Klub MazdaSpeed

Czy jest jakis tajemniczy sposób zeby ruszyc alternator (przy pierwszym pasku) i pompe wspomagania (2 pasek) bez ruszania glównych śrub mocujacych

Ruszyłem sruby regulujące ale za żadne skarby nie moge ruszyc srub mocujacych alternator i pompe

Quidam napisał(a):Ruszyłem sruby regulujące ale za żadne skarby nie moge ruszyc srub mocujacych alternator i pompe

Masz na mysli tę długą mocującą ? Kto tak to dokręcił? Dobra nasadka i po sprawie.

Jaksa napisał(a):

Quidam napisał(a):Ruszyłem sruby regulujące ale za żadne skarby nie moge ruszyc srub mocujacych alternator i pompe

Masz na mysli tę długą mocującą ? Kto tak to dokręcił? Dobra nasadka i po sprawie.

Do alternatora to ja nie wiem jak mam się zasadzić , przecież umieszczenie tej śruby jest chore
Chyba żr to nie to
Na gorze jest śruba do regulacji, a na dole od "środka" silnika jest ta mocująca. Dobrze kombinuje?

Przy pompie wspomagania tylko lekko "drgnie". Głowka jest troche wyrobiona wiec boje sie żeby do konca jej nie obrobić

Niestety jak nie uda mi sie tego jutro ruszyc to bede musial odholowac do jakiegos magika

no bo mlotkiem w oba ustrojstwa nap....... nie bede

Quidam napisał(a):Do alternatora to ja nie wiem jak mam się zasadzić

Dobre podejscie będziesz miał od spodu auta.

Quidam napisał(a):Przy pompie wspomagania tylko lekko "drgnie". Głowka jest troche wyrobiona wiec boje sie żeby do konca jej nie obrobić

Do takich srub ( obrobionych ) najlepsza jest nasadka 6-kątna ( mozna nawet lekko nabic ją ) nie ma bata -musi puscic....dasz radę.

Quidam napisał(a):przecież umieszczenie tej śruby jest chore

Jakoś musieli alternator zamocować W FS jeszcze jest sporo miejsca pod machą , najlepiej wymontowac jest alternator w KL ce z klimą

Quidam Ty chcesz poluznić pasek żeby go sciągnąć tak?? Jeżeli tak to przy alternatorze z boku masz masz śrube mocującą którą musisz poluźnić a od tyłu alternatora masz do regulacji moim zdaniem najlatwiej ją kręcić leżąc pod samochodem ja tak zawsze robie
A jeżeli chodzi o pasek wspomy to tak samo masz śrube mocującą z boku po lewej oczywiście tą też masz poluźnić a od przodu masz regulacje

misiek06 napisał(a):Quidam Ty chcesz poluznić pasek żeby go sciągnąć tak?? Jeżeli tak to przy alternatorze z boku masz masz śrube mocującą którą musisz poluźnić a od tyłu alternatora masz do regulacji moim zdaniem najlatwiej ją kręcić leżąc pod samochodem ja tak zawsze robie
A jeżeli chodzi o pasek wspomy to tak samo masz śrube mocującą z boku po lewej oczywiście tą też masz poluźnić a od przodu masz regulacje

regulacja to byłby mały pikus, jeden pasek sie zerwał i sciągnął drugi

więc musze załozyć dwa paski

Jaksa napisał(a):

Quidam napisał(a):Do alternatora to ja nie wiem jak mam się zasadzić

Dobre podejscie będziesz miał od spodu auta.

Quidam napisał(a):Przy pompie wspomagania tylko lekko "drgnie". Głowka jest troche wyrobiona wiec boje sie żeby do konca jej nie obrobić

Do takich srub ( obrobionych ) najlepsza jest nasadka 6-kątna ( mozna nawet lekko nabic ją ) nie ma bata -musi puscic....dasz radę.


ok jutro zrobie 2 podejście

Quidam napisał(a):ok jutro zrobie 2 podejście

Dasz radę o ile masz dobre klucze...

