Problem z gasnącym silnikiem – Mazda 626 GE

Postprzez kmieta » 21 kwi 2010, 15:21

problem rozwiązany. winowajcą był aparat zapłonowy. Podobno się coś tam popaliło i wykonali regeneracje. także wszystko ok.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 14 kwi 2008, 23:14
Posty: 43 (1/1)
Skąd: Wrocław
Auto: 6 2.0 D GY 143KM 2006

Postprzez paulach » 27 paź 2012, 07:53

Witam,
Mam taki problem. Samochód po przejechaniu ok 80km po nagrzaniu się zaczyna gasnąć w 2 wersjach. Albo gaśnie na sekundę i zaraz potem wraca na obroty i gaśnie po jakimś czasie, albo gaśnie całkowicie. Po odczekaniu 1-2 minut bez problemu odpala i można jechać dalej (kolejne 10km), jednak im dłuższa trasa tym częściej pojawia się problem i częściej gaśnie. Gaśnie niezależnie od obrotów i prędkości samochodu. W czym może być problem? I czy ktoś miał już może podobną sytuację?
Pozdrawiam
paulach
 

Postprzez szumki44 » 27 paź 2012, 15:26

1 zobacz czy masz szczelny dolot powietrza poza przeplywomierzem.
2 w kolektorze dolotowym nie we wszystkich jest zaslepka na chyba podcisnienie jakies . Stojac przodem do silnika zaslepke znajdziesz po lewej dolnej stronie kolektora dolotowego moze ci spadla :) (mozesz jej nie miec ogolnie w budowie kolektora) to najprostrze co mozna sprawdzic.
3 odlacz czojnik temp powietrza i zobacz reakcje :)
4 odlacz przeplywomierz to wtedy powinno natychmiast zdlawic silnik :)
5 ewentualnie obadaj grzybek Egr czy sie nie zawiesil
tyle z mojej strony to najlatwiejsze czynnosci pozniej to tylko diagnoza na kompie :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 11 cze 2011, 15:21
Posty: 1286 (0/1)
Skąd: Ustka
Auto: Mazda Mx-6 2.5
Mazda 626 2,5
Pontiac Firebird Trans Am
Crysler 300m

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6