dostaje informacje, ze to juz nie obroty jalowe, ale poniewaz przepustnica jest przymknieta najpierw sie dusi. Probowalem to wyregulowac samym podniesieniem obrotow, ale to nic nie daje. Obroty ustawialem na wysokie na tyle, ze czasami nie opadaly z podbicia, ale i tak efekt duszenia wystepowal (oczywiscie wtedy kiedy opadly do okolo 700, bo jesli nie opadly badz samochod jest na ssaniu – objaw nie wystepuje).

Czy ktos moze mnie troche uswiadomic badz potwierdzic moje wnioski?

Pzdr

PostNapisane: 23 lis 2005, 22:56
przez pablo1973
Dobrze że ktoś to poruszył,ja mam to samo w mojej Madzi.
Proszę o wyjaśnienie problemu :)
Dzięki

PostNapisane: 24 lis 2005, 09:08
przez genewa
Witam,

też mam taki sam objaw.
Podejrzewam, że jest to wynikiem zanieczyszczenia przepustnicy.
Jak się zrobi cieplej to będe musiał tam zajrzeć.

Pozdrawiam
Marek

PostNapisane: 25 lis 2005, 08:39
przez SHY
Witam

Zabrudzenie odpada poniewaz niedawno cala czyscilem i nic nie pomoglo. Taki zabieg napewno pomaga jak sie ma problem z niskimi wolnymi obrotami, ale raczej nie to.

Pzdr

PostNapisane: 25 lis 2005, 13:55
przez Sosna
Hmmm a macie szczelne rury chlopaki ? :) chodzi mi o ta gumowa rure laczaca filtr powietrza z silnikiem, mialem male pekniecie na karbowanej czesci i madzia nawet potrafila gasnac przy kreceniu kierownica na biegu jalowym, dziwne, ale zakleilem i juz jest ok.

PostNapisane: 25 lis 2005, 14:21
przez Marcin L
o ja tez mam taki problemik, przy benzynie jest minimalnie odczuwalny ale przy gazie jest już troche wieksze "zawahanie" – bede wdzieczny za podpowiedz co to moze byc i jak to usunac :–) swiece, kable i kopulka sa nowiutkie a rura szczelna i raczej nie łapie "lewego" powietrza (przynajmniej tak mi sie wydaje)

PostNapisane: 25 lis 2005, 16:56
przez jacobs
ja też tak mam. Jak dodam leciutko gazu to najpierw obroty spadną o 50-100. a później dopiero wzrastają. Może poprostu tak ma być.

PostNapisane: 25 lis 2005, 18:18
przez SHY
Sosna napisał(a):Hmmm a macie szczelne rury chlopaki

Nie wiem jak chlopaki, ale ja ma na 100%, bo zdejmowalem ja w tym celu (ogledzin) nie raz.

Czy nikt nie zna odpowiedzi?? Moze faktycznie ma tak byc choc mi sie nie wydaje, bo powoli przyspieszajac (bez poslizgu sprzegla) latwo zagasic silnik a przynajmmniej niezle telepie.

Pzdr

PostNapisane: 25 lis 2005, 18:18
przez pablo1973
W Cordobie 1,6 94' miałem taki sam problem

PostNapisane: 25 lis 2005, 18:40
przez jacobs
a u mnie tak jest tylko na luzie, bo jak jade sobie na dwójce wogóle bez gazu i przyśpiesze to nic nie szarpie

PostNapisane: 25 lis 2005, 18:40
przez jacobs
a u mnie tak jest tylko na luzie, bo jak jade sobie na dwójce wogóle bez gazu i przyśpiesze to nic nie szarpie

PostNapisane: 25 lis 2005, 19:07
przez Bluzg
Cze
dołączam się do pytania,
bo zaczyna mnie to juz denerwowac <killer>
zwłaszcza ze u mnie też troche szarpie chyba z tego powodu

PostNapisane: 25 lis 2005, 22:19
przez SHY
Witam

Widze ze wywolalem burze. Wszyscy cicho siedzieli i nikt sie nie chcial wychylic ;). Ale teraz na powaznie. Na razie wszyscy przyznaja sie do problemu, ale czy ktos to rozwiazal albo zna rozwiazanie. Ja pogrzebalbym przy przepustnicy, ale troche sie zimno zrobilo i kicha.

Pzdr

PostNapisane: 26 lis 2005, 22:35
przez Marcin L
a moze Dr Jaksa cos podpowie ?

PostNapisane: 27 lis 2005, 00:25
przez ADi
tysz to mam...uroki SGI...bo na PB tego zjawiska nie mam :)

PostNapisane: 27 lis 2005, 16:42
przez SHY
Witam
ADi napisał(a):tysz to mam...uroki SGI...bo na PB tego zjawiska nie mam

Nie do konca sie zgodze, bo mialem to od zawsze na PB a zmiana na SGI niczego nie wprowadzila nowego.

Pzdr

PostNapisane: 27 lis 2005, 22:23
przez ADi
no cuż u mnie tego na Pb nie ma ale spojrzałem na profil i prawie każda osoba mająca SGI ma ten "problem" :)

ale wiesz ja sie nie znam tak tylko piszę... :)

pozdrówka

PostNapisane: 28 lis 2005, 09:38
przez genewa
Witam,

ja również ten efekt miałem przed założeniem SGI.
Dodatkowo rano zawsze mam przyblokowany pedał gazu. Po jednokrotnym wciśnięciu jest już OK.
A czy ten efekt nie jest czasem spowodowany "wykończeniem" ścieżek potencjometra od położenia przepustnicy?

Pozdrawiam
Marek

PostNapisane: 29 lis 2005, 08:48
przez Bluzg
probowalem kombinowac z ustawieniem tej srobki przy bypasie po uprzednim zmostkowaniu TEN i GND
i na poczatku mialem wrazenie ze pomoglo

niestety to bylo tylko wrazenie

PostNapisane: 29 lis 2005, 19:31
przez SHY
genewa napisał(a):A czy ten efekt nie jest czasem spowodowany "wykończeniem" ścieżek potencjometra od położenia przepustnicy?

To moze miec sens. Trzeba tylko wykombinowac jak to sprawdzic. Najlepiej jakby podmienic na chwile.

Czy naprawde nikt nie usunal jeszcze takiej usterki??

Pzdr