Strona 1 z 3

Prawidłowe ustawienie rozrządu – 626 GE

PostNapisane: 10 sie 2010, 14:39
przez bucz
mam dziwne wrazenie ze rozrzad przeskoczyl mi o jeden ząbek
odkrecilem pokrywe zaworow i 2 znaki na gorze mi sie zgadzają:

Obrazek

jak sprawdzic polozenie dolnego znaku na wale bez rozdzierania wszystkiego
czy jezeli dolny znak sie pokrywa to tlok w cylindrze nr. 1 jest w maksymalnie wysokim polozeniu a na podzialce do ustawiania wyprzedzenia zaplony powinnienem miec znak na literce "T" ?

Re: jak sprawdzic ustawienie rozrzadu bez rozbierania wszystkiego?

PostNapisane: 10 sie 2010, 15:41
przez pawelc
sprawdź zapłon i będzie wszystko jasne

Re: jak sprawdzic ustawienie rozrzadu bez rozbierania wszystkiego?

PostNapisane: 13 sie 2010, 12:33
przez rudzik6
Jak ostatnio wymieniałem pasek rozrządu, zwróciłem uwagę, że na obudowie osłony paska jest oznaczenie T i chyba O i pomiędzy nimi kilka kresek. Jak pamiętam ustawienie kreski na kole pasowym na pozycje chyba O jest dokładnie tak jak ustawienie do wymiany paska rozrządu , koła wałków powinny być wtedy na kreski jak wyżej na schemacie (oczywiście co drugi obrót wału)...Ale dobrze nie pamiętam...niech ktoś to sprawdzi i pomoże koledze.
Jednak na pewno jedna z tych liter to dokładnie punkt zwrotny tłoka nr 1. Postaram sie w domu zajrzeć i sobie przypomnieć. Druga literka to punkt załonu – ustawienia momentu wyprzedzenia iskry przed górnym połozeniem tłoka. Tylko nie jestem pewien która z liter co oznacza? Tak więc aby to sprawdzić nie musisz rozbierac dolnej osłony, bo jest to kłopotliwe, trzeba zdjac koło pasowe i inne elementy. Jednak jak pasek przeskoczył to załozenie poprawne może być bardzo trudne bez rozebrania dołu....Ja zdejmowałem kiedyś głowice i za nic nie udało mi się załozyc ponownie paska na koła bez rozebrania dołu...no ale może mając odpowiednie narzędzi da radę. Podejrzewam, że skoro przeskoczył pasek to lepiej jednak zajrzec, czy nie jest wyciągniety? Może napinacz uszkodzony? Trzeba lepiej sprawdzić.

Re: jak sprawdzic ustawienie rozrzadu bez rozbierania wszystkiego?

PostNapisane: 16 sie 2010, 19:15
przez bucz
dla potomnych:

znak na dolnym walku jest rownoznaczy z pozycja 0 na kole pasowym – znak "T"

i nawet jakims cudem dalo sie przestawic o jeden ząbek gorny walek
tylko niewiadomo nadal czemu przeskoczyl :( – objawialo sie to spadkiem mocy o jakies 40KM – ciezko bylo sie rozbujac powyzej 110km/h

POMOCY ! Kia CLARUS 1.8 DOHC Silnik T8 / Ustawienie rozrządu

PostNapisane: 12 cze 2012, 10:47
przez obrotny
Witam serdecznie,

Koledzy ! Proszę was o pomoc mianowicie mam problem z Kia Clarus z silnikiem 1.8 który jest kopią silnika Mazdy.

Problem pojawił się niespodziewanie kiedy podczas jazdy zerwał się stary pasek wielo rowkowy od alternatora przez wał i pompę wody. Okazało się że pompa wody się zatarła i pasek spadł i prawdopodobnie wkręcił się koło pasowe które zblokowało rozrząd i w ten właśnie sposób rozrząd został przestawiony. Po zdjęciu obudowy rozrządu, znaki nie pokrywały się ( 2-3 ząbki). Dodatkowo koło na wale powinno być ustawione znakiem pionowo do góry tak jak wałki rozrządu znaki ( I oraz E ) . Poskładałem wszystko, ustawiłem jak trzeba ( wąłek od ssącego nie chciał dać sie ustawić i jest o jeden ząbek przestawiony w prawo do wydechowego). Założyłem nową pompę i pasek.
Odpalam – nic nie stuka – mówię sobie już jest sukces.. Ale po chwili kręcenia ani razu nie "załapał"
Iskra jest nawet buchnęło ogniem z komory spalania :)
Z Wydechu słychać odgłosy ciśnienia, raz na jakiś czas coś buchnie.

Śmierdzi benzyną....

Moje pytanie brzmi...... Czy to już koniec silniczka – pogięło zawory i wszystko leci w wydech ?
Czy może jednak źle ustawiłem rozrząd ?
Czy Pasek ze wspomagania i klimy mogą muszą być założone ? ( wiadomo ze nie ale wole spytać)
Co mogłem jeszcze pominąć ?

