Strona 1 z 1

Co cyka pod maską?

PostNapisane: 7 lip 2005, 09:27
przez hazell
Coś cyka pod maską (jakieś przekaźniki ale dlaczego?).
Jak normalnie przekręcałem kluczyk to w momencie zapalania się kontrolek słyszałem "CYK" (na pewno każdy to słyszy). Teraz natomiast w momencie zapalenia się kontrolek słyszę "CYK______CYKCYKCYK". Oczywiście cyka pod maską. Co jest do cholery??
Zaczęło się tak dziać po wymianie przepływomierza i założeniu trójnika a'la holender. Coś wypiąłem, zwarłem czy popsułem? Auto chodzi ok na benzynie.

PostNapisane: 7 lip 2005, 09:39
przez tomekrvf
U mnie cyka CYK przerwa CYKCYK:) a po uruchomieniu BUUUUUU czyli samodignoza ABS

PostNapisane: 7 lip 2005, 09:45
przez hazell
hmm... dlaczego wcześniej w takim razie tego nie słyszałem? Może teraz byłem wyczulony przy zmianie przepływomierza. To BUUUUU po odpaleniu strasznie mi się nie podoba <lol> Brzmi jakby ... no nie brzmi to ładnie :) Wyjmę zatem bezpiecznik od ABS i sprawdzę, cykanie będzie pojedyncze :)

PostNapisane: 7 lip 2005, 09:48
przez Bimbak
hazell napisał(a):Może teraz byłem wyczulony przy zmianie przepływomierza

<spoko> <lol>

PostNapisane: 7 lip 2005, 20:45
przez b2
tomekrvf napisał(a):U mnie cyka CYK przerwa CYKCYK:) a po uruchomieniu BUUUUUU czyli samodignoza ABS


<spoko>

PostNapisane: 8 lip 2005, 08:33
przez tomekrvf
A najlepiej cyka jak sie odbija wskazowke obrotomierza od czerwonego pola na pierwszych trzech biegach...