Klub MazdaSpeed

Witam jestem nowy na tym forum , jeśli żle sformuowałem temat lub tym podobne to poprawie.
Mam problem i to spory niedawno wymieniałem plyn w układzie chłodzienia i zobaczylem na zlanym plynie tłustą ciecz (w zasadzie cały był tłusty) miał lekki zapach oleju , i teraz pytanie to był koncentrat ale dołem przy odpowietrzaniu jakiś czas temu ok 1l borygo ,czy to może miec jakiś związek z dolewką?
w sensie pomieszania się płynów lub przegrzania ?. Zalałem nowym płynem (borygo) niedawno miesiąc temu i on tesz zmętniał i lekko jest tłysty ,najgorzej jest w zbiorniczku wyruwnawczym pod korkiem chlodnicy nie jest tak żle.
Może uszczelka puściła?? , na korku wlewu oleju niema "majonezu" silnik 1.8 90KM jest zagazowany i robi dziennie przebiek ok 100km są dolewki oleju ale minimalne od wymiany do wymiany 15tyśkm ,ok50-70ml Proszę o pinię na ten temat.

Na moje oko to uszczelka pod głowicą.

Ok, dzięki też mi się tak wydaje ,można stym pojeżdic troche czasu??

niestety nire :0 chyba zę masz drugi silnik ewentualnie prócz uszczelki głowice masz pęknietą . Jak cós to mam do sprzedaży calusieńką głowicę splanowac i bedzie jeżdzić jak ta lala wraz z porywą zaworów i kolektorem

Dzięki popytam w warsztatach w okolicy jeśli to glowica, to myśle że się dogadamy .
Jeszcze jedno pytanie ,blok silnika jest suchutki niema wycieków na silniku w żądnym miejscu , na bloku silnika jest osad jak sie reką dotknie to zostaje lekko brązowy ślad ,normalne to jest czy jakiś objaw??

poprostu rdza siedzi na nim, też tak mam.

Jeśli to głowica jest pęknienta? to można zobaczyc gołym okiem ,czy jest jakiś inny sposób????

Próba ciśnieniowa w warsztacie.

Jeżeli masz taką sytuacje to albo uszczelka ci puscza między kanałem olejowym i wodnym ( dobry mechanik stwierdzi to gołym okiem po stanie uszczelki), albo głowica pękła między tymi kanałami.

lukasz2387 napisał(a):Dzięki popytam w warsztatach w okolicy jeśli to glowica, to myśle że się dogadamy .

Jak coś to mailem lub na priwa.

wojtek79 napisał(a):Jeżeli masz taką sytuacje to albo uszczelka ci puscza między kanałem olejowym i wodnym ( dobry mechanik stwierdzi to gołym okiem po stanie uszczelki), albo głowica pękła między tymi kanałami.

Tak czy inaczej wypadało by zrobic próbę cisnieniową, koszt nie wielki, a pewność masz 100%

sprawdziłem przed chwilą uklad się znowu zapowietrzył pod korkiem pusto ,a poziom w zbiorniczku minimalnie się podniusł.......... sprawdzałem na zimnym silniku.

Odkręć korek od płynu chłodniczego i odpal autko, zobacz czy w zbiorniczku będą pojawiać Ci cię bąbelki, jeśli puściła uszczelka powinno bulkać choć nie jest to zasadą, majonez pojawi się poczekaj jeszcze z miesiąc. Tak czy inaczej diagnozować jak najszybciej – na początek niech ci sprawdzą kompresję a później biorą się za rozkręcanie dopiero. Ja przegrzałem kiedyś silniczek poważnie (padł wentylator a kontrolka nigdy się nie świeciła Astra I), co prawda u mnie nie bulkało na początku ale po 4-5 tygodniach pojawił się majonez pod korkiem no i bąbelki, po wycenie stwierdziłem że bardziej opłaca się go zajeździć i wsadzić nowy

Jak zdemontujesz głowicę do wymiany uszczelki,powinieneś ją najpierw wytrasować. W porządnym warsztacie gdzie trasują głowicę, najczęściej polecają wpierw sprawdzenie szczelności. Potem masz opcje trasować samą gładź głowicy(powierzchnie styku głowicy z uszczelką i blokiem) lub z frezowaniem gniazd zaworowych(full serwis).Tak przynajmniej robią w mojej okolicy ceny mam z przed 4 lat więc się nie wychylam.

muszę sie z tym uporac , po ustaleniu co dokładnie puściło może w tym tygodniu bo jak padnie w trasie to d..... . Niewiem czy będe to sam robic niemam kanału zerknołem na fotorelacje i boje się zacząc ale pomyśle?? niewiem jakie są ceny za robocizne , napewno droższe niż wymiana rozrządu czyli ponad 300zł
I tak suma sumaru wliczając (głowice) uszczelki pod głowice i klawiature +robocizna (= drugi silnik)

Ja nie tak dawno za remont głowicy(uszczelniacze, niektóre zawory wymienione i uszczelka pod głowicę i kolektory i klawiature, oczywiście z planowaniem i próbą szczelności) zapłaciłem prawie 1000zł

Lepiej może jest kupic silnik 2gi z mniejszym przebiegem??? ,ten mój ma ponad 250 tkm i z tego ja nabilem ponad 100tk przez 2,5r. Ale to możliwe że w nowym będzie potrzebny remont nawet i za rok, a ja niezamieżam pozbywac sie fajnego auta ,no chyba że będzie dzwon.

Ja w sumie mogłem kupić drugi silnik, ale wolałem zrobic ten, masz pewność czym jeździsz. Tak wiem zaraz zacznie się debata, że lepiej kupic drugi silnik, ale moim zdaniem to się nie opłaca bo i tak trzeba w nim rozrząd zrobić.

Poprę Noxesa

Jeszcze nie zdjagnozowal problemu ale bylem w sobote po poludniu u znajomego mechanika i powiedzial że to uszczelka , narazie niemoge zajechac na próbe cisnieniowo ale w wolnej chwili to zrobie i napisze co i jak .W czasie odpowietrzania bombelków w zbiorniczku nie widzialem ,ale z pod korka chlodnicy pokazywaly się po czwartym włączeniu się chłodnicy , i dałem spokój.
Na korku oleju nadal niema majonezu i ubywa olej