Strona 1 z 2

przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 5 gru 2010, 21:31
przez malik4
wyczyscilem przepustnice i przeplywomierz a obroty dalej dziwne skacza miedzy 1500 a700 do tego auto ma jakas dziwna czkawke tak jakby nie palilo na wszystkie gary. Zapala sie tez kontrolka ladowania ale nie zawsze . Czy ktos ma jakis pomysl co sie dzieje ?

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 6 gru 2010, 08:45
przez Oskar1989
Wiatm.Podłączam się pod temat .Mam ten sam problem. Dziś jadę do mechanika i sie czegoś dowiem.Moim zdaniem może to byc silnik krokowy ale zobaczymy co "spec" powie...

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 6 gru 2010, 09:01
przez Ania69
Wcisnij na wolnych obrotach pedal chamulca i sprawdz jaka bedzie reakcja

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 6 gru 2010, 18:43
przez Oskar1989
U mnie auto potrafi zgasnąć w takim wypadku w trakcie jazdy.Z kolei jak przegazuje potem to trzyma obroty na 3 tys np. Po wrzuceniu biegu jałowego też potrafi zgasnąć...Na biegu trzyma obroty albo normalne albo za wysokie 1,5 tys 2 tys 3 tys ... zależy jak się podoba.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 6 gru 2010, 21:28
przez Oskar1989
Przepraszam, małe sprostowanie. Auto faluje na biegu jałowym i w trakcie jazdy przy wysprzęglaniu gaśnie lub zawiesza się na wyższych obrotach albo jest całkowicie normalnie.Pedał hamulca jest bezstronny w tej sprawie.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 8 gru 2010, 18:37
przez noxes
To i ja sie przyłączę, też mam taki problem, że nieraz na jałowym faluja mi obroty 750-1500rpm.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 8 gru 2010, 18:47
przez Oskar1989
O co chodzi w tym sporcie? Na dniach chce wymienić przewody WN i świece. Nie wydaje mi się żebyśmy wszyscy mieli padnięte silniczki krokowe.... Hm?

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 8 gru 2010, 19:52
przez noxes
Oskar1989 napisał(a):O co chodzi w tym sporcie

????
Ja narazie nie wiem o co chodzi bo nie mam czasu się tym zając :) a Do tego obroty mi sie zawieszają. Przepustnica wyczyszczona na błysk.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 8 gru 2010, 20:48
przez Oskar1989
Miałem na myśli tę usterkę ;) Mnie też nieraz się zawieszają albo po wciśnieciu sprzęgła auto spada całkowicie z obrotów lub oscylują na granicy 200-750 lub w wyższych pprzedziałach np 1500 2000

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 9 gru 2010, 17:55
przez Oskar1989
Podkręciłem(czyt. rozkręciłem) u siebie parownik troszke i na gazie na ciepłym już nie gaśnie.Potrafi utrzymywać obroty na 900. Problem falowania obrotów(bieg jałowy) jednak nie zniknął i potrafi też się co jakiś czas zawiesić na wyższych obrotach... Co dalej?

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 9 gru 2010, 18:34
przez noxes

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 9 gru 2010, 20:28
przez pallastkd
Kable WN, świece, cewka lub zapłon ogółem ? To do sprawdzenia jeżeli przepustnica sprawna.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 9 gru 2010, 22:21
przez MazdaSpeeeeD
Stawiałbym na silnik krokowy zdecydowanie. OStatnio miałem ten sam przypadek, wyczyszczenie od razu odradzam – to nie pomoże, proponuję taniej kupić sprawny używany, bo nowe są drogie.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 9 gru 2010, 23:21
przez Oskar1989
ok. Spróbóje z tym silniczkiem krokowym i dam znać jaki efekt

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 9 gru 2010, 23:37
przez MazdaSpeeeeD
malik4 napisał(a):wyczyscilem przepustnice i przeplywomierz a obroty dalej dziwne skacza miedzy 1500 a700 do tego auto ma jakas dziwna czkawke tak jakby nie palilo na wszystkie gary. Zapala sie tez kontrolka ladowania ale nie zawsze . Czy ktos ma jakis pomysl co sie dzieje ?


Poza tym generalnie z tego co czytam auto jest w złym stanie, w tym przypadku dobrze by było sprawdzić wszystko po kolei od początku, świece, cewke zapłonową, czujniki np. przepływu powietrza, położenia przepustnicy- odłączyć przewody i sprawdzić czy falowanie nie ustąpi. Kontrolka ładowania myślę że nie tu nic do rzeczy, to po prostu brak ładowania, może alternator? Pasek klinowy? Nie pali na wszystkie gary być może? Znów do punktu wyjścia; może świeca, może przewód, w najgorszym przypadku wtryskiwacz ? Żeby to sprawdzić należy po kolei odłączać przewody elektryczne od wtryskiwaczy i sprawdzać różnicę, powinien po odłączeniu dławić się .:)

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 10 gru 2010, 17:58
przez noxes
MazdaSpeeeeD napisał(a):Żeby to sprawdzić należy po kolei odłączać przewody elektryczne od wtryskiwaczy i sprawdzać różnicę, powinien po odłączeniu dławić się .


haha a nie prościej sprawdzic napięcie? Co jesli napięcie dochodzi a wtryskiwacz popsuty? Twoją metodą do tego nie dojdzie.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 10 gru 2010, 19:21
przez MazdaSpeeeeD
noxes napisał(a):[quote="haha a nie prościej sprawdzic napięcie? Co jesli napięcie dochodzi a wtryskiwacz popsuty? Twoją metodą do tego nie dojdzie.


Jeśli wtryskiwacz jest niesprawny, wówczas nie zauważymy różnicy w pracy silnika .
Przemyśl najpierw swoją odpowiedź dwa razy zanim ją udzielisz.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 10 gru 2010, 19:26
przez noxes
Tak nie zauważymy różnicy jeśli będzie uszkodzony wtryskiwacz i tak samo nie zauważymy różnicy w przypadku gdy nie dochodzi napiecie do owego wtryskiwacza.

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 10 gru 2010, 19:42
przez MazdaSpeeeeD
Oczywiście że masz rację, natomiast nie pisałem tego ponieważ można rozumować to na logikę .

Re: przepustnica czysta a obroty szaleja

PostNapisane: 10 gru 2010, 19:48
przez noxes
No to wychodzi na to że metodą odłączania kostek od wtryskiwaczy nie dojdziemy jednoznacznie czy to wina wtrysku czy braku zasilania. Ja w tej dyskusji nie biorę więcej udziału bo powstaje ogromny OT. Natomiast jeśli będzie jakies pytanie z tym tematem związane to chętnie odpowiem.