Kopci przy rozruchu (626 GE FS)
niekoniecznie, i tak mu bierze znacznie oliwe przy takiej chmurze – zapewne czy na mineralnym czy na syntetyku będzie dolewał znaczne ilości oleju – jednak jest jedna znacząca różnica – brak dymu jak z parowozu
hehe
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Ja sie z tobą nie zgodzę. Odnośnie 5w więcej będzie ciągnął oleju i więcej będzie dymił. Im rzadszy olej tym szybciej będzie przelatywał przez szczeliny w uszczelniaczach i pierścieniach. A 15w to powinni zabronić sprzedawać. Nagar po takim oleju jest przeogromny.
Z gówna rakiety nie zrobisz!!
moim zdaniem taki rzadszy olej szybciej ścieknie z cylindrów do miski niż gęstszy – np po parogodzinnym postoju – tym bardziej przy takiej temperaturze jaką mamy teraz. Przy ujemnych temperaturach to dopiero będzie kolega miał chmurę
Gdzieś czytałem tu na forum – ktoś to ładnie opisywał – jedno jest pewne – silnik ma zapewne zapieczone pierścienie i przepuszczają uszczelniacze, ale paradoksalnie przy rzadszym oleju efekt zadymienia przy porannym odpalaniu powinien w znacznym stopniu ustąpić przy podobnym zużyciu oleju.
Gdzieś czytałem tu na forum – ktoś to ładnie opisywał – jedno jest pewne – silnik ma zapewne zapieczone pierścienie i przepuszczają uszczelniacze, ale paradoksalnie przy rzadszym oleju efekt zadymienia przy porannym odpalaniu powinien w znacznym stopniu ustąpić przy podobnym zużyciu oleju.
Każdy, nawet najlepszy laptop lub komputer moze nas kiedyś zawieść. Wtedy, na szybko potrzebujemy kogoś kto się tym zajmie i naprawi potrzebny do pracy czy zabawy komputer. Wybierzmy dobry i zaufany serwis laptopów Grodzisk Mazowiecki Milanówek
https://www.instagram.com/lukkilx6/
https://www.instagram.com/lukkilx6/
Ja tam doświadczyłem empirycznie i czy 5 czy 10 nie robi żadnej różnicy a mam uwalone i to i to. Kwestja ceny 5 w droższy od 10w. JAk kogoś stać to niech kupi 0w i dolewa. "D
NA pewno im lepszy olej czytaj syntetyk full to tym lepiej dla silnika.

Z gówna rakiety nie zrobisz!!
skoro już wiadomo,że silnik do remontu, bo oleju więcej niż paliwa pożera, to może dla dobra całej społeczności nalałbyś doświadczalnie do silnika jakiegoś motodoktora, tudzież ceramizera(do oleju silnikowego) i jednoznacznie określiłbyś nam,czy poprawa WSZYSTKIEGO w silniku jest tak oczywista po zaaplikowaniu "ceramizerka" czy to tylko gadanie reklamowe.
Nie wiem ile to kosztuje, ale miimo braku środków na koncie mogę Ci przesłać jakieś 5zł w ramach funduszu doświadczalnego...Na pewno ktoś się jeszcze dorzuci i uzbierasz na dodatek do oleju
podaj konto...
Nie wiem ile to kosztuje, ale miimo braku środków na koncie mogę Ci przesłać jakieś 5zł w ramach funduszu doświadczalnego...Na pewno ktoś się jeszcze dorzuci i uzbierasz na dodatek do oleju
podaj konto...
Historie mojej młodości :
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
[url]https://www.mazdaspeed.pl/forum/viewtopic.php?f=102&t=151548&start=140[/url]
staraj się nie rozlewać zbyt dużo przelewając z pustego w próżne...
Ceramizery są nawet spoko fajnie poprawiają rozruch na zimnym i ciotkę wygłuszają. Niedogodności nie zauważyłem. A motodoktora raz do tico zalałem i chodził jak nowy. Nie kopcił nie dymił i tak przez 5kkm. A potem od nowa to samo...l.
Z gówna rakiety nie zrobisz!!
muunek napisał(a):i jednoznacznie określiłbyś nam,czy poprawa WSZYSTKIEGO w silniku jest tak oczywista po zaaplikowaniu "ceramizerka" czy to tylko gadanie reklamowe.
to jest tylko gadanie. Na pierścienie nie pomoże i jedna butelka to za malo.
