Strona 1 z 1
Problem z pracą silnika na biegu jałowym przy włączonej klim

Napisane:
15 wrz 2005, 10:18
przez mstah
Mam problem (a w zasadzie to moja Mazda ma problem – ale jej problemy dla mnie oznaczają wietrzenie portfela, więc jej problem to równocześnie mój problem).
Ale wracając do sprawy. Otóż moja staruszka (Mazdzia) nie znosi klimy. Tzn. strasznie się trzęsie jak ją włączam. Objawia się to na biegu jałowym. Kupiłem ją już z tą przypadłością, ale dopiero teraz zaczęły mnie one wkurzać, gdyż jej drgania przenoszą się na mnie (poza tym mam zamiar zagazować Mazdzię (za karę) i chce żeby wszystko było ok).
Pojechałem z tym problemem do śpeca od klimy. Swym profesorskim okiem rzucał to na schematy, to na brzydko mówiąc – wnętrzności mojej Mazdzi. Gdyby nie był powściągliwy pewno krzyknąłby Eureka – a tak powiedział, że to wina komputera, który nie daje sygnału do silnika, żeby podniósł obroty przy obciążeniu klimą lub wina zaworu biegu jałowego (chyba). Tym bardziej, że niestety obroty spadają też po włączeniu wszelkiego rodzaju świateł, podgrzewanych szyb itp. Ponieważ ów mechanik nie posiadał odpowiedniego osprzętu ani chyba wiedzy też – nie podjął rękawicy rzuconej przez drgającą Mazdzie.
I dla tego zwracam się do Was drodzy forumowicze – znawcy tematu – czy już spotkaliście się z takim problemem? Czy pojechać do pierwszego lepszego warsztatu wyposażonego w różnego rodzaju komputery i spróbowac zdjagnozować problem? A może, któryś z forumowiczów (krakowskich) mógłby mi polecić jakiegoś mechanika (w Krakowie), który Mazdę zna i rozumie jak własną kieszeń (o ile można zrozumieć kieszenie zwłaszcza własne i puste)?
Pozdrawiam Marcin
PS. To jest Mazda 626 2.0 kat. manualna (jeszcze nie zagazowana)
PSS. Przepraszam za nieco przydługiego posta, ale tak jakoś wyszło.

Napisane:
15 wrz 2005, 10:21
przez bajer0
moze reset komputera pomoze


Napisane:
15 wrz 2005, 10:39
przez Bimbak
Podnosi obroty jak włączasz klime??

Napisane:
15 wrz 2005, 10:54
przez mstah
Nie nie. Właśnie obroty spadają kiedy włączam klime – do poniżej pierwszej kreski na obrotomierzu. Nieznacznie spadają też, ale wyczuwalnie, kiedy włączam urządzenia elektryczne. Oczywiście wszystko na biegu jałowym.

Napisane:
15 wrz 2005, 12:09
przez Marcin L
mój prosty rozum podpowiada mi że jeżeli włączona sprężarka klimy jest fizycznym obciążeniem dla pracującego silnika, to w momencie jej uruchomienia powiniem on dostac sygnal że jest właczona i mimo obciążenia ma pracować równo, podejrzewam że takiego "sygnału" nie dostaje i tu tkwi przyczyna...mam nadzieję ze koledzy podpowiedzą coś więcej a znający się na fachu mechanik pomoże :–)

Napisane:
15 wrz 2005, 13:25
przez Briareos
Tam jest zdaje się zawór dodatkowego powietrza w dolocie który powinien się otworzyć (obchodząc przepustnicę) i podnieść wydajność biegu jałowego. Może jest uwalony.

