Klub MazdaSpeed

Czesć witam klubowiczów. Mam mały problem w sobotę robiłem gruntowny remont co niektórych części w Madzi. Zaznaczam zajmował się tym serwis mazdy we Wrocławiu nie ja:). Otóz wymieniłem wszystkie paski, samonapinacz, pompe wodną, termostat, uszczelkę na głowicy. Za wszystko zabuliłem z wielkim bulem 1000 zł. z materiałem. Jedyny problem jaki mnie martwi to pisk pasków gdy odpalam samochód jak jest zimny. Czy ktoś z was miał podobne objawy po wymianie pasków czy potrzebny jest dłuższy okres czasu na ułożenie tego wszystkiego.

Ja mam tak po wymianie paska klinowego (moze sa 2?). Sprobuje go naciagnac, ale byc moze wina lezy tez w nieoryginalnych czesciach.

W GE piszczy pewnie pasek od alternatora – podciągnij sobie ten paseczek

Ja założyłem Gates-a i mi piszczy...buuuuuuu.

Witam

Z tego co wiem od chłopaków z INTER CARSu do japończyków nie nadają się europejskie paski wielorowkowe z powodu innego profilu klina niż na japońskich.Sam walczyłem z tym problemem w GE 1.8 i pomogło założenie paska z JC – kiepski ale nie piszczy.

Pozdrawiam ZBYSZEK

Paski Gates to "made in poland", dlatego zakladam Boscha i nie mam problemow

Chyba też założe Boscha, ale to wtedy jak wymienię łożyska w napinaczach bo mi czasem brzęczą.

piszczy przy zapalaniu bo pasek jest za luźny...maiłem tak do niedawna...

No to wszystko jasne dzięki za pomoc w poniedziałek bendę z tym walczył.

U mnie np. paski są nowe i naciągnięte, a pomimo to piszczy i do tego ten metaliczny dźwięk.

U mnie jak było zimno to lekko popiskiwał ale jak sie ciepło zrobiło wszystko zanikło:–)

u mnie też przy zimnym piszczy przez jakieś 2 sekundy i później przestaje. co to może być?

mam taki sam problem w mojej 626 GE. Pasek od alternatora piszczy tuż po uruchomieniu i później pracuje cicho. Po zimie zaczął popiskiwać oryginalny (od czasu do czasu), więc go wymieniłem bo przebieg na to wskazywał również (135 tkm), pasek od JC piszczał i na dodatek śmierdział niemiłosiernie więc poszedł w odstawkę na korzyść produktu firmy Gates. Niestety ten też piszczyi to za każdym razem gdy silnik jest zimny. I to najgłośniej z nich wszystkich. Napinanie nie pomaga, WD -40 również

Gadałem dzisiaj z Jaksą (www.autojaksa.com.pl) sugerowałeś, że to sprawka alternatora. Dzięki za rady.
Mam zamiar to sprawdzić, ale w międzyczasie mam dwa pytania:

A jak Wy uporaliście się z tym problemem?

Jednocześnie będę wdzięczny jeśli ktokolwiek mógłby mi polecić jakiegoś zaufanego elektryka samochodowego w Legnicy lub najbliższej okolicy.
pozdrawiam

zbyniu napisał(a):Z tego co wiem od chłopaków z INTER CARSu do japończyków nie nadają się europejskie paski wielorowkowe z powodu innego profilu klina niż na japońskich

A to ciekawe... Przećwiczyłem Continental, Gates i Bosch i zaden ani razu nie pisnął

dlaczego zamiast naciągnąć to tyle o tym marudzenia? za luźna paski nawet orygginały będą piszczeć!!!

Ajwek, koło serwisu Kia na Jaworzyńskiej skręcasz w prawo, tam pracuje taki młody chłopaczek. Jest niebieski napis auto-elektryk, więc trafisz bez problemu. Sam robi i jest dobry.
Inny elektryk to Edziu Dobrzański na Nowodworskiej koło komisu. Tyle że z nim trzeba się umawiać , bo facet ma mnóstwo zleceń. Ale jest najlepszy w Legnicy. Poza tym to mój znajomy z dawnych lat,hehe

Pozdrówka dla ziomala z Legnicy