Wymiana paska rorządu. 626 GE

Postprzez noizex » 21 sty 2007, 15:45

sorki za odświerzenie starego tematu ale ja też bym prosił o schemat bo nigdzie nie moge znaleźć, do 626 cronos `93

oto adres dr_bitch@o2.pl
dzięki
Mazda 626 cronos LX ,2.0 16v DOHC
Początkujący
 
Od: 31 sie 2005, 20:00
Posty: 21
Skąd: polkowice

Postprzez lucas_ka » 24 sty 2007, 00:25

WItam, piszac odnosnie bezkolizyjnosci tych silników napisze co sie dwowiedziałem.Faktycznie silniki te w stanie takim jak wyjechały z fabryki sa bezkolizyjnymi,ale po np. planowaniu głowicy moga stac sie kolizyjnymi.Niby sa to róznice w grubosci głowicy minimalne a jednak.Nie potwierdzam tego praktyka tylko tym co mówił mi mój mechganik – kolega,
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2006, 00:38
Posty: 233
Skąd: Poznań
Auto: Mazda 6 2,0 citd

Postprzez Ikswonarab » 24 sty 2007, 17:07

Witam
w najblizszym czasie czeka mnie wymiana rozrządu w MX6 2,0 16v 1992r.
Jeżeli nie sprawi to problemu to też poproszę o schemacik :]
Chyba ,że zostały już umieszczone na forum,nie mogę się doszukać

e-mail liban_46@wp.pl

Pozdrawiaml
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 sty 2007, 00:34
Posty: 24
Skąd: Poznań/Luboń
Auto: MX-6 GE FS

Postprzez jurekpr » 5 lip 2007, 12:09

Witam, pora na wymianę rozrządu, więc zbieram części (wg rady dr Jaksy). Chciałbym to zrobić samodzielnie, ale nie robiłem tego w Maździe, więc prośba do Kolegów o udostępnienie instrukcji na ten temat (626 GE FP 1996) . Jeśli się do tego sam zabiorę, postaram sie zrobić fotorelację.
Początkujący
 
Od: 2 maja 2005, 15:49
Posty: 15
Skąd: Przemyśl
Auto: Mazda 626 GE FP 1,8 + LPG

Postprzez buba74 » 5 lip 2007, 16:35

lucas_ka napisał(a):Faktycznie silniki te w stanie takim jak wyjechały z fabryki sa bezkolizyjnymi,ale po np. planowaniu głowicy moga stac sie kolizyjnymi

Czytam ten temat i zapewnienia kolegi Jaksy, ze jest bezkolizyjny. Jednak lucas_ka potwierdził moje "badanie" bezkolizyjności FS'a. Po splanowaniu głowicy...wymianie czego się da sprawdziłem co by było gdyby...no i co sie okazuje....po ustawieniu tłoka w górnym położeniu nie można obkręcić wałka rozrządu o 360stopni. W momencie otwarcia zawory nie mogą się do końca otworzyć....wniosek jest tylko jeden. Kolizja. Dlatego nie korygowane głowice owszem nie powodują kolizji....ale te już robione są kolizyjne.
Spawę kolizji sprawdzałem na swoim prywatnym FS'e....
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 gru 2005, 13:12
Posty: 415
Skąd: Świdnik
Auto: Mazda 626 GE FS 93`& KL 92`

Postprzez Bodek » 8 lip 2007, 19:30

Jeśli można jeszcze schemacik to ja także bardzo poproszę !!

bodek6@op.pl

Pozdrawiam !!
Forumowicz
 
Od: 11 wrz 2005, 01:09
Posty: 418
Skąd: Jasło/Katowice
Auto: 626 GE 2.0 CRONOS M/T 1994 LPG

Postprzez bazyl wspaniały » 16 lip 2007, 23:11

witam :)
zajżałem przypadkiem i widzę że mogę się przydać coponiektórym kolegom po marce ;)
mam manuala do GE parę tysięcy stron (po angielskiemu niestety), ale jeśli kogoś interesuje to dawać adresy to zgram na płytkę i wyślę.
wysłanie przez maila odpada bo to są dwa pliki po kilkadziesiąt mega a jeden grubo ponad 100 mega i dla mojej skrzynki to za wiele <glupek2>
dokument jest w pdf-ie
w zasadzie w tym manualu GE jest rozkręcona do ostatniej śrubki, są wszelkie schematy elektryki mechaniki blacharki, taka instrukcja jak rozkręcić i skręcić GE, fajna sprawa dla majsterkowiczów
pozdrawiam :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 mar 2006, 19:10
Posty: 3713 (0/2)
Skąd: stalowa wola
Auto: ś.p 626 GE FP
ś.p 626 GE KL
ś.p XEDOS9 KF
ś.p Fiesta 1,3
Grand Caravan 3.3LPG :D
Virago 535

