Wycieka płyn chłodniczy – tylko skąd?

[adam_KK]

WITAM!!

Mam 626 GE benzin 1.8 (bez gazu)

Ostatnio jadąc zauważyłem, że auto się grzeje. Wcześniej widziałem kilka kropli płynu chłodniczego ale dolałem i myślałem, że będzie dobrze. Niestety nie jest.

Poobserwowałem trochę i zauważyłem, że płyn leci z prawej strony silnika. Gdzieś jakby pod puszką filtra powietrza. Czy ktoś może miał taką przypadłość? czy tam jest jakaś konkretna część, która może się zepsuła?

Ogrzewanie działa, może minimalnie lżej, a wiatrak chłodnicy działa teraz non stop.

Wykluczona już jest opcja termostatu i uszczelki pod głowicą.


Dzięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęki

[noxes]

Najprawdopodoniej cieknie z kturegoś z przewodów które są doprowadzone do czujników temperatury.

[JulianSR]

sprawdz opaski oraz gumy wszystkie co ida do chlodnicy takze chlodnice sprawdz czy niema wyciekow.
do tego odpowietrz uklad odpal na zimnym silniku autko i dolewaj plynu beda pojawi sie takie bulgotanie we