
Wymiana pierścieni olejowych
nie stać mnie na klucz dynamometryczny,jest dokręcona solidnie,i równo
misiu
- Od: 14 maja 2008, 09:48
- Posty: 35
- Skąd: malbork
- Auto: mazda 626 1.8 1994r
Na prawdę powinieneś użyć klucza dynamometrycznego, mogłeś go wypozyczyć z jakiegoś warsztatu. te bable mogą swiadczyć o wadliwie dokręconej głowicy. Nie wiem jak jest w Twoim silniku ale np w silniku FS powinno się dokręcic głowicę najpierw momentem 17-22 Nm (czyli stosunkowo niewielkim) a nastepnie dociągnać o 85-95 stopni raz i kolejny raz również o 85-95 stopni oczywiście za kazdym razem z zachowaniek kolejności dokręcania.
Chill out...
- Od: 16 sie 2006, 10:21
- Posty: 106
- Skąd: Lublin
- Auto: Xedos 6 2.0V6
qbass napisał(a):jaroslaw200 napisał:
owal jest ok
Konkret?
jaroslaw200 napisał(a):nie stać mnie na klucz dynamometryczny,jest dokręcona solidnie,i równo
W takim wypadku mogłeś go od kogoś pożyczyć. Głowicę chociaż dokręcałeś jak podaje fabryka, czy po kolei wszystkie śruby?
Sprzedam sporo części do MX-6/626 GE KL 
dokręcałem już nie jedną głowice nawet bez planowania i było dobrze,tylko w mażdzie mam problemy,teraz widze że zaczyna kopcić cały czas lekko,czuć tylko spaliny.miałem wiele samochodów nawet trupów i nie było problemu z kopceniem.jestem załamany.
misiu
- Od: 14 maja 2008, 09:48
- Posty: 35
- Skąd: malbork
- Auto: mazda 626 1.8 1994r
No widzisz, a w maździe się nie udało... Na prawdę proponuję rozebrać to jeszcze raz, doprowadzić do ładu głowicę, zorganizować klucz dynamometryczny i dokręcić wszystko tak jak w hiroszimie wymyslili. Nie neguję Twojego doswiadczenia jednak skoro coś nie działa to może jednak spróbuj zrobić to tak jak należy. I nie załamuj się 
Chill out...
- Od: 16 sie 2006, 10:21
- Posty: 106
- Skąd: Lublin
- Auto: Xedos 6 2.0V6
Dzięki za radę ale to nie była głowica zmieniłem olej na carlube i filtr duży,trochę ją przegnałem i kopcenie ustało sam się uleczył.
misiu
- Od: 14 maja 2008, 09:48
- Posty: 35
- Skąd: malbork
- Auto: mazda 626 1.8 1994r
Witam jestem nowym posiadaczem mazdy i aż wstyd sie przyznac nawet nie zdążyłem się nia nacieszyć ponieważ ktoś kto mi ją sprzedał robił podobno w niej remont silnika i już wydmuchał uszczelke i przez tydzień obserwacji zdążyła zjeć litr oleju na 300km. Więc sadze że potrzebny jest jeszcze jeden remont tym razem pożądny...potrzebował bym parę podpowiedzi.... Czy ktoś jest w stanie mi pomóc. Temat dotyczy mazdy 626 2.0 DOHC z 1993r.
PS. Wiem że najlepiej było by ją sprzedać ale tydzień czasu sprawił że zdżylem sie do niej bardzo przekonać..
Pozdrowienia Młody_o1
PS. Wiem że najlepiej było by ją sprzedać ale tydzień czasu sprawił że zdżylem sie do niej bardzo przekonać..
-
młody_o1
tak sobie czytam i czytam i mam teraz pytanie do wszystkich. Mam problem w mojej mazdzie z porannym dymieniem. Ale niestety mam dość skromny portfel i wymyśliłem tak: Wymienie sobie pierścienie olejowe (o ile tak można a jeśli nie to wszystkie pierścienie) uszczelniacze splanuje głowice a resztę zostawie w spokoju. Czy to wystarczy żeby samochód przestał kopcić z rana. Czy może jeszcze coś mam wymienić? Proszę o jakieś porady i jeśli ktoś się orientuje to jakie to mogą być koszty.
PS.
Rozrząd był 2 miesiące temu wymieniany.
Biorę pod uwagę to że trzeba będzie zmierzyć owal cylindrów.
Byłem u mechanika i stwierdził że trzeba będzie robić też głowice bo troszkę brzęczy ale mówił też że jeszcze na niej pojeżdże więc chyba nie ma sensu tego robić bo to duży koszt (może na wiosnę bym ją zrobił).
PS.
Rozrząd był 2 miesiące temu wymieniany.
Biorę pod uwagę to że trzeba będzie zmierzyć owal cylindrów.
Byłem u mechanika i stwierdził że trzeba będzie robić też głowice bo troszkę brzęczy ale mówił też że jeszcze na niej pojeżdże więc chyba nie ma sensu tego robić bo to duży koszt (może na wiosnę bym ją zrobił).
- Od: 4 lis 2008, 12:00
- Posty: 16
- Auto: mazda 626 GE FS
To ja też dopiszę się do tematu,chociaż trochę z innej bajki.Też jestem po wymianie pierścieni,uszczelniaczy,docieraniu zaworów itp,ale chodzi mi o ciśnienie sprężania,bo w manualu jest podane dla 2.0 171 psi(ok 11.8 bar) a u mnie po przebiegu ok 1 tys km od wymiany mam po ok 14 bar na wszystkich cylindrach.Czy to normalne,bo z tego co wiem to 2.5 V6 ma taką kompresję?Pozdro.
