Klub MazdaSpeed

Witam
Jak w temacie, wystarczy aby silnik troche temperatury zlapal ( na zimnym na ssaniu trzyma 900/1200) i po puszczenia sprzegla oboroty spadaja do 200/300 czasem to juz podchodzi pod 0 i zaczyna swiecic kontrolka od ladowania alternatora , slychac i czuc szarpanie silnika/skrzyni biegow, takie wlasnie szarpanie wystepuje jak ruszam samym sprzeglem to silnik/skrzynia tak sie "telepie" i stuka ( jak by byl luzny gdzies na poduszcze ) bylem na spawaniu tlumika i majster powiedzial, ze to wlasnie moze byc przyczyna walnietej poduchy i skrzynia na jalowym wytwarza za duze przeciazenia i przygasa silnik, a na zimnym trzyma obroty bo jest na ssaniu, ale wcisne sprzeglo nawet tak minimalnie i odrazu obroty wracaja do normy 750/800 i stoja rowno bez zadnych falowan.
Dlatego pytam bo nie wiem czy ta historia z poduszka moze byc prawdopodobna, bo nie chce wpasc w koszta wymian tych poduszek i nie chce sie osmieszyc przy mechaniku zadajac mu takie pytanie

Przy pedale sprzęgła jest czujnik który informuje komputer o "obciążeniu" silnika. Sprawdź, czy po zmianie jego stanu (wciśnij ręką jak jest wciskalny, albo sprawdź miernikiem co łączy z czym i zrób to samo we wtyczce) obroty są w normie, jeśli tak, szukałbym problemu w elektronice. Z tego co pamiętam, jest drugi bliźniaczy czujnik na skrzyni który informuje o wbitym biegu, oby dwa są połączone równolegle. Ja mam walnięty ten na skrzyni i silnik delikatnie szarpie na każdym biegu w okolicach 1,6krpm, komputer myśli, że cały czas jest włączony neutralny bieg.

Zamieszczam parę obrazków ze schematami. Otwórz sobie obrazek w nowym oknie, forum zmniejsza rozmiar.
Tu widać co z czym jest połączone, gdzie oraz kształt wtyczek.


Położenie wtyczek.

kolego twoja odpowiedz wydaje sie bardzo profesionalna wiec pojde przez Ciebie wskazana sciezka, dzis to juz jest za ciemno na "grzebanko", wiec jak znajde troche czasu to jutro to zerkne co i jak i dam Ci znac, jeszcze raz dzieki za odpowiedz

Profesjonalizm to domena tego forum
Nie jestem pewien czy to to, ale z opisywanych przez Ciebie objawów i rozwiązań typu delikatne wciśnięcie sprzęgła podpowiada mi problem z tym czujnikiem. Na ile delikatne jest to wciśnięcie? Sprzęgło zaczyna pracować czy po prostu naciskasz 1cm pedał?

no wlasnie raczej wcisniecie 1cm, doslownie noge poloze na pedale, myslalem tak sobie o tych czujnikach co mowiles i powiem Ci, ze jakis kabelek "wisi" przy silniku wychodzi z kabiny , jutro pojde i go zidentyfikuje czy to przypadkiem nie on

a wiec... to bedzie chyba ten czujnik w pedale bo silnik reaguje spadkiem obrotow jak ten czujnik wciskam palcem. No i mam do Ciebie kolego y pytanko wiesz moze jak to zlikwidowac ? wymienic ten czujnik? czy jakis resecik kompa pomoze?

Ja bym na Twoim miejscu zaczął od:
– sprawdzenie błędów ECU diodą
– reset ECU
– przejechanie się i ponowne sprawdzenie