ostatnio zauważyłem, że zaczęło cieknąć z węża chłodnicy (zaznaczone strzałką). Okręciłem go i zauważyłem, że jest w środku metalowa część długości ok 2 cm – żeby się nie przesuwała jest ściśnięta metalową "obrożą" zaciskową dokładnie znajduję się tam, gdzie jest wyciek z węża (zaznaczone strzałką). Czy ta metalowa część powinna tam być? Dodam, że mam gaz, który został odłączony – wąż dochodzi, chyba do urządzenia od gazu.
Dodatkowo mam problemy z ogrzewaniem – praktycznie auto nie grzeje w ogóle. Czuć letnie powietrze, kiedy nagrzeje się auto na wyłączonym ogrzewaniu, a następnie włączy ogrzewanie – ale to jest chwilowe.
Czy ktoś z Was orientuje się czy tak powinno być i w jakim celu ten metalowy "kołek" mógł zostać tam umieszczony?