Przepraszam że piszę w tym dziale ale sądzę że clarus to po prostu GE po liftingu :D

Bardzo proszę o pomoc

Pozdrawiam

Re: POMOCY ! Kia CLARUS 1.8 DOHC Silnik T8 / Ustawienie rozrządu

PostNapisane: 12 cze 2012, 14:43
przez szumki44
jaka z niego kopia :D troche inaczej dziala:D a rozrzad ustawiasz poprzez znaczniki na walkach na dole na wale oraz na szparce przy skrzyni biegow :)

ja bym nie bawil sie juz w naprawe :).... jak spadl ci rozrzad i nie wiem czy slyszales odglosy katastrofy w wilnik :P zdejmij glowice to popatrzysz co sie stalo :) a na marginesie Nie taniej i szybciej kupic silnik za ok 600 pln ? badz calego za 1200 jak na allegro stoja :)

Re: POMOCY ! Kia CLARUS 1.8 DOHC Silnik T8 / Ustawienie rozrządu

PostNapisane: 12 cze 2012, 15:43
przez obrotny
Hey,

Dzięki za rzeczową odpowiedź.... Jak już kolego wspomniałem, rozrząd ustawiłem zgodnie ze znakami.

Jakieś inne pomysły ? Co mogłem pominąć ?

Re: POMOCY ! Kia CLARUS 1.8 DOHC Silnik T8 / Ustawienie rozrządu

PostNapisane: 12 cze 2012, 16:11
przez szumki44
mowisz ze 1 zabek przesuniety ... :) na ssacym postaraj sie to zrobic jak fabryka narysowala :).... jak juz nic nie pomoze to zobacz jak wyglada glowica :) wiadomo rozbierzesz gore i sprawdisz:) jak bedzie ok to uszczelke nowa za sto pare zl i powinno grac a jak masz male harakiri to nie dobrze wiec bral bym tego za 1200 na czesci badz silnik sam

PostNapisane: 12 cze 2012, 16:25
przez noxes
Obrotny czy ja źle rozumiem czy ty źle rozrząd ustawiłeś?
Ma byc tak Obrazek
Mazda ma silniki bezkolizyjne, a przynajmniej niektóre z nich. Nie wiem jak tam w Twoim clarusie jest, jeśli jest kolizyjny to PaPa silnik powiedział. Zmierz ciśnienie w cylindrach i będziesz wiedział bez ściągania głowicy co z zaworami, a nie jak kolega szumki44 odrazu każe ściągać głowicę, a później składać bez planowania.
Mam silnik mazdy 1.8 16V za 400zł do sprzedania.

PostNapisane: 12 cze 2012, 22:58
przez szumki44
noxes napisał(a):a później składać bez planowania.
kto powiedzial ze bez planowania ? chyba to oczywista oczywistosc :) ze jak ruszasz glowice to uszczelka wieksza i planowanie <rotfl>

Re: POMOCY ! Kia CLARUS 1.8 DOHC Silnik T8 / Ustawienie rozrządu

PostNapisane: 13 cze 2012, 00:12
przez obrotny
szumki44


Z drzewa spadłeś ?

noxes


Prawdopodobnie masz rację z tym iż jest bez kolizyjny ponieważ w przypadku gdy kręciłem wałem (Z nastawionym i nie) to rozrząd kręcił się swobodnie...

Jutro ustawię zgodnie z przedstawionym rysunkiem.. Prawdopodobnie tak właśnie ustawiłem ale nie jestem pewien...

Pozdrawiam i dzięki za odp..

Re: Prawidłowe ustawienie rozrządu – 626 GE

PostNapisane: 14 cze 2012, 00:37
przez szumki44
tak z ciekawosci .. ustawienie zaplonu jak ?
za pomoca aparatu i w komputerze w jakims odpowiednim trybie trzeba to raczej zrobic ;> czy komp nie koryguje wyprzedzenia kata zaplonu ?

PostNapisane: 14 cze 2012, 13:02
przez Szyna
Wszystkie pytania odnośnie ustawiania zapłonu proszę kierować tutaj :)
viewtopic.php?f=126&t=38371

A dla ciekawskich tutaj jest fotorelacja z wymiany rozrządu ;)
http://www.sendspace.pl/download/YTozMz ... asd3245bvs

626 Cronos – nie odpala na drugi dzień po wymianie rozrządu

PostNapisane: 25 cze 2012, 15:13
przez c00li
Witajcie, szukałem podobnego tematu, ale nic nie znalazłem.
Wczoraj wymieniałem koledze rozrząd w 626 Cronos z 1995r. silnik 2.0 16V 118KM. Samochód ma przebieg około 80tys. km, od nowości w jego rodzinie, zadbany. Do rzeczy... wczoraj po wymianie rozrządu samochód odpalił, pracował normalnie, kolega pojechał do domu (około 15km). Dzisiaj wsiadł, odpalił, jechał z prędkością około 20km/h na 2. biegu, po 500m samochód zgasł i już nie chce odpalić. Podobno kręci i to szybciej niż normalnie, więc podejrzenie pada na przestawiony lub zerwany pasek. Dzisiaj wieczorem, będę to sprawdzał, ale w międzyczasie wszelkie sugestie mile widziane.

