Klub MazdaSpeed

Jako że zbliża się zima postanowiłem że w końcu wezmę sie za naprawe ogrzewania w mojej Mazdzie (626 GE 1.8 bez gazu). Problem polega na tym że gdy silnik nie jest dobrze rozgrzany suwak od regulacji ciepłe-zimne działa bez zarzutu i steruje klapkami od temperatury, natomiast po rozgrzaniu automatycznie przesuwa silniczek od sterowania w pozycję bardzo ciepłe i w aucie idzie się zagotować, nie mogę zmniejszyć choć jeśli przesunę suwakiem to jest niewielka reakcja silniczka która i tak nic nie daje bo po prostu jest za ciepło, całe lato jeździłem bez tego sterownika żeby działała klimatyzacja i żebym sie nie usmażył. Podłączałem drugi identyczny sterownik i dzieje się to samo więc wykluczam jego usterke. Dodam tylko że układ chłodzenia jest drożny, nie zapowietrzony i ma to nic wspólnego z innymi problemami ogrzewania w 626. Proszę was o pomoc bo nigdzie nie mogę znaleźć czegoś co by pomogło .

Może sam silniczek jest za to odpowiedzialny. Jak się nagrzeje to robi się w nim jakieś zwarcie i dlatego tak się dzieje ?

Też bym stawiał na silniczek od klapy ciepłe/zimne.
Jak będziesz mial rozgrzany to posłuchaj czy silniczek warczy.

P.S teraz to w sumie nie musisz psuć ogrzewania zima idzie ciepło się przyda

silniczek nie jest za to odpowiedzialny bo jak podłączałem nowy to był że tak powiem "zimny"

Pewnie jakiś problem na płytce z suwakami.
Rozbierz, przeczyść, sprawdź połączenia.