Co cyka pod maską?

Coś cyka pod maską (jakieś przekaźniki ale dlaczego?).
Jak normalnie przekręcałem kluczyk to w momencie zapalania się kontrolek słyszałem "CYK" (na pewno każdy to słyszy). Teraz natomiast w momencie zapalenia się kontrolek słyszę "CYK______CYKCYKCYK". Oczywiście cyka pod maską. Co jest do cholery??
Zaczęło się tak dziać po wymianie przepływomierza i założeniu trójnika a'la holender. Coś wypiąłem, zwarłem czy popsułem? Auto chodzi ok na benzynie.
Jak normalnie przekręcałem kluczyk to w momencie zapalania się kontrolek słyszałem "CYK" (na pewno każdy to słyszy). Teraz natomiast w momencie zapalenia się kontrolek słyszę "CYK______CYKCYKCYK". Oczywiście cyka pod maską. Co jest do cholery??
Zaczęło się tak dziać po wymianie przepływomierza i założeniu trójnika a'la holender. Coś wypiąłem, zwarłem czy popsułem? Auto chodzi ok na benzynie.