Postprzez Gość » 8 lut 2008, 16:37

mayer napisał(a):dzięki instrukcji otzrymanej od jednego z kolegów <jupi> wymiana rozrządu zakończona pełnym sukcesem. Przy przebiegu 180kkm ani nainacz ani rolka prowadząca ani żaden z uszczelniaczy nie wykazał konieczności wymiany. Za to lubie japończyków ;) Cała operacja zamknięta czasem 6 godzin i 6 piw ( 2 osoby) ... największą zagwozdka okazała się śruba na wale korbowym trzymajaca koło pasowe. Skończyło się na dorobieniu przyrządu "Y" później poszło już malinowo . Jeszcze raz dzięki za pdf.


Witam. Czy mogłbym uzuskac instrukcje na maila. Tez jestem przed wymiana rozrzadu i troche bawie sie autami. Wymienialem rozrzad w roznych samochodach ale nigdy w DOHC, stad moja prosba o podeslanie instrukcji. Z góry dziekuje. Czekam nawiadomosc. ;–) PZDR
Gość
 

Postprzez Tygrysek21krk » 8 lut 2008, 19:34

W szybkiej odpowiedzi wracajc do tematu silnikow bezkolizyjnych to jestem tego zywym przykladem jak wracajac z Belgii do polski mialem takowy incydenttzn zerwalo zeby na psku i zablokowalo silnik przy 80km/h i jak w belgii mechanik chcial mnie naciaganc na wymiane zaworow i glowicy .Te silniczki naprawde sa bezkolizyjne po zalozeniu paska i ustawieniu ponownym faz rozrzadu silniczek odpalil na dyg .Nie ma jak Mazda :D
Forumowicz
 
Od: 14 mar 2006, 17:37
Posty: 101
Skąd: Kraków/Zakliczyn kolo Tarnowa
Auto: Mazda 626 2.0 GE + LPG

Postprzez dcc69 » 8 lut 2008, 19:47

No nie wiem czy tak to łatwo z tym mailem będzie. Koledzy robili autka i wysyłali sobie instrukcje w 2005 roku.
Jesli cos wypali będziesz biggi1983 miał cos takiego to podeslij na PM. :D
Ja zbieram takie rzeczy mogą się przydac.
Pozdrawiam.
DC CARS
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2007, 13:53
Posty: 707 (1/0)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 6 , 2.0 MZR-CD
2009 rok, kombi.

Postprzez Piro » 11 lut 2008, 18:12

Właśnie zakupiłem mazde i wypadało by w niej rozrząd zrobic – nie wiedomo w jakim jest stanie... Gdyby jeszcze ktoś miał schemat rozrządu do Mazdy 626 1.8 z 95r to było by pięknie. Jeśli tak to proszę na piro@toya.net.pl – z góry strasznie THX.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 8 lut 2008, 02:11
Posty: 10
Skąd: Łódź
Auto: 626 GE 1.8i DOHC 16V

Postprzez slawek323 » 16 mar 2008, 23:13

witam da rade również mi podesłać schemat rozrządu z góry dzięki oto mój mail: adislaw@o2.pl

niedawno kupiłem 626 Ge cos po wymienaie oleju zawór jej zaczął cykać (tylko 1) no a pasek obowiązkowo trzeba zmienić:–)
Forumowicz
 
Od: 26 lip 2006, 19:04
Posty: 114
Skąd: prawie Bydgoszcz
Auto: mazda 626 20 16v xedos 6 20-v6

Postprzez DrIVeR_A2 » 17 mar 2008, 10:49

Swego czasu szukałem pomocy na tym forum i znalazłem ale nie do końca.

