Układ chłodzenia

Postprzez kamilk14 » 25 gru 2015, 19:04

Witam, od jakiegoś już czasu próbuje odpowietrzyć układ chłodzenia w mojej maździe 626 GE 1.8 90KM z takiego powodu iż cały czas mam słabe ogrzewanie. Wiem że jest dużo podobnych tematów ale w żadnym nie znalazłem odpowiedzi na dokładnie mój problem, mianowicie tak jak pisałem już wyżej ciągle próbuje odpowietrzyć mój układ chłodzenia, jakiś czas temu miałem wymienianą chłodnicę, a parę dni temu czyściłem układ płynem do tej czynności marki Prostone, po czym zalałem układ nowym płynem. Dzisiaj(wiem wiem, są Święta ale akurat była wolna chwila) próbowałem znowu odpowietrzyć układ tak jak czytałem w wielu tematach lecz ile razy nie dolewam płynu po włączeniu się wentylatora to non stop z wlewu wydobywają się bąbelki powietrza, a próbowałem odpowietrzać około godziny czasu czyli jakieś 6 czy 7 włączeń wentylatora. Temperatura jaka leci z nawiewu nadal jest niska, albo na prawdę letnie, albo delikatnie cieplutkie, co najwyżej gdy stoję w miejscu i dodaję więcej gazu to na wewnętrznym obiegu zaczyna lecieć cieplejsze powietrze ale gdy jadę to zarówno na wewnętrznym jak i zewnętrznym obiegu powietrze leci tylko letnie tak jak napisałem wyżej. Proszę pomóżcie mi bo już nie mam sił z tą moją Madzią..a przy okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam zdrowych, radosnych i wesołych świąt :) I oby Wasze Mazdy się nie psuły i jeździły jak najdłużej :)
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez jarek43_16 » 25 gru 2015, 21:14

Układ sam się odpowietrza, pojezdzij kilka dni tak, a jak nic nie da to może już nagrzewnica do wymiany, zakamieniona/stara/czy coś w tym stylu.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2013, 22:50
Posty: 167 (0/2)
Skąd: Lisów, Lubartów
Auto: Mazda MX-6 GE FS 2.0 94'

Postprzez kamilk14 » 25 gru 2015, 21:58

Jezdze juz tak sporo czasu i nic sie nie zmienia..a wymiana nagrzewnicy troche mnie przeraza bo jednak trzeba sciagac cala deske rozdzielcza..
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez kierowca SCANI » 25 gru 2015, 23:36

Siemka :)
U mnie tak objawiły się problemy z pompą wody...najpierw słabe ogrzewanie, potem mały ubytek wody...a w końcu wymiana i wszystko działa jak w nowym :)
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 25 paź 2015, 21:57
Posty: 2
Skąd: Janikowo
Auto: Mazda 626 GE Hathback 1.8 benz+LPG 1996r

Postprzez sebekle » 26 gru 2015, 10:09

gdzieś zapewne jest nieszczelność i wciąga powietrze jak stygnie. ja zawsze leję płyn i naciskam na wąż od chłodnicy pompując ręcznie, odpalam, czekam na otwarcie termostatu a nie wentylator no bo po co, jeśli coś ubędzie to dolewam i potem na drugi dzień po kilkunastu kilometrach sprawdzam. nieraz ze 200ml jeszcze wejdzie
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez kamilk14 » 26 gru 2015, 16:12

Tylko jak znalezc ta nieszczelnosc..bo tu co mialem wszystko zostalo wymienione.
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez Mikolaj.A » 28 gru 2015, 07:21

Obejrzyj wszystkie węże od układu chłodzenia, jeśli nigdzie nie cieknie, to szukaj białych nalotów.
Dobrze by było, jakbyś poruszał wężyki przy każdym przejściu/łączeniu. Problem z ubytkiem płynu
miałem w Scenicu, co chwile uciekał płyn, a okazało się, że pękło kolanko plastikowe łączące rurkę z blokiem silnika
i to tak nieszczęśliwie, że na łączeniu wąż/rurka. Trochę czasu minęło zanim udało się to znaleźć.
Do poszukiwań może przydać Ci się kanał/najazd, żeby zerknąć też od spodu.
Forumowicz
 
Od: 26 wrz 2015, 09:20
Posty: 46 (3/0)
Auto: Ford Probe II 97r 2.0 16V (euro)

