przez hubal » 15 lip 2004, 21:04
Mam pytanie co do przepływomierz mam Mazdę 626 GE 1993r 2,0 i od kiedy założyłem instalacje gazową to trafiło mi przepływkę tzn nigdy nie strzelił mi i wizualny wygląd przepływki jest dobry co się stało nie mam pojęcia. Rozebrałem cały przepływomierz a nawet mam go w ręce i w czym problem a mianowicie w środku jest cały ten żarnik (tulejka) a w nim wychodzi coś jak by opornik (okrągły) zakończony blaszką obok niego są dwa druciki i one są całe i te dwa druciki schodzą się do innej blaszki wygląda to tak jakby ta blaszka z drucikami miała by być złączona z blaszką od opornika (właściwie to one były styknięte ze sobą ale nie na stałe) jak to powinno wyglądać proszę o poradę. Przepływka ma symbol B577 no i próbuję ją reanimować bo koszt nowej to nieporozumienie i dlatego proszę o pomoc.
Pozdrawiam (moje gg 4504207)