Wał korbowy -klinem do góry albo koło pasowe na literke T (0)
Wałek ssący ma dwa nacięcia. Jedno dajesz w poziomie do prawej a drugie w góre.
Wałek wydechowy tak samo. Jedno dajesz w poziomie do lewej a drugie w dół.
Wycięcia poziome na kółkach >< muszą sie pokrywać / pasować do siebie mniej więcej _u mnie tak działa.

http://www.soluks.ovh.org/626.jpg
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... =rozrz%B1d
Początkujący
 
Od: 9 mar 2008, 11:54
Posty: 6
Skąd: Kleczew
Auto: Mazda 626_GE /2.0-16V_FS /93r.

Postprzez Grzyby » 17 mar 2008, 10:56

slawek323 napisał(a):cos po wymienaie oleju zawór jej zaczął cykać (tylko 1)

to nie zawór a popychacz hydrauliczny
Do wymiany zaworek pompy oleju (koszt 50zł) albo jeździć i pilnować stanu oleju.
Obrazek
d.pa
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 3 paź 2004, 23:09
Posty: 17087 (111/178)
Skąd: KIELCE
Auto: Peugeot 508 Hybrid4 '13
Suzuki Aerio 2.3l LPG '06
Renault Trafic 1.6 TT '16
Fiat Doblo 1.6 16V '01
Dacia DV 1.6 LPG '14
Fiat Ducato Pilote First 62A, 2.5TDI, '98
Burstner Amara 535TK

Postprzez Kwachu » 19 mar 2008, 11:19

Koledzy,
Co ile wymiana rozrządu w GE FSie?? 90TYSI czy lepiej tak jak wszędzie 60??
Początkujący
 
Od: 19 mar 2008, 09:31
Posty: 19
Skąd: Żychlin/Kutno
Auto: 626 2.0 1995

Postprzez Globy » 19 mar 2008, 23:14

Klubowicz
 
Od: 24 paź 2003, 22:02
Posty: 9891 (0/4)
Skąd: Warszawa
Auto: C140 M120

Postprzez Kwachu » 25 mar 2008, 09:27

Dzięki Prezes <czytaj>
Początkujący
 
Od: 19 mar 2008, 09:31
Posty: 19
Skąd: Żychlin/Kutno
Auto: 626 2.0 1995

Postprzez radost » 20 maja 2008, 18:32

Krótkie pytanko do tych co robili rozrząd w FS/FP... Jaką funkcję spełnia sprężyna w napinaczu? Bo przecież po dociągnięciu śruby mocującej napinacz już się nie przemieszcza, jest na sztywno więc po co ta sprężyna...
626 GE KL --> 626 GE FS --> Xedos 6 CA KF --> Grandeur 3.3
Forumowicz
 
Od: 22 mar 2006, 21:23
Posty: 182 (0/1)
Skąd: koło
Auto: xedos 6 CA KF

Postprzez Sepsik » 15 paź 2008, 18:08

Witam -proszę o odpowiedź

Jak wyczytacie z opisu awarii to zrozumiecie, że jestem laikiem technicznym. Lecz są ludzie którzy nie znają się na samochodach i z tych mechanicy czerpią swoje zarobki..

Jak to z tym moim silnikiem? Czy on jest kolizyjny czy nie?
Mazda 626 Kombi 2001rok – 1840 ccm 16V 74KW – czy silnik bezkolizyjny?

Silnik:
Otóż okazało się że najpierw 2 tygodnie temu mnie szarpnął ze dwa razy (trasa 100km)
Potem normalnie tydzień chodził – potem podczas powrotu 15km z pracy zaczęło mocno szarpać na następny dzień odpaliłem i chodził jak diesel i w pewnym momencie jak dodałem trochę (ręką nawet) gazu to się zadławił i zgasł. Odpalałem go ponownie i przez chwilę kręcił, aż do momentu kiedy rozrusznik zaczął tylko bzyczeć (bez kompresji i bez kręcenia silnikiem). Podejrzewam zerwanie paska... lecz stąd moje pytanie czy silnik jest bezkolizyjny.

Jeśli ktoś ma inne sugestie to proszę o pomoc
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 17 cze 2008, 09:00
Posty: 6
Auto: Madzia 626 2001 1840ccm FP

Postprzez Redoo » 26 paź 2008, 09:44

Sepsik no i jak z tym problemem?
Śmierć Jezdzi Szybko!!!My Jezdzimy Jeszcze Szybciej:)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 29 cze 2004, 12:09
Posty: 1033
Skąd: Krakow
Auto: Mazda 626 GE 2.0 16v.LPG.

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6