Napisane:
15 wrz 2005, 16:03
przez Paweł
Mysle, ze komputer dziala prawidlowo, ale nie jest w stanie zareagowac silnik krokowy w przepustnicy. Powody moga byc rozne, od braku polaczenia elektrycznego, przez solidne zanieczyszczenie, do zlej regulacji wolnych obrotow.
Kiedys na forum podana byla lista elementow sterowanych przez kierowce, a wplywajacych na otwarcie by-pass'u. Sa to: A/C, swiatla, ogrzewanie tylnej szyby, dmuchawa na 3 i 4. biegu, wspomaganie kierownicy.
Zaczalbym od najbardziej prawdopodobnej moim zdaniem przyczyny, czyli zbytniego skrecenia sruby wolnych obrotow. Jesli ktos zbyt mocno przymknal przepustnice, wtedy praktycznie caly zakres pracy silnika krokowego jest zuzyty na utrzymanie wolnych obrotow. Kiedy dochodzi dodatkowe obciazenie, silnik krokowy nie jest w stanie dalej uchylic zaworu i obroty sila rzeczy spadaja.
Poszukaj watkow o ustawianiu wolnych obrotow (w trybie serwisowym) i czujnika polozenia przepustnicy (TPS). Jesli nie pomoze, mysle ze kolejnym krokiem powinno byc sciagniecie przepustnicy i jej dokladne przemycie – nalezy uwazac, aby silnie dzialajacymi srodkami nie zalac elementu termorozszerzalnego (mechaniczny regulator "ssania").
Pozdrawiam.

Napisane:
5 paź 2005, 23:27
przez medenes
Przsepraszam, ze tak późno odpowiadam, ale dopiero dzisiaj natrafiłem na Twojego posta. A wydaje mi sie, ze maiłem podobny problem.
Wprawdzie ja mam "troszeczkę" młodszą madzię, ale rowiązanie może być równie banalne jak u mnie. Otóż ... benzyna. Zatankuja Pan ze 2 zbiorniki jakiejś dobrej etyliny np 98 Ultimate. U mnie rónież obroty spadały lekko poniżej 500 o/min. Poprawa była juz przy pierwszym tankowaniu. Teraz to juz tylko lekkie drganie pojawia sie w momencie załączenia sprężarki. Obroty prawie nie drgną.
Proste rowiązania są najlepsze.
Aha ... wcześniej taknowałem na tej samej stacji, tylko ze 95. Jak widac różnica pomiedzy 95 a 98 Ultimate jest znaczna

Napisane:
6 paź 2005, 01:55
przez SHY
Witam
Rozwiazaniem powinno okazac sie oczyszczenie bypasu wolnych obrotow. Musisz odkrecic tylko 4 wkrety i zdjac dwa weze obiegu czynnika chlodzacego oraz rozlaczyc ze dwa obwody elektryczne. Ze zdjeciem i zalozeniem jest moze 10 minut pracy ale oczyszczenie bedzie dluzej trwalo bo brud ktory tam siedzi jest ciezko zmywalny i trzeba chwile temu poswiecic. Operacja do przeprowadzenia przez kazdego pod warunkiem posiadania odpowiedniego klucza bo jeden z wkretow jest troszke inny przez co rzadko spotykany.
Jesli potrzebujesz dodatkowych informacji to pisz na priv.
Pzdr

Napisane:
9 paź 2005, 09:49
przez mtaranti
wyczyść zaworek przy silniku krokowym. odkręcając uważaj aby nie pogubić sprężynek. Odkręcając napotkasz na problemik jedna sróbka jest na specjalny kluczyk. Potem wszystko poczyść złóż i ma dziłać. Trzeba troszke ostrożności i cierpliwości. Mi pomogło. A syfu tam było pełno.

Napisane:
19 paź 2005, 21:05
przez Baniol
Witam!
Mam identyczne objawy w mojej Mazdzie jak mstah.
Proszę o dokładniejsze informacje na temat wyczyszczenia bypasa wolnych obrotów.
Może jakaś fotka na maila.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam.
baniol@o2.pl

