Hałasujące popychacze – wymieniac czy jezdzic dalej?

Postprzez maku » 23 sty 2005, 22:06

Ja znowu z tym samym... mam te klepiace popychacze i nie wiem czy mam je wymieniac czy moge spokojnie jezdzic dalej i nic sie nie stanie? dajcie jakas rade....
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2004, 00:22
Posty: 19
Skąd: Bielawa
Auto: Mazda GE 626 1,8 16V 1994

Postprzez Jaksa » 23 sty 2005, 22:14

Mysle ze wypada je zdemontowac i umyc , oby nie bylo za pozno..... ;)
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez maku » 24 sty 2005, 11:31

za pozno tzn co....?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2004, 00:22
Posty: 19
Skąd: Bielawa
Auto: Mazda GE 626 1,8 16V 1994

Postprzez rrrradek » 24 sty 2005, 13:12

Właśnie doktorze J. co to znaczy, że za późno? Ile kosztuje taka operacja? Mam chyba to samo w silniku 2.0 lecz uważam, że i tak jest to bardzo cichy stukot. Jak miałem Forda Fiestę 1.3 to dopiero było głośno.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 26 paź 2004, 10:14
Posty: 83
Skąd: Warszawa
Auto: 626 2.0i 16V GE FS 1995r.

Postprzez Jaksa » 24 sty 2005, 15:27

maku napisał(a):za pozno tzn co
Aby było co jeszcze myć ( widziałem juz szklanki z połamanymi spręzynkami w środku a to juz tylko wymiana )
Serwis Mazdy Warszawa ( specjalizacja mazda nie mylić z autoryzacją :) ) http://www.autojaksa.com.pl Piaseczno ul. Sękocinska 19 ZAPRASZAMY
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 mar 2004, 23:46
Posty: 7850 (3/7)
Skąd: Warszawa
Auto: Mazda 6 2023 Anniversary /6 2.5 BP 2019 / Mazda 3 BP 2019 .2.0 122KM

Postprzez maku » 24 sty 2005, 18:58

a grozi to jakas powazniejsza awaria? na razie najgrozniejsze (najdrozsze) jest to ze trzeba by wymienic te popychacze.. ale czy jazda z klepiacymi moze doprowadzic do czegos powazniejszego?
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2004, 00:22
Posty: 19
Skąd: Bielawa
Auto: Mazda GE 626 1,8 16V 1994

Postprzez durca » 25 sty 2005, 20:42

Może to głupie ale jak wymieniłem olej i nalałem do poziomu maksymalnego to klekotanie ustało. I już tak jeżdze ponadz 10000km ze stanem prwie na maxa i nie klekocze a mam przejechane ponad 190000km.
Forumowicz
 
Od: 20 maja 2004, 19:53
Posty: 51
Skąd: Sulejówek
Auto: PEUGEOT 607 2,7HDI

Postprzez Paweł » 25 sty 2005, 20:54

maku napisał(a):a grozi to jakas powazniejsza awaria? na razie najgrozniejsze (najdrozsze) jest to ze trzeba by wymienic te popychacze.. ale czy jazda z klepiacymi moze doprowadzic do czegos powazniejszego?

Byl juz na ten temat watek, zreszta nie jeden. Pierwszym powaznym uszkodzeniem moze byc wybicie walkow rozrzadu. Troske o HLA w FS proponuje zaczac od zmierzenia cisnienia oleju, zamiast plukania szklanek. Troche mniej z tym roboty. :)

Pozdrawiam.
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/948)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez navroth » 25 sty 2005, 21:09

maku napisał(a):mam te klepiace popychacze


ale to zawory klepią czy popychacze <co?> ??
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 25 paź 2004, 19:47
Posty: 529
Skąd: Łorsoł, Och o Ta
Auto: Merida Cross 5300

Postprzez maku » 25 sty 2005, 21:19

z tego co mi wiadomo klepia popychacze zaworow....
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 27 lip 2004, 00:22
Posty: 19
Skąd: Bielawa
Auto: Mazda GE 626 1,8 16V 1994

Postprzez Paweł » 25 sty 2005, 21:29

navroth napisał(a):ale to zawory klepią czy popychacze

Na jedno wychodzi, bo jedno o drugie wali plus walki. :D
the right man in the wrong place...
gasoline
Avatar użytkownika
Zarząd – Prezes
 
Od: 20 paź 2003, 15:13
Posty: 11059 (565/948)
Skąd: Warszawa
Auto: 4FH0VL CAJA '09
256 B4204T35 '17

Postprzez newbie » 25 sty 2005, 23:00

tco_tm napisał(a):Byl juz na ten temat watek, zreszta nie jeden.... Troske o HLA w FS proponuje zaczac od zmierzenia cisnienia oleju, zamiast plukania szklanek. Troche mniej z tym roboty. :)


I trochę więcej efektów :|

P.S. Tokman, jestem pełen podziwu dla twojej cierpliwości...w tym temacie powiedziano już WSZYSTKO...wystarczy jedynie oddzielić bujdy od rzeczowych infos.
Avatar użytkownika
Firma
 
Od: 31 paź 2003, 07:53
Posty: 475 (0/2)
Skąd: MAZDA Lublin
Auto: F20 M135i x
BP X AWD
F2 EQ

Postprzez luca » 25 sty 2005, 23:08

Może by jakiś słowniczek zrobić pojęc typu HLA, TPS, etc. Dzięki temu liczba pytań by spadła.
Mazda Motor Company
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 kwi 2004, 15:12
Posty: 811
Skąd: DC
Auto: Astra 1.4

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6