Klub MazdaSpeed

Witam

Przekopałem forum, ale nie znalazłem podobnego przypadku.


Silnik 2.0 16V FS 116KM

Odpalam auto po dłuższym postoju to przez jakieś 3-5 min chodzi lux. Równo jak zegarek. Po tych 3-5 min, jak obroty zaczynają spadać, silnik zaczyna nie równo pracować. Tzn. tak, jakby gubił zapłon na poszczególnych cylindrach. Słychać to również z tyłu auta z końcowego tłumika, że czasami wypada zapłon na jakimś cylindrze (przynajmniej mam takie przypuszczenia).

Pod maska widać jak silnikiem telepie, ale nie rytmicznie, tylko tak chaotycznie. Wygląda to tak, jak by wypadał zapłon na jakiś cylindrze co dwa suwy pracy. Jak dodam lekko gazu wszystko znika. Nawet jak przekroczę 1200rpm, to zanika. W czasie jazdy silnik chodzi rewelacyjnie. Z zapalaniem też nie ma problemu.

Po nagrzaniu obroty też są za niskie, jakieś 600rpm.

Wymieniłem już świece, przewody, palec, kopułkę. Wszystko ori części i dalej to samo, jak przed wymianą. Rozbierałem aparat i wszystko sprawdziłem, czy nie ma gdzieś przebicia. Rozrząd sprawdzony.

Nie mam już pojęci co sprawdzić... Macie jakieś pomysły ?

Może wystarczy tylko podnieść wolne obroty do 700-800?
Sprawdzałeś błędy?

Nie chce właśnie podnosić rpm, bo chciałbym właśnie najpierw "tą" usterkę usunąć, bo jak daję ręcznie obr. do około 850, to dalej zapłon wyskakuje. Dopiero jest dobrze, jak jest więcej jak 1200. Więc podniesienie wolnych nie wyeliminuje tego problemu.

Błędów jeszcze nie sprawdzałem.

Musisz błędy sprawdzić to pewnie czegoś się dowiemy.

Sprawdź kompresję, bo podobne objawy są przy delikatnych przedmuchach między cylindrami.
Ewentualnie któryś zawór się nie domyka.

Gaz masz? Tak jak kolega wyżej może zawór się nie domykać lub jest wypalony i stąd problemy. Przy LPG sa to dosyć częste problemy.

Ten post został usunięty przez szumki44 12 gru 2012, 13:14.

a dolot masz szczelny? Jest bardzo możliwe że uszczelka kolektora ssącego jest walnięta w jakiś sposób...albo istnieje inne lewe powietrze za przepływką, a zwłaszcza za przepustnicą.

Nie ma LPG, a wszystko jest szczelne.

To moim zdaniem zostają tylko zawory.

Zalej paliwo 98 i dolej coś do czyszczenia wtrysków/zaworów, a następnie pojedź na autostradę (jak masz) i daj jej w palnik. Dużo oleju bierze?

To nic nie da. Jeśli ma zawór wypalony.

Błędów brak, dzisiaj sprawdzałem.

Obroty podbiłem do ok. 800.

Oleju nie bierze.

Dalej to samo.

no to masz zawór/ zawory wypalone, ewentualnie uszkodzona uszczelka pomiedzy cylindrami. Sprawdź kompresję.

mam podobny porzypadek na warsztacie fakt faktem z renault clio ale to samo, na wolnych nie pali na 2 cylindry a przy 1300-1500 rpm juz chodzi rowno, kompresja w granicach 6, na palących cylindrach 10-11 takze tak jak koledzy pisza zerknalbym dla swietego spokoju kompresje

Pozdrawiam
bochen

Koledzy mają rację problem z kompresją – własnie przechodze to samo z moim autem.
A propo jakie zamienniki polecacie do uszczelnienia zaworów i zamienniki dla pierścieni uszczelniających?–

Jeśli chodzi o zamienniki uszczelniaczy i simeringów... to victor reinz, elring, te sprawdziłem, są dobre, może ktoś ma doświadczenia z innymi producentami.

Witam. Odgrzebie problem bo mam dokładnie to samiutko, co mnie przeraża... do tego mam GAZ ;/ i mam pytanie czy gaz zdążyłby załatwić zawory w ciągu 60 tyś (silnik 60 tyś temu przeszedł generalny remont cała głowica była regenerowana, i reszta motorka) Gaz sekwencja BRC. Jest jakaś możliwość zbadania przedmuchów pomiędzy cylindrami dodam że nie zawsze prycha z wydechu potrafi chodzić normalnie a nagle jakby jeden cylinder i zaraz drugi zaczyna, dziś jak cofałem do garażu to czułem jakby jeden cylinder w ogóle nie chodził, do tego gdy ściągnę wtyczkę z pierwszego wtrysku silnik trochę tylko reaguje ;/ świece troszeczkę czarnawe i trochę na jednej było nalotu białego.

Nikt nie jest jasnowidzem i nie widzi twojego silnika w srodku.Kompresje sprawdz.Jak czarnawe lub białe to cos nie tak powinny byc brązowawe.

sprawdzę kompresje ale aż boje się to robić... do tego oni olej ani płyn w chłodnicy nie znika.