Strona 1 z 1
Podczas postoju w cylindrze zbiera się olej (626 GE FS)

Napisane:
8 lut 2004, 16:57
przez mtaranti
to na 3 i 4 bardziej cylinder naplywa olej uszczelniacze sa nowe i na bank dobrze wymienione. Przez to silnik po dluzszym postoju kopci i bierze olej co mam robic?????????????????????? POMOŻCIE

Napisane:
10 lut 2004, 23:15
przez pldiego
Prawdopodobnie pierscienie. a co do uszczeliaczy to u mnie tez byly kiedys dobrze zrobione tak powiedzial mechanik a po 2 miesiacach niestety musial poprawiac je na wlasny koszt


Napisane:
10 lut 2004, 23:24
przez Paweł
Czy to nie byloby dziwne, gdyby na postoju oleju plynal do gory przez zuzyte/uszkodzone pierscienie?
Pozdrawiam.

Napisane:
10 lut 2004, 23:53
przez XsiX
Czy to nie byloby dziwne, gdyby na postoju oleju plynal do gory przez zuzyte/uszkodzone pierscienie?
a może diego parkuje na suficie ;–)


Napisane:
10 lut 2004, 23:58
przez pldiego
Przepraszam zle zrozumialem hehe


Napisane:
11 lut 2004, 00:53
przez Paweł
Prosze, bez zartow, bo z tego co wiem, to problem jest powazny – silnik jest po remoncie, na co poszlo troche pieniazkow. Jesli ktos moze pomoc, niech zabierze glos.
Ja mowie, ze to uszczelka pod glowica, albo uszczelniacze. Pierwsze jakby odpada, bo olej nie miesza sie z ciecza chlodzaca...
Pozdrawiam

Napisane:
11 lut 2004, 18:23
przez Muller
Miałem to samo w 1.6 wpakowałem 2500 zł sprowadzałem uszczelniacze rozbierali silnik 3 razy i nic gładzie ok nowe oryginalne z japonii uszczelniacze a auto coraz to bardziej kopciło wrzeszcie strzał 1 zdechł jeden cylinder później drugi i wy.......... silnik i pojechałem do niemców po drugi Mazda jak się zaczyna pie....ć to najlepiej wymienić

MAM kolejny przykład strzeliło stukało i korba mi bokiem wyszła

(


Napisane:
17 lut 2004, 16:50
przez michal_krakoof
ja tez mam czasem taki problem jak tu napisano...dodatkowo dzieje sie tak jak dlugo hamuje silnikiem (dlugi zjazd z gory)


Napisane:
17 lut 2004, 22:12
przez Nazgulio
ja bym obstawiał uszczelniacze i ewentualnie jakiś nagar w gnieździe zaworowym na cylindrze do którego dostaje się olej. Co do uszczelki to nie zawsze olej musi się mieszać z chłodziwem zależy jak ci uszczelka strzeli...
Szczelność zaworów można łatwo sprawdzić, przy zapiętych zaworach i zdjętej głowicy zalewasz zawór od góry naftą. Jeżeli przepływa na drugą stronę przy zamkniętym zaworze do masz gniazda do szlifowania...

Napisane:
18 lut 2004, 00:32
przez mtaranti
chopy
zmienilem pierscienie gniazda i zawory po szlifie
i dalej sie pie......li. a tu jeszcze trzeba przeplywomierz
wywalilem tyle kasy ze chyba ja z mostu puszcze

Napisane:
18 lut 2004, 09:08
przez Długi
A jak wyglądały prowadnice zaworów?

Napisane:
18 lut 2004, 21:15
przez Nazgulio
Zapodałem temat znajomym mechanikom, obaj doszli do tych samych wniosków (co ciekawe bo to 2 konkurujące ze sobą warsztaty). Obaj mówią, że to uszczelka. Jeżeli wymieniłeś uszczelniacze, gniazda są po szlifie to innej możliwości nie ma w/g nich nie ma.