Quidam napisał(a):więc musze załozyć dwa paski

hehe no dobra musisz zalożyć dwa paski ale to przecież robi sie tak samo jak i regulacje tylko musisz wiecej pokrecić No a jak śruba wyrioniona to tak jak Jaksa mówi nasadka 6cio kątna i jazzda

Jaksa napisał(a):W FS jeszcze jest sporo miejsca pod machą , najlepiej wymontowac jest alternator w KL ce z klimą

To ma być dużo miejsca ? dużo miejsca to ja miałem w kadecie 1,3 wszedłbym koło silnika i jeszcze maske zamknął

misiek06 napisał(a):

Quidam napisał(a):więc musze załozyć dwa paski

hehe no dobra musisz zalożyć dwa paski ale to przecież robi sie tak samo jak i regulacje tylko musisz wiecej pokrecić No a jak śruba wyrioniona to tak jak Jaksa mówi nasadka 6cio kątna i jazzda

Ale nie problem jest ruszyć srube regulujacą. Śruby mocujace nie daja sie ruszyć

Quidam napisał(a): Śruby mocujace nie daja sie ruszyć

Wszystko się odkręca ( ludzie to przykręcają ) Jak nie dajesz rady to moze podskocz do jakiegos "szybkiego serwisu " ( dzisiaj pracują ) Jak pasek od alternatora + pompa wodna jest na miejscu to mozna smiało jechac ( bez wspomagania kiery )

Jaksa napisał(a):

Quidam napisał(a): Śruby mocujace nie daja sie ruszyć

Wszystko się odkręca ( ludzie to przykręcają ) Jak nie dajesz rady to moze podskocz do jakiegos "szybkiego serwisu " ( dzisiaj pracują ) Jak pasek od alternatora + pompa wodna jest na miejscu to mozna smiało jechac ( bez wspomagania kiery )

Niestety tak jak pisałem oba paski spadły.


ale dalem rade , pompa od wspomagania dała sie ruszyc bez odkręcania sruby mocującej. Poluzowalm srube "do naciągania" i przy odkręcaniu nakrętki bardzo ladnie pompa sie nastawiła


Poprostu wsześniej balem sie odkręcac na chama, bo myślalem że może japońce wymyślili jakis prosty patent blokujacy

Quidam napisał(a):Poprostu wsześniej balem sie odkręcac na chama

Czasami jest to jedyne wyjscie.

Które śruby trzeba odkręcić (czy poluzowac?) żeby zdjąć pasek wspomagania (wersja z klimą)?
Poluzowałem tą blokującą przy regulacji (przy pompie wspomagania), poluzowałem tą przykręcająca pompę do bloku silnika, ruszałem regulacyjną, ale efektu nie zauważyłem, paska zdjąć nie dałem rady. Coś tam trzeba jeszcze odkręcić?? (GE FS)
Drugie pytanko przy okazji – czy pompy wspomagania w FS i FP są takie same?

stuk napisał(a):czy pompy wspomagania w FS i FP są takie same?

tak

stuk napisał(a):Poluzowałem tą blokującą przy regulacji (przy pompie wspomagania), poluzowałem tą przykręcająca pompę do bloku silnika,

odkecasz dosyć sporo tą od regulacji, i jeżeli pompa nie chce iść możesz ją delikatnie stukać młotkiem przez kawałek drewna w kierunku do silnika, powinna spokojnie iść u mnie sie to dało zrobić bez młotka.

Sołtys dzięki za odpowiedź. Jeszcze jedno pytanko – czy do zdjęcia całej pompy wspomagania trzeba odkręcić jej koło pasowe czy da się ją zdjąć razem z kołem?
Rozeznaję temat, bo coś mi świszczy pod maską, a podejrzenie pada na pompę, bo oprócz świstu także szumi, a ucho wskazuje mi na pompę. Nie podejrzewam paska tylko sama pompę, niemniej chcę zdjąc najpierw pasek i zobaczyć. Jak potwierdze diagnozę, to będę odkręcał całą pompę.
A jeszcze jedno – po wymianie pompy ile płynu potrzeba na uzupełnienie? Mam litrową butelkę hipolu – starczy?

stuk napisał(a):czy do zdjęcia całej pompy wspomagania trzeba odkręcić jej koło pasowe czy da się ją zdjąć razem z kołem?

odkręcasz tylko tą śrube od bloku silnika i zabezpieczenie od regulacji i wyciągasz całą pompę, koła pasowego nie trzeba ruszać.

stuk napisał(a):Mam litrową butelkę hipolu – starczy?

może braknąc ale hipol jest tani kilka złotych za litrową butelkę.

kupiłem okazyjnie mazdę 626, 1993 r. 2.0 w benzynie i z automatyczną skrzynią biegów. Nie działa w niej alternator i na dodatek strasznie silnik się grzeje, bo pompa wody nie działa. Dlatego chciałbym się dowiedzieć czy ma to coś wspólnego z alternatorem???

Witamy nowego kolegę.
Miło, że się nam przedstawiłeś i wysiliłeś się aby znaleźć odpowiedni dział dla swojego pytania

Wysoka temperaura w układzie chłodzenie nie ma nic wspólnego z alternatorem. Napisałeś, że nie działa pompa wody i niejako sam odpowiedziałeś sobie na pytanie dotyczące "grzania się".

–> temat przenoszę