Postprzez jarek43_16 » 28 gru 2015, 11:22

kamilk14 napisał(a):Jezdze juz tak sporo czasu i nic sie nie zmienia..a wymiana nagrzewnicy troche mnie przeraza bo jednak trzeba sciagac cala deske rozdzielcza..

wbrew pozorom nie jest to trudne, od rana do południa zrobisz, tylko do wyciągnięcia deski i wsadzenia z powrotem ktoś by się przydał. Na forum było gdzie znajdują się wszystkie śrubki, ja miałem chwilę problemu, bo przy podszybiu pod zaślepką/kratką były 2 śrubki i z początku nie mogłem ich znalezć, a reszta bezproblemowa.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2013, 22:50
Posty: 167 (0/2)
Skąd: Lisów, Lubartów
Auto: Mazda MX-6 GE FS 2.0 94'

Postprzez kamilk14 » 18 lut 2016, 19:41

Panowie, przepraszam że po tak długim czasie ale sprawa wygląda następująco, wyczyściłem dokładnie cały układ specyfikiem Liqui Moly do czyszczenia układu i przepłukałem dokładnie ciepłą wodą ze szlaucha wiec pod niedużym ale jednak ciśnieniem. wypłynęło sporo syfu(wydaje mi się po kolorze syfu że był kiedyś wlany uszczelniacz do układu), najwięcej ze zbiorniczka wyrównawczego. Po przepłukaniu zalałem nowy płyn i próbowałem odpowietrzyć układ ale za cholerę nie mogę do końca tego zrobić, cały czas leci letnie powietrze a spod korka jak odpowietrzam wylatują bąbelki powietrza. Jak trochę pojeżdżę samochodem i silnik ostygnie, po czym odkręcę korek to słychać jakby bulgotanie wody, jakby powietrze uciekało gdzieś i płyn bulgotał. Co to może być, czy to uszczelka pod głowicą? Czy może termostat? A może wina korka czy w końcu nagrzewnicy..? Nie widzę żadnych wycieków, płynu też raczej nie ubywa oprócz tego co było nadmiarem i wyleciało mi przez otwór przy zbiorniczku wyrównawczym ale teraz już nigdzie nie wylatuje. Druga sprawa, myślicie że jeżeli mam jakąś delikatną nieszczelność czy uszczelkę czy coś i łapie lewe powietrze to pomogłoby mi dolanie uszczelniacza?

Edit: Został wymieniony termostat, raczej nie pomogło.
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez kamilk14 » 21 lut 2016, 01:06

Panowie? Pomożecie?
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez zadra » 23 lut 2016, 00:24

Trudno coś doradzić.
Uszczelka spod głowicy powinna dawać jeszcze inne objawy i ja poczekałbym, aż one wystąpią.
Może nie wszystek syf wyleciał z nagrzewnicy; może jednak pompa wody... może coś innego..
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3285 (38/87)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez kamilk14 » 23 lut 2016, 00:33

Po wymianie termostatu wczoraj temperatura wzrosła mi do ponad 90 stopni, i troche płynu wyrzuciło przez zbiorniczek wyrównawczy, po zgaszeniu i odpaleniu jeszcze raz wszystko wróciło do normy. Brakuje mi już sił na ten samochód..
Powiedz mi może tylko skąd mogą być ciągle te bąble powietrza przy dolewaniu płynu, powinny już dawno ustać a jednak ciągle się wydostają, ciągle bulgocze coś..jakby łapało gdzieś lewe powietrze. Czy myślisz ze dolanie do płynu jakiegoś preparatu uszczelniającego mogłoby pomóc w tej sprawie? Czy tylko pogorszyć? Bo na prawde nie fajnie się jeździ zimą bez ogrzewania..
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez jurand » 23 lut 2016, 20:52

A, tak sobie tu wlazłem bo szukałem rozwiązania mojego problemu.
kamilk14, jeśli korek po odkręceniu nie chce polecieć w siną dal (zagotowany płyn), nigdzie nie wycieka, nie walnięta uszczelka pod głowicą (rosnący olej ["masło" na korku]/ siwy zanikający dym z wydechu/ ciśnienie gotowe rozerwać węże w układzie chłodzenia mimo normalnej temperatury)
-to obstawiał bym wadliwie działającą przepustnicę nagrzewnicy! Albo sterowanie.
Tam wyraźnie jest ciągle powietrze i przy przymkniętej przepustnicy nie ma szans aby się odpowietrzyło!
Ostatnio edytowano 13 mar 2016, 15:45 przez jurand, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 646 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez kamilk14 » 23 lut 2016, 21:01

