Strona 1 z 1
ubytki płyny w chłodnicy. Uszczelka??

Napisane:
28 sty 2013, 18:47
przez Daroonn
Niwdawno kupiłem mazdę. Już w trakcie jazdy do domu zaczeła szarpać i gasnąć na gazie. Okazało się że jest mało płynu w chłodnicy, po dolaniu było trochę lepiej ale dalej szarpała. Dziś odpowietrzyłem układ chłodniczy i jakiś czas było dobrze ale znów nie chodzi na gazie. Parownik zimny, płynu ubywa, czy to walnięta uszczelka pod głowicą??

Napisane:
28 sty 2013, 18:55
przez kamilspider
A kopci na biało? W oleju lub płynie chłodniczym zauważyłeś coś dziwnego?
Re: ubytki płyny w chłodnicy. Uszczelka??

Napisane:
28 sty 2013, 19:23
przez luk-kk
Upewniłeś się że nie ma wycieków z np. wężów z płynem chłodzącym albo chłodnicy ? Szarpanie może być od nieszczelnego dolotu na odcinku przepływomierz – przepustnica.

Napisane:
28 sty 2013, 19:38
przez noxes
szarpie Bo zapowietrzony układ. Ubywać Może płynu przez parownik. Sprawdź sobie wszystkie połączenia węży i inne miejsca z płynem chłodzącym np nagrzewnica parownik przepustnica itd.
Re: ubytki płyny w chłodnicy. Uszczelka??

Napisane:
28 sty 2013, 20:04
przez PaWoS
Żeby wyeliminować nieszczelności to musisz odpowietrzyć układ i obserwować czy pod samochodem nie robi się kałuża. Ja tak miałem kilka dni temu, w okolicach filtra powietrza jest małe kolanko w którym była mała dziurka. Przy zimnym płynie nic się nie działo dopiero jak się robiło ciśnienie w układzie to się lało. Rozszczelnienie na wolnych obrotach pokazywało mi się tak po 15 minutach. To jest układ otwarty więc trzeba nagrzać do temperatury załączenia wentylatora, wtedy też zobaczysz czy z chłodnicy nie leci para.

Napisane:
28 sty 2013, 22:57
przez noxes
PaWoS napisał(a): i obserwować czy pod samochodem nie robi się kałuża
Jeśli to parownik, nagrzewnica, przepustnica czy uszczelka kałuży nie zobaczy

Napisane:
28 sty 2013, 23:36
przez Daroonn
mechanik stwierdził że to uszczelka:(

Napisane:
29 sty 2013, 00:05
przez noxes
Kopci na biało? Oleju nie przybywa?

Napisane:
29 sty 2013, 01:35
przez szumki44
wezyki wody twarde jak hu.. tzn kamien ?

kapuchino pod korkiem oleju i na bagnecie olejowym ? dymi jak odkrecisz koreb badz bagnet oleju ? To co wyzej kopci na bialo ? faluja obroty;P
Re: ubytki płyny w chłodnicy. Uszczelka??

Napisane:
31 sty 2013, 22:48
przez Daroonn
mechanik rozebrał i mówi że po uszczelce zbytnio ie widać żeby była wydmuchnieta:/ co o tym myśleć??

Napisane:
31 sty 2013, 23:03
przez noxes
Daroonn napisał(a):co o tym myśleć??
Że mechanik głupi a Ty odrazu poszedłeś za nim. Teraz to niech się głowi skoro silnik rozebrał.
Pytałem i ja i inni a Ty nic nie odpisałeś, teraz masz koszty nowych uszczelek i planowania. Nikt Ci więcej nie napisze bo z fusów wrózył nie będzie,
Napisz co jest nie tak?
Dymi? na jaki kolor?
Oleju przybywa?
to raczej teraz to czy było.
Re: ubytki płyny w chłodnicy. Uszczelka??

Napisane:
31 sty 2013, 23:14
przez Daroonn
trochę kopci na biało a czy oleju przybywa to niewiem bo dopiero kupiłem ten samochód. Ubywa płynu ogrzewanie nie działa. Sam odpowietrzyłem uklad ale po 10 km się zapowietrzył.

Napisane:
31 sty 2013, 23:26
przez noxes
Teraz to już po ptakach jak silnik rozebrany. Głowica do sprawdzenia ciśnieniowego i splanowania, nowa uszczelka. Dalej to się zobaczy. Nic więcej nie można napisać teraz.

Napisane:
5 lut 2013, 23:58
przez szumki44
pewnie nie splanuja bo powiedzia ze uszczelka wyrowna:P i ze przeswietlili okiem i jest ok

dokreca na hama i po sprawie:) ciekaw co z paskiem rozrzadu ? ;>
Dopisano 5 lut 2013, 23:01:Daroonn napisał(a):trochę kopci na biało a czy oleju przybywa to niewiem bo dopiero kupiłem ten samochód. Ubywa płynu ogrzewanie nie działa. Sam odpowietrzyłem uklad ale po 10 km się zapowietrzył.
jak masz korek chlodnicy to wez odkrec go na zimnym i wywal ta gumowa uszczelke. To ci pomoze ze chlodnicy nie rozsadzi i ze sie nie bedzie zapowietrzac az tak

i korek nowy musisz kupic pozniej po naprawie:)

Napisane:
6 lut 2013, 11:32
przez kamilspider
A co ma dać wyjęcie tej gumki z korka? Korek raczej się nie popsuje w taki sposób, żeby nie mógł przepuszczać.

Napisane:
6 lut 2013, 13:57
przez szumki44
a wlasnie ze moze

czasami sie zablokowac. to ze wyciagniesz uszczelke gumowa to cisnienie robocze korka spadnie o 50% czyli 0.5 bara

wiec powietrze bedzie moglo ujscie znalesc . Gdyz jak masz sprawny uklad to ciecz wypiera korek a jak masz powietrze to ono sie kompresuje i nie ma takiej sily zeby wypchac korek i dlatego weze puchna na kamien i moze gdzies puscic np wezyk chlodnica w bloku itp...
Po wyciagnieciu wszystko wraca do normy i powietrze widac jak zapier.. do zbiorniczka az bulgocze (powietrze badz spaliny ). i nie rozsadzi nam ukladu chlodzenia oraz nie jest za male cisnienie zeby plyn sie gotowal

Ten zabieg zrobilem jak uszczelka glowicy byla walnieta i zeby na tym uszkodzeniu jeszcze troche pojedzic.

Napisane:
6 lut 2013, 19:51
przez Szyna
To czego w końcu dotyczy ten temat

Bo nie wiem gdzie go przydzielić.