Silnik po rozgrzaniu gaśnie

Witam.
Prosiłbym o radę, w sprawie problemu z obrotami.
Może pokrótce opiszę. Od razu na początku napiszę że diagnoza błędów za pomocą diody wskazuje dwa błędy 0134 i 1170. Oba dotyczą sondy lambdy ale na razie mam układ wydechowy nie szczelny, niedługo będzie to zrobione, nie ma na razie na to czasu.
WCZEŚNIEJ WSZYSTKO DZIAŁAŁO BEZ ZARZUTU NAWET Z TYMI BŁĘDAMI.
Problem powstał dzisiaj. Autko zostało odpalone na zimnym silniku, ssanie ma obroty ok 1100, po nagrzaniu silnika obroty momentalnie spadają do zera i silnik gaśnie. Odpalam ponownie (nie ma problemu z ponownym odpaleniu samochodu) i od razu znowu silnik gaśnie i tak w kółko.
Reasumując silnik zimny nie gaśnie, po rozgrzaniu gaśnie na postoju i w trakcie jazdy przy w duszeniu sprzęgła. Każda zmiana biegu kończy się wyłączeniem silnika.
Proszę o radę.
Co może być przyczyną i co po kolei sprawdzać by dojść do tego problemu.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam
Prosiłbym o radę, w sprawie problemu z obrotami.
Może pokrótce opiszę. Od razu na początku napiszę że diagnoza błędów za pomocą diody wskazuje dwa błędy 0134 i 1170. Oba dotyczą sondy lambdy ale na razie mam układ wydechowy nie szczelny, niedługo będzie to zrobione, nie ma na razie na to czasu.
WCZEŚNIEJ WSZYSTKO DZIAŁAŁO BEZ ZARZUTU NAWET Z TYMI BŁĘDAMI.
Problem powstał dzisiaj. Autko zostało odpalone na zimnym silniku, ssanie ma obroty ok 1100, po nagrzaniu silnika obroty momentalnie spadają do zera i silnik gaśnie. Odpalam ponownie (nie ma problemu z ponownym odpaleniu samochodu) i od razu znowu silnik gaśnie i tak w kółko.
Reasumując silnik zimny nie gaśnie, po rozgrzaniu gaśnie na postoju i w trakcie jazdy przy w duszeniu sprzęgła. Każda zmiana biegu kończy się wyłączeniem silnika.
Proszę o radę.
Co może być przyczyną i co po kolei sprawdzać by dojść do tego problemu.
Z góry dziękuję.
Pozdrawiam