Napisane:
27 cze 2006, 21:14
przez PIECHU84
witam
ja mam identyczny problem po włączeniu klimy. dodatkowo na 4 biegu nawiewu obroty potrafią spadać tak mocno że o mało silnik nie gaśnie.
Nie wiem czy to może mieć coś wspólnego ale madzie mam już ponad pół roku i od początku miałem problemy z szarpaniem przy wciskaniu gazu w dolnych zakresach obrotów.
do tej pory:
-wymieniłem przewody WN na orginalne z serwisu Mazdy
-wynieniłem świece na NGK
– wymieniłem sonde lambda (stara pokazywała nawet wartości ujemne – he he spalanie spadło
– przeczyściłem przepływomierz
– uszczelniłem dolot między filtrem a kolektorem ssącym (była lekka szparka – poprawa mocy ale szarpie dalej)
– ltr powietrza jest czysty więc nie wymieniałem
Proszę o porady

Napisane:
6 lip 2006, 10:22
przez bolsta
u mnie było to samo jak włączałem gaz, bo na benzynie obroty nie spadały. do wczoraj. bo wczoraj klima mi padła całkowicie....

Napisane:
16 lip 2006, 18:41
przez comeill
mam ten sam problem
załączam klimatronik i obroty sruuu... na 500
czasem nawet skubany gaśnie przy ruszaniu – musze dobrze przygazować, zeby nie zgasł
byłem z tym w AzAuto – podłączyli do kompa, pokrecili sie troche ze śrubokretem i stwierdzili, ze trzeba rozebrać kolektor i wymienic uszczelke i silnik niskich obrotów – łączny koszt ok. 3500zł – osłabili mnie
w sumie to nie wiem co mam teraz z tym fantem zrobić
ktoś ma jakiś pomysł?

Napisane:
16 lip 2006, 22:22
przez Bokciu
Wyczyścić krokowy.

Napisane:
16 lip 2006, 22:38
przez Jaksa
comeill napisał(a):byłem z tym w AzAuto – podłączyli do kompa, pokrecili sie troche ze śrubokretem i stwierdzili, ze trzeba rozebrać kolektor i wymienic uszczelke i silnik niskich obrotów – łączny koszt ok. 3500zł – osłabili mnie
Zarty, miałem to samo w poprzedniej GF-ce , po oczyszczeniu zaworu EGR i IAC wszystko przeszło.

Napisane:
17 lip 2006, 06:44
przez comeill
Jaksa napisał(a):comeill napisał(a):byłem z tym w AzAuto – podłączyli do kompa, pokrecili sie troche ze śrubokretem i stwierdzili, ze trzeba rozebrać kolektor i wymienic uszczelke i silnik niskich obrotów – łączny koszt ok. 3500zł – osłabili mnie
Zarty, miałem to samo w poprzedniej GF-ce , po oczyszczeniu zaworu EGR i IAC wszystko przeszło.
jako ze nie mam pojecia o czym mówisz

to pozwolę sobie zadzwonić i umówić się na wizytę w celu zlikwidowania problemu, bo ta przypadłość jest dość denerwująca
jeszcze jedno, tak przy okazji – czy to normalne, ze po właczeniu klimy z silnika 2.0 robi mi się 1.8? tak jakby ze 20 rumaków gdzieś sobie uciekało – w Avensisie z 2003 tez mam klimatronik i róznicy zadnej nie czuć

Napisane:
17 lip 2006, 21:27
przez Jaksa
comeill napisał(a):to normalne, ze po właczeniu klimy z silnika 2.0 robi mi się 1.8?
Niestety tak.Sprężarka zabiera trochę rumaków.....

Napisane:
1 wrz 2006, 08:39
przez Dziewczopol
Mam pytanie Gdzie sa zawory EGR I IAC w GE 1.8 i jak je przeczyścić? U mnie jest taki problem ze jak samochód chodzi na wolnych to ma 500 obr a jak włanaczam światełka klime (daje jakieś obciążenie) to wszystko jest ok. Tylko prosze nie mówić ze mam jeżdzić cały czas na światłach

) Dziękuje

Napisane:
1 wrz 2006, 09:02
przez Jaksa
Dziewczopol napisał(a):U mnie jest taki problem ze jak samochód chodzi na wolnych to ma 500 obr a jak włanaczam światełka klime (daje jakieś obciążenie) to wszystko jest ok
Myslę ze masz zle ustawioną srubę od powietrza....( regulacyjną )