Strona 1 z 2
Przerywanie przy małej ilości benzyny w baku

Napisane:
30 paź 2003, 12:57
przez HERCIK
Witam
Koledzy problem przerywania na benzynce wraca jak bumerang heheh.
A mianowicie zmienilem sobie filterek paliwa owszem jest lepiej ale dalej szarpie jak jest malo paliwa w zbiorniku, zmienilem sobie kable ,swiece, filtr powietrza ,gazu i te wszystkie elementy eksploatacyjne. W zwiazku z tym przerywaniem mam pytanie czy ktos wie czy w zbiorniku paliwa jest jeszcze jakis filtr bo nie sadze aby problem wystepowal gdzie indziej tylko w zbiorniku, moze ktos wie co jest w zbiorniku oprocz plywaka i pompy paliwa, czekam na odpowiedz :x

Napisane:
31 paź 2003, 21:28
przez xXx
Przed samą pompą paliwową jest napewno takie sitko które zbiera cały syf z benzyny. Spróbuj to wyczyścić to powinno dać rezultat o ile problem tkwi napewno w tym..
Pozdro!!!
Czkawka przy przyspieszaniu (626 GE FS A/T)

Napisane:
14 sty 2004, 22:57
przez Paweł
Witam,
Mam czkawke przy przyspieszaniu. Silnik na wolnych obrotach chodzi idealnie, przy stalej predkosci podrozowania rowniez. Jednak kiedy wciskam pedal, to samochod niemrawo probuje cos ze soba zrobic, czkajac przy tym niemilosiernie. Co moze byc?
Dodatkowo dodam, ze po wyjachaniu z warsztatu (przed swietami) mialem problem z zapalajaca sie i gasnaca kontrolka MIL... ot tak, sama z siebie podczas jazdy. W jakis sposob bylo to zalezne od "muskania" hamulca lub gazu. Poza tym na postoju mozna bylo samemu kontrolowac te kontrolke bawiac sie pedalem hamulca (szybko pompujac). Po zapaleniu MIL, samochod tracil ochote do jazdy (minimalne reakcje na otwarcie przepustnicy – skrzyni i silnka) i czasem odzyskiwal ja po zgasnieciu kontrolki, a czasem bylo trzeba wylaczyc i ponownie uruchomic silnik. Bylem w ASO, zrobil KOEO i KOER i _zero_ bledow, mimo ze nic nie resetowalem.
Przewody podcisnienia na oko sa podlaczone. Filtr paliwa wymieniany rok temu, ale gosc powiedzial, ze jego rozmiar nie jest odpowiedni (za maly). Kable sprawne, ale jedna fajka puszcza bokiem (przy okazji – gdzie mam kupic kable z fajkami? W ASO chca 450PLN, a i tak to kable od MTX – zagiete koncowki, a w ATX sa proste).
Pozdrawiam.

Napisane:
14 sty 2004, 23:11
przez newbie
Kable na Rydygiera kosztują 330 PLN ORI.
FS01-18-140....to ich numer, oczywiście do MTX, ale to chyba nic nie szkodzi.
re czkawka

Napisane:
14 sty 2004, 23:40
przez makben
A jak u Ciebie z ciśnieniem pompy paliwa?

Napisane:
15 sty 2004, 00:16
przez Paweł
Dobre pytanie. Zastanawiam sie gdzie to wszystko sprawdzic, zeby bylo wszystko w jednym miejscu (sprawdzenie pompy paliwa, wtrysku, cisnienia oleju, podcisnienia w kolektorze, elektryki, etc) i zeby przy tym stawki uslug byly studenckie...?
re koszty

Napisane:
15 sty 2004, 00:35
przez makben
Nie wiem skąd jesteś, ale jak ze Śląska, o dam Ci namiary na parę fajnych warsztatów.
No i tanich oczywiście.


Napisane:
15 sty 2004, 00:59
przez Morder
Ładny przykład Pan Moderator daje hehe, nie wypełnia danych osobowych, które mają ułatwić użytkownikom forum pomoc innym.

Napisane:
15 sty 2004, 15:57
przez Paweł
Zatankowalem dzis do pelna i czkanie ustapilo. Kontrolka na razie tez sie nie zapalila. Ciekawe.

Napisane:
15 sty 2004, 16:01
przez Morder
trzeba było nie jeździć na sikach
re czkawka

Napisane:
15 sty 2004, 18:57
przez makben
Jeżeli zatankowałeś do pełna i czkanie ustało, to wydaje mi się, że będzie to pompa paliwa. Skorygujcie mnie jeśli się mylę, ale: więcej paliwa w baku=większe ciśnienie na pompę i nie musi ona normalnie ssać.
Tak mi się wydaje.