Dodatkowo trochę historii wymiany rozrządu:
1. Wymiana jakoś w lutym (ze względu na wiek) – po wymianie coś stukało – okazało się, że za słabo naciągnięty pasek (poluzował się?).
2. Naciągnięcie paska – tym razem za mocno i zaczęło coś wyć – zapewne któreś z łożysk.
3. Wymiana sprężynki przy napinaczu na nową z ASO (jakoś pod koniec kwietnia, tak, wiem, trzeba było wymienić na początku) i ustawienie naciągu na podstawie sprężynki. Lekko wyje nadal, więc postanawiam wymienić napinacz i rolkę na nową.
4. Wczoraj wymieniłem napinacz NTN, rolkę prowadzącą NTN i pasek jakiś japoński na nowe. Napinacz poluzowany, zrobione kilka obrotów wału na napinaczu naciągniętym sprężynką (sprężynka z kwietnia, nierozciągnięta), dokręcone na 38lb-ft (taką wartość znalazłem w sieci, a i klucz mam w lb-ft).

Wczoraj wieczorem było wszystko ok, dzisiaj (j.w.) już nie. Czy te silniki są kolizyjne? Czy może napinacz trzeba mocniej dokręcić? Czy w ogóle mógł się poluzować i dlaczego? W sumie sprężynka powinna trzymać, ale drgania jej nie pomagają. Czy jest szansa, że powód jest inny niż rozrząd – byłby to dziwny zbieg okoliczności?

PostNapisane: 25 cze 2012, 17:37
przez noxes
Szansa zawsze jest że powód jest inny. Teoretycznie silniki te są bezkolizyjne. Iskra jest? Ściągnij dekiel klawiatury i sprawdź co z paskiem. A w przebieg 80tys km nie wierzę.

PostNapisane: 25 cze 2012, 20:21
przez c00li
noxes, masz rację, pomyliłem się – ma 104996km przebiegu i na 100% oryginalny, bo jeździliśmy nią z mamą kolegi dawno temu w podstawówce. Mają ją od nowości z salonu.

Górną pokrywkę zdjąłem, jest ok. Kompresję przed chwilą zmierzyłem – po 14kg/cm2. Szukam dalej...

PostNapisane: 25 cze 2012, 22:36
przez noxes
Iskra jest? Znaki na rozrządzie sie pokrywaja? może jakieś bledy komp wywali?

Re: Prawidłowe ustawienie rozrządu – 626 GE

PostNapisane: 26 cze 2012, 00:32
przez c00li
Iskra jest, paliwo niby też jest pompowane po przekręceniu kluczyka i wylatuje pod ciśnieniem z listwy. Znaki na górze prawidłowo, na kole pasowym nie mogłem znaleźć oznaczeń (zatarły się?), więc włożyłem długi śrubokręt w otwór świecy i szukałem GMP/DMP – wygląda ok, zresztą gdyby rozrząd był przestawiony, to kompresja byłaby gorsza. Aczkolwiek silniki Hondowskie odpalają z przestawionym rozrządem o ząb :)

Co do błędów – nie mam doświadczenia z Mazdą (mam Hondy), więc zaraz poszukam tematów o jakiejś samodiagnostyce. Podejrzenie pada na aparat zapłonowy i to, że awaria np. cewki (za słaba iskra) po prostu zbiegła się z robotą przy rozrządzie. Jeden mechanik, który wcześniej zajmował się tym samochodem zasugerował, że zapłon przestawiony, ale jakim cudem wczoraj odpalił i jeździł, dzisiaj też i nagle się zapłon przestawił? Magia chyba <czarodziej>

PostNapisane: 26 cze 2012, 17:20
przez noxes
Trzeba sprawdzić błędy. A na dole znak jest na kole pasowym i na kadłubie silnika.

Re: Prawidłowe ustawienie rozrządu – 626 GE

PostNapisane: 20 lis 2012, 00:31
przez lusieńka
Ja z zapytaniem bo nie wiem czy ja źle szukam czy to moje auto pechowe do informacji. Jutro kupuję madzie 626 1997r 2,0 no i oczywiście na dzień dobry rozrząd trzeba wymienić. Nie chcę kupić złego czy naciąga się go pompą wody czy rolką? A może zna ktoś dobry środek na przeczyszczenie układu chłodniczego?