- Od: 30 lis 2006, 23:54
- Posty: 50
- Skąd: Nowinka
- Auto: 626GD 2.0 8V,Probe 2.0 16v FS
Wiec proszę o pomoc. Będę dawał cały silnik do zrobienia, miałem wymieniany rozrząd dalej bierze olej wiec albo dlatego ze sinik jest stary bać nieszczelność proszę o pomoc co zrobić jakieś firmy(chodzi o części i co wymienić w silniku) żeby potem nie wymieniać jeszcze raz podczas robienia doloty wylotu i chip.tuningu... Poprostu zrobić dobrze...
Ps: Z góry dziękuje wszystkim za każdą rade(związana z TEMATEM).
Ps: Z góry dziękuje wszystkim za każdą rade(związana z TEMATEM).
MAZDAspeed Najlepsze Forum w SIECI !
Moja Madzia: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 35#1387735
8l. 1/100Km
Moja Madzia: http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... 35#1387735
8l. 1/100Km
- Od: 7 wrz 2008, 20:44
- Posty: 30
- Skąd: Ostrołęka
- Auto: Mazda 626 GE 92r 2.0 16v FS
Ja dziś dostałem paczuszkę z pierścieniami OEM RIK, uszczelniaczami trzonków zaworowych Takoma i uszczelniaczami wałków rozrządu od Smirnoffa.
Pytanie na przyszłość: Jaki olej zalać po "remoncie" na pierwsze kilometry? Potem chcę zalać ELF 5W30.
Pytanie na przyszłość: Jaki olej zalać po "remoncie" na pierwsze kilometry? Potem chcę zalać ELF 5W30.
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
Witam!
Dzisiaj oddałem madzie mechanikowi żeby przeżucił nowy silniczek który jest w dobrym stanie ( silnik 500 zł + 200 za przeżutke) .
Stary silnik doprowadzał mnie do obłędu, rano kopcił z 3 minuty na zimnym jak wiał wiatr to jeszcze pół biedy ale przy bezwiertznej pogodzie to umarł w butach jak za mgłą... na początku brał z 1l/1000km
później coraz gorzej... ze 6/1000 wkońcu przestałem lać olej
rano 0 dymu wszystko pięknie aż nagle zaczeło trząść silnikiem jak ziemią we włoszech
Zalałem go ponownie olejem, a ten zaczą wyciekać z każdej strony
na pierwszym biegu przy 6 tys obrotów jechał max 30 km/h
Silnik ZŁOM!!! Jak dojechałem do mechanika 14 km od domu i otworzyliśmy maske to tak buchło dymem jak z komina w Oświęcimiu
Dzisiaj oddałem madzie mechanikowi żeby przeżucił nowy silniczek który jest w dobrym stanie ( silnik 500 zł + 200 za przeżutke) .
Stary silnik doprowadzał mnie do obłędu, rano kopcił z 3 minuty na zimnym jak wiał wiatr to jeszcze pół biedy ale przy bezwiertznej pogodzie to umarł w butach jak za mgłą... na początku brał z 1l/1000km
później coraz gorzej... ze 6/1000 wkońcu przestałem lać olej

Zalałem go ponownie olejem, a ten zaczą wyciekać z każdej strony

Silnik ZŁOM!!! Jak dojechałem do mechanika 14 km od domu i otworzyliśmy maske to tak buchło dymem jak z komina w Oświęcimiu
LoL
- Od: 22 sty 2008, 22:55
- Posty: 11
- Skąd: Kłobuck, śląskie
- Auto: 626 hatchback 1.8 16V 1993r.
Witam. Posiadam od roku Forda Probe który jak wiadomo ma silnik z Mazdy i również te same problemy. Silnik kopci na niebiesko po uruchomieniu na zimno przez 10-20 sekund, potem nawet na wysokich obrotach nie kopci już wcale, bierze oleju 1/10tyś. km. Myślałem ze to uszczelniacze ale teraz wiem ze to będzie droższa impreza i trzeba wymienić pierścienie. Chce to robić we wrześniu bo teraz latem nie kopci wcale i nawet nie wiedziałbym czy naprawa coś zmieniła.
Oczywiście robiłem już tez aparat zapłonu ale tamta usterka była przynajmniej tania w naprawie..
Ogólnie fajne autko ale trochę się zawiodłem na japońskiej niezawodności..
Oczywiście robiłem już tez aparat zapłonu ale tamta usterka była przynajmniej tania w naprawie..
Ogólnie fajne autko ale trochę się zawiodłem na japońskiej niezawodności..
- Od: 15 lut 2009, 01:11
- Posty: 28
- Skąd: Tarnów, Kluczbork
- Auto: Probe 2.0 FS (115KM)
Panie Bracie Cukierka, jak tam zabieg zmiany połowy części w silniku? Pomogło czy nadal smog?
-
rusek
Zero dymku
Nawet po kilku dniach stania w garażu. A olej to w tej chwili ELF Evolution SXR 5W30 
- Od: 24 cze 2006, 20:21
- Posty: 3953
- Skąd: Brodnica
- Auto: Toyota Yaris Hybrid '19
Też mnie podkusiło na kupno Mazdy i nie poczytałem o tym pierd. kopceniu na zimnym. Zauważyłem, że jak dostanie po garach, to potem mniej kopci ale to takie oszukiwanie siebie trochę. Nie mam zamiaru ładować kasy w ten wynalazek. 20-letnia Carina II z przebiegiem ponad 300 000 brała mi 3l oleju na 10 000 (katowana często ponad 5000) i żadnego kopcenia. A trzeba było kupić Cari E.
- Od: 5 cze 2009, 20:25
- Posty: 221
- Skąd: Łodzkie
- Auto: 626 GE 2.0 FS 116KM 1995r. + LPG KME Diego
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6