Sprzedam części;
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Mazda xedos 6 v6
Mazda 626 1.8-2.0
Najlepsze są małe krasnoludki, które wpuszcza się do silnika, a one robią remont kapitalny
Tak poza tym to niektóre dodatki naprawdę coś tam dają, ale raczej nie są warte swojej ceny. A jakby gipsu dosypał? Może by pierścienie uszczelniło?? 
"Samochody to nie wszystko, ale bez nich wszystko jest niczym..."
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
---> JBC to mam trochę części do MX-6 KLDE <---
To może ja napisze o swojej 626 , wiec bierze prawie 1l na 1000km, wycieków brak, nie kopci wogóle , czasami ale to rzadko rano pusci lekki biały dymek, osiagi jak i spalanie super, brac olej zaczela po zalożeniu gazu. wlanie moto doktora nie daje zupelnie nic ( zarowno pozytywnego jak i negatywnego) wydaje mi się że to jest po prostu gęstszy olej z paroma dodatkami. Jezdzilem na mobilu 10w40 rano zdarzało mu sie lekko zakopcic, ale to delikatnie, teraz na 5w40 petronasa z promocji z tesco za 22/1l i rano nie kopci juz prawie wogóle. Jednak wróce na 10w40 bo syntetyk ciezko juz dostac po takiej cenie.
- Od: 12 wrz 2011, 21:15
- Posty: 12
- Skąd: Wrocław
- Auto: Mazda 626 GE 1994 2.0 115KM
moje auto jako królik doświadczalny?
właściwie to czemu nie. Wróciłem na jakiś czas do laguny bo naprawdę, nie dość że wstyd to jeszcze się boję o środowisko z tym kopceniem mojej mx-6
kupię jakiegoś motodoctorka i mam nadzieję że kopcenie się zmniejszy. Oczywiście jest to tylko sposób doraźny bo jedyne co mnie może uratować to remont silnika lub zakup używanego...
- Od: 9 kwi 2011, 00:07
- Posty: 291
- Skąd: Wilkowo
- Auto: Mazda MX-6 FS 2.0 16V 115 KM DOHC
Kolego moto doktor nic nie pomoze,a uzywanego silnika tez bym nie polecał ze wzgledu na to za koszt remontu to ok 2000zl a zakup innego uzywanego plus montaz to pewnie duzo drozej wyjdzie no i po pewnym czasie ten uzywak tez moze kopcic i chlapac olej,
Takie moje zdanie
Takie moje zdanie
Moze i wyjdzie taniej ale niewiele i dokładnie tak jak piszesz kolego moze byc gorszy a moze taki sam,a poza tym i tak nadawał bedzie sie do remontu po jakims czasie wiec po co tracic podwojnie kase,zrobic tego raz a dobrze a duzo kasy zostanie w portfelu nie wspominajac o nerwach
Właściwie na remont mnie nie stać, a kupno używanego silnika to dość ryzykowne przedsięwzięcie... To co mi pozostaje? :–( sprzedać za grosze? Pewnie bym żałował. Pozostaje zbierać kaskę i doprowadzić ten silnik to pełnej sprawności.
- Od: 9 kwi 2011, 00:07
- Posty: 291
- Skąd: Wilkowo
- Auto: Mazda MX-6 FS 2.0 16V 115 KM DOHC
Popieram, w najgorszym przypadku tak jak u mnie wyjdzie ponad 2200zł ale u ciebie nie musi byc tak duzo, zalezy od głowicy duzo. trzeba rozebrac i wtedy sie zobaczy
Za dwa dni będę u mechanika, zrobi mi orientacyjną wycenę części i ogólnie kosztów które mogę ponieść podczas remontu. Wtedy będę wiedział na czym stoję i dam znać na forum.
- Od: 9 kwi 2011, 00:07
- Posty: 291
- Skąd: Wilkowo
- Auto: Mazda MX-6 FS 2.0 16V 115 KM DOHC
A ile w tych 2-óch tysiącach to części a ile robocizna? 
- Od: 9 kwi 2011, 00:07
- Posty: 291
- Skąd: Wilkowo
- Auto: Mazda MX-6 FS 2.0 16V 115 KM DOHC
Same czesci to ok 900zł nie liczac glowicy bo za głowice mozesz zaplacic 100zl badz 650zl jak ja .robocizna min. 600zl jesli cały silnik rozbiera
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6