Czyli mówisz że musiałbym całą nagrzewnicę wymienić?
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez sebekle » 23 lut 2016, 22:12

nie wymienić a sprawdzić. nie miałem nigdy problemów z odpowietrzeniem układu w mazdzie. zalać pod korek, zrobić pompkę ręczną na wężu(znaczy się ściskać go) dolać, znowu podpompować aż nie będzie schodziło, zakręcić korek, zagrzać do otwarcia termostatu, poczekać aż ciśnienie zejdzie i ewentualnie dolać ale wejdzie zawsze może z 100-200ml nie więcej. dobrze też przód na jakiejś sporej górce postawić aby chłodnica była wysoko
Forumowicz
 
Od: 1 mar 2014, 02:28
Posty: 1047 (27/32)
Skąd: Słupsk
Auto: Mazda 626 GF FS +automat+lpg 1998r.

Postprzez kamilk14 » 23 lut 2016, 22:40

Tylko że jak dolewam płynu to później nadmiar ucieka mi tą małą dziurką w zbiorniczku wyrównawczym więc czy to coś da? I co powiecie na ten uszczelniacz układu?
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez kamilk14 » 29 lut 2016, 11:38

Panowie?
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Postprzez jurand » 13 mar 2016, 01:15

Uszczelniacz odpuść. Sprawdzałeś pracę przepustnicy nagrzewnicy? Jeśli nagrzewnica zapowietrzona to przy nagrzaniu układu zawsze będzie bąblowało. Nie zalewaj zbiorniczka wyrównawczego do pełna bo jak płyn w układzie chłodzenia pójdzie przez korek nadmiarowy to zawsze przeleje.
Ale po ostygnięciu powinien zaciągnąć i do tego układ powinien być szczelny! I odpowietrzony.
Sprawdzałeś drożność i swobodny przepływ płynu na nagrzewnicę???

Dopisano 13 mar 2016, 15:43:

Aha, ostatnio mi wyszło, że pompa płynu puszczała. Wyraźnie to było widać dopiero jak zaczęła lać! Płyn ubywał a schłodzony układ z kolei nie zaciągał płynu ze zbiorniczka. Dłuuugo nie było wiadomo dlaczego ubywa!
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 wrz 2011, 22:24
Posty: 646 (1/13)
Skąd: OK
Auto: Citroen C5 2.0hdi '10
Mazda Premacy 1,8 '00
Renault Twingo 1.1 '00
były:
2x Xedos 6 2.0 V6 '92 i '96
Mazda 323 BG 1.6 '90,
VW Passat, Fiat 126p, Dacia, Audi 80, Renault 5, Ford Granada, Wartburg ;–)

Postprzez zadra » 16 mar 2016, 21:18

Tak mi się wydaje-choć pewien nie jestem,że w GE nie ma przepustnicy przy nagrzewnicy;
Cała "para" idzie w rurę a regulacja temperatury jest tylko i wyłącznie klapą powietrza...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]

staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Forumowicz
 
Od: 27 cze 2007, 18:07
Posty: 3285 (38/87)
Skąd: z odmętów
Auto: HONDA civic VIII
1,8 Stoczterdzieścikuniów z maską gazową na pyskach ciągnących sedana :-P

Postprzez kamilk14 » 20 mar 2016, 21:17

Nie wiem jak sprawdzić ten przepływ bo jak czyściłem układ to nie dałem rady ściągnąć przewodów z króćców i czyściłem układ przez przewody przy parowniku ale wydaje mi się ze coś do tej nagrzewnicy leciało. Brakuje mi już pomysłów co mogę zrobić. Przy okazji powiem Wam ze wydaje mi sie ze w ogole nie ciagnie mi plynu ze zbiorniczka wyrownawczego bo ciagle mam tam zimny plyn. Dolalem tez uszczelniacza, zobaczymy co sie stanie. Macie jakis pomysl co z tym zbiorniczkiem?
Początkujący
 
Od: 30 sty 2014, 16:11
Posty: 21
Auto: Mazda 626
1.8 90KM
Rok produkcji 1996

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6