Napisane:
15 sty 2004, 20:52
przez majsterm
albo masz nieszczelne rurki ssące w zbiorniku i na pewnej wysokości powietrze chwyta!!!!

Napisane:
15 sty 2004, 21:13
przez Paweł
Zobaczymy jak znow benzynke wyczerpie. Ja bym twierdzil, ze mechanicznie z obszarem baku wszystko jest ok. Jedyne co, to zastanawiam sie jak wyglada czyszczenie zbiornika...
Pozdrawiam.
re czyszczenie baku

Napisane:
15 sty 2004, 22:54
przez makben
Rurki ssące to też moim zdaniem może być przyczyna, ale stawiałbym na pompe.
Czyszczenie baku:
Wykręcasz bak, wylewasz reszte benzyny, wlewasz wode, ruszasz żeby paproki nie opadly na dnie i energicznie wylewasz – i tak az do skutku. Czekasz az woda porzadnie wyparuje, montujesz, tankujesz (najlepiej juz nowe paliwo, a nie te które wylales przed czyszczeniem) i jeździsz.


Napisane:
15 sty 2004, 23:39
przez Paweł
Hm. Oby nie. Poczakam do najblizszej rezerwy i jesli problem powroci, to zaczne sie powaznie martwic. Chociaz mysle, ze przydaloby sie po 180kkm przeczyscic zbiornik...
Zdam relacje.
Dzieki za odzew i pozdrawiam.
Re: re czkawka

Napisane:
16 sty 2004, 11:07
przez Długi
makben napisał(a):Jeżeli zatankowałeś do pełna i czkanie ustało, to wydaje mi się, że będzie to pompa paliwa. Skorygujcie mnie jeśli się mylę, ale: więcej paliwa w baku=większe ciśnienie na pompę i nie musi ona normalnie ssać.
Tak mi się wydaje.
No niestety się mylisz
pompa jest utopiona w zbiorniku i zawsze musi pchać paliwo do góry. Ciśnienie w szynie paliwowej wynosi 2,4 – 2,6 bar a pompa ompuje z nadmiarem załóżm ok 4bar więc ilość paliwa nie stanowi różnicy. Za to syfne paliwo moze mieć duży wpływ.
Re: re czkawka

Napisane:
16 sty 2004, 11:13
przez Morder
Długi napisał(a): Za to syfne paliwo moze mieć duży wpływ.
A nie mówiłem ?

re czkawka

Napisane:
16 sty 2004, 11:22
przez makben
Ja na pewno mam walniętą pompę, bo sprawdzałem ciśnienie. I mam takie zjawisko, że jak mam prawie na rezerwie to zapala z oporami, ma czkawkę przy nagłym naciśnięciu na pedał gazu, jak mam więcej paliwa to rano przy mrozach odpola na dotyk i ma minimalną czkawkę.
To co to może być??
Pompa na pewno ma za małe ciśnienie i inaczej pracuje przy małej ilości benzyny, a inaczej przy dużej.

Napisane:
16 sty 2004, 18:55
przez Paweł
Niedowierzajac ASO, ze bledu nie ma, oraz po utwierdzeniu mnie w tym przekonaniu przez Dlugiego, sam odczytalem kody bledow.
Wywalilo mi dwa zapamietane bledy, brak biezacych:
172 – Oxygen sensor not switching – system is or was lean – Single, Right or Rear HO2S
211 – Ignition PIP signal was erratic or missing
Co oznacza pierwszy, to nie mam zielonego pojecia, drugi wskazuje na jakies zaklocenia w otrzymywaniu sygnalu od sensora polozenia walka rozrzadu (zaplon). PIP = Profile Ignition Pickup.
Dzis nie jezdzilem samochodem. Jutro skasuje bledy i zobaczymy co powroci (niestety kontrolka od czasu do czasu jeszcze mrugnie). Ten pierwszy moze ma zwiazek z sonda, ktora widac zaraz za kolektorem wydechowym – polecialo na to sporo oleju ATX, jak pekl przewod do chlodnicy i wszystko jest zamazane oraz kabelki lekko dyndaja...?
Przy okazji uzupelnie opis, jak testowac samochody z interfacem EECIV Forda (Cronosy do '96 roku). Jesli ktos ma wersje europejska i chcialby na spocie odczytac kody, to dobrze, gdyby przytargal tester z zarowki 12V / diody (i opornika) – lub ktos inny, kto sobie "stworzyl" taki instrument.
Pozdrawiam.
re błędy

Napisane:
16 sty 2004, 19:20
przez makben
Ten pierwszy to tak na chłopski rozum z angielskiego znaczyłby coś jak:
Czujnik tlenu nie łączy – system jest lub był cienki, słaby (??) – pojedynczy, prawy lub środkowy HO2S (cokolwiek to jest)
Nie wiem czy dobrze, ale może coś Ci pomoże.