Strona 1 z 1

Zapach siarkowodóru w samochodzie

PostNapisane: 22 lis 2005, 14:35
przez tosiek
słuchajcie....jak sobie nieźle przygazuję...(czyli gaz do dechy) to za chwilę czuć jakby się ktoś zebździał ;) czyżby to z katalizatora?

PostNapisane: 22 lis 2005, 14:40
przez tomekrvf
Świadczy to o dużej zawartości siarki w paliwie

PostNapisane: 22 lis 2005, 19:59
przez tosiek
hehe, no nie sądzę żeby w gazie było aż tyle siarki :)

PostNapisane: 23 lis 2005, 09:36
przez tomekrvf
tosiek napisał(a):hehe, no nie sądzę żeby w gazie było aż tyle siarki

Uwierz mi że może być:) Kiedyś jak zalałem kiepski gaz to nie można było ustać za autem tak śmierdziało

PostNapisane: 23 lis 2005, 11:08
przez tosiek
ja tankuję zawsze na BP, tam mają nawet niezły gaz.....może to jednak katalizator? sąsiadka jak kupiła fiata punto...to tak samo jej jakiś czas waliło a nie miała instalacji LPG

PostNapisane: 23 lis 2005, 11:11
przez tomekrvf
Wszystko zależy od stopnia zasiarczenia paliwa

PostNapisane: 23 lis 2005, 11:18
przez stuk
tosiek napisał(a):ja tankuję zawsze na BP, tam mają nawet niezły gaz

Ja też tak myślałem, aż do czasu jak wzrosło mi po takim BP spalanie. A na innej stacji nabiło mi 5 litrów więcej niż pojemność zbiornika. A swego czasu pamiętam tez jedną stację BP po której benzynie auto jechało lekko mówiąc wyjątkowo głośno. Już nie twierdze że BP to dobra sieć, a w dodatku stacja stacji nierówna.

PostNapisane: 23 lis 2005, 11:23
przez xlink
no, ale zdecydowanie droga siec :D
na bp jezdze ... umyc samochod jak myjka na Orlenie tuz obok nie dziala
nawet odkurzacze maja gorsze i krocej dzialaja za 2pln niz na Orlenie
a na Orlenie swoja droga tez nie tankuje tylko odkurzam i myje :D
zeby sprawdzic jak samochod jezdzi na normalnym paliwie i tak trzeba pojechac na zachodnia granice <killer>

PostNapisane: 25 lis 2005, 17:01
przez Gość
Na twoim miejscu sprawdzilbym akumulator/regulator napięcia.
Małem tak kiedyś w poldku, że mi śmierdziało i okazało sie , że gotowal się akumulator w skutek podwyższonego napięcia ładowania.
Pozdrawiam
Andrzej

PostNapisane: 2 gru 2005, 09:53
przez jarekc123
Napięcie ładowania (mierzone na zaciskach akumulatora) nie powinno być większe niż 14.5V . Sprawdź też, czy masz dosyć wody w akumulatorze.

PostNapisane: 18 lip 2008, 18:18
przez tosiek
problem rozwiązany, wywaliłem katalizator :)

PostNapisane: 18 lip 2008, 19:10
przez STEffAN
Po tylu latach, WOW :]

PostNapisane: 18 lip 2008, 19:21
przez Widelec
tosiek napisał(a):ja tankuję zawsze na BP, tam mają nawet niezły gaz...

syf nie gaz... nie czyszczą mechanicznie zbiorników. wlewają chemię do środka do czyszczenia, i to potem razem z nowym gazem trafia do baków.

PostNapisane: 19 lip 2008, 21:26
przez MSI
Widelec napisał(a):nie czyszczą mechanicznie zbiorników

hmm,
We Wro wiidziałem na dwóch stacjach tejże sieci szorowali pojemniki, czy gazowe nie wiem, ale kolesie znikali pod ziemią, operacja była na tyle pracochłonna, że mieli na wyposażeniu campery do spania.

PostNapisane: 21 lip 2008, 23:03
przez KANAL
problem rozwiązany, wywaliłem katalizator

Powiedz mi jakie wrazenia oprocz tego ze nie smierdzi? Czuc ze lepiej sie zbiera? Moja oleju nie wcina praktycznie wcale a na drugim biegu zaczyna dostawac baty od 323f BA 2.0V6, na trzecim biegu jeszcze bardziej :(.