Prawidłowe ustawienie rozrządu – 626 GE

Postprzez eRGie » 9 maja 2014, 08:35

zawisza gruszka napisał(a): jednak źle założony rozrząd jest tylko każdy mi mówi że jak by był źle założony rozrząd to albo by w ogóle nie odpalał, albo by cały czas bym miał brak mocy,

Nie prawda, możesz mieć przestawiony rozrząd na jednym z górnych wałków, wystarczy 1 ząbek i już widać nienormalne zachowanie. Zauważalne to było najbardziej przy wkręcaniu na obroty, ale i schodząc z obrotów też nie chodził normalnie... podbijał obroty, zwalniał i tak w kółko, ale nie było to jednostajne zjawisko. Na wysokich obrotach zachowywał się normalnie. Żeby dokładnie sprawdzić czy rozrząd jest OK to jest z tym trochę roboty bo trzeba zdjąć osłony rozrządu. Sama lampa strobo to może być za mało bo są 2 wałki rozrządu a "napęd" aparatu jest z wydechowego. U mnie głównym winowajcą (tak myślę) przystawienia rozrządu była sprężyna napinacza, powinna mieć długość 36,6 mm a u mnie miała 6 cm i po prostu była :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 paź 2007, 21:55
Posty: 28
Skąd: Wołomin WWL
Auto: Ford Probe 2.0 silver i drugi fiolecik ;)

Postprzez zawisza gruszka » 11 maja 2014, 00:58

więc podam kilka faktów, na początku kąt zapłonu skakał między 2 a 7 stopnia
próbowałem ustawić zapłon udało mi się dojść do 9 ale skacze między 9 a 10, i 9 a 11 stopnia a obroty zwiększywszy się do 2000 na biagu jałowym oczywiście jakie kolwiek próby regulacji baypasu i iac
niestety obroty wzrastały ale nie szły w dół <glupek2> <dupa> wyskoczył błąd czujnika ciśnienia atmosferycznego 14 i dalej wyskakuje błąd 21 i nie wiem co to za błąd 21 ma ktoś jakiś pomysł
''
Forumowicz
 
Od: 21 paź 2012, 20:56
Posty: 40 (0/1)
Auto: mazda 626 2.0 125km 96

Postprzez eRGie » 11 maja 2014, 11:49

Błędami to się na razie nie przejmuj bo komp przy wywalaniu błędu bierze dużo czynników pod uwagę.
Nie wiadomo do końca i zapewne nigdy się nie dowiemy jaka jest hierarchia błędów i jak je komp interpretuje. Jak zaczniesz kręcić wszystkim na raz to nie dojdziesz do ładu i auto pójdzie na części :D
Najpierw musisz mieć 100% pewności że rozrząd jest ustawiony OK a skoro skacze 2-7 na wolnych to nie jest OK. Przy wyższych obrotach skoki się zmniejszają bo zapłon się samodzielnie przestawia jeszcze wcześniej dlatego wydaje się że na wysokich obrotach jest ok i zaczyna się grzebanie, IAC TPS i czymkolwiek się da :D
Wróć do sytuacji początkowej i ustaw rozrząd.
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 22 paź 2007, 21:55
Posty: 28
Skąd: Wołomin WWL
Auto: Ford Probe 2.0 silver i drugi fiolecik ;)

Postprzez pipstacz » 20 maja 2014, 15:28

Zawisza gruszka, czyli po skasowaniu błędów, to tylko 14 i 21 Ci wraca? Rozumiem, że błyskasz na styku "FEN"?

Kiedy Ci ten zapłon tak skakał? W serwisowym?

A obroty... kiedy Ci się zrobiło to 2000rpm? Coś mi się zdaje, że nie był dostatecznie rozgrzany i sprawdzałeś nie w serwisowym (a wtedy podbija obroty).
Ja miałem tak, że bypass był zawalony syfem i nie dało się zwiększać obrotów, więc mnie dziwi, że u Ciebie są tak wysokie.

Jeśli wszystko jest ok, to on i tak będzie się mulił przez kilkadziesiąt/kilkaset km aż się skończy autoadaptacja.

zawisza gruszka napisał(a):oczywiście jakie kolwiek próby regulacji baypasu i iac
niestety obroty wzrastały ale nie szły w dół
Hmm... IAC też się reguluje w tym silniku? Niby był tam jakiś kapselek, ale nie wiem co jest pod nim. Nie starczy wyregulować bypass?

eRGie napisał(a):Żeby dokładnie sprawdzić czy rozrząd jest OK to jest z tym trochę roboty bo trzeba zdjąć osłony rozrządu.
Aaa tam, wcale nie ma dużo roboty. Nie osłony, tylko jedną osłonę, a dokładniej, to pokrywę rozrządu, po wcześniejszym odkręceniu z mocowań wężyka wspomagania.
Lipa jest taka, że teoretycznie uszczelka pokrywy zaworów jest jednorazowa i należałoby ją zmienić bo może ciec. W dodatku Mazda zaleca by dać 4 kropelki pasty uszczelniającej w kącikach przy wyjściach wałków (np. zwykłe Dirko albo zwykły Reinzosil).

Na "dole" skala ze stopniami jest na plastikowej osłonie, a na kole pasowym jest nacięcie. Nacięcie ma się zgrać z literką "T" na skali. Żeby się zgrało, to trzeba kręcić dołem silnika, kręcąc śrubą koła pasowego za pomocą klucza – nasadka na przedłużce. Dostęp jest po zdjęciu koła, jest taka gumowa zaślepka w nadkolu.

Potem tylko trzeba sprawdzić czy literka "I" na wałku dolotowym jest naprzeciw literki "E" na wydechowym. Jeśli będzie całkiem gdzie indziej, to należy zrobić jeszcze jeden obrót dołem (dół kręci się 2x szybciej niż góra – koła zębate paska mają różne średnice). Jeśli nie mamy pewności czy litery się zgrywają, to patrzymy na koła zębate z drugiej strony – trzeba stanąć przy lewym błotniku i "położyć się na silnik" – na kołach zębatych będą znaki, które mają być w płaszczyźnie głowicy.

eRGie napisał(a):Sama lampa strobo to może być za mało bo są 2 wałki rozrządu a "napęd" aparatu jest z wydechowego.
Ja bym powiedział, że o wiele za mało. Czemu? Temu, że weźmiesz lampę, odpalisz tryb serwisowy (TEN+GND), okaże się, że zapłon lekko przestawiony i... no właśnie... dalej nie wiadomo czy to rozrząd przestawiony o ząbek, czy zapłon był już wcześniej źle ustawiony. Tak! Bo mógł być wcześniej źle ustawiony, a samochód jeździł idealnie. Czemu? Temu, że ten silnik poza trybem serwisowym sam potrafi przestawiać zapłon i ma zdolność do adaptacji (uczenia się).
Forumowicz
 
Od: 20 gru 2013, 21:03
Posty: 80 (22/3)
Skąd: LPU
Auto: 626 GF, 1.8 (FP), 1997
626 GE, 2.0 (FS), 1993
Merc W201 190D, 1989
Ave T22 1.8 (7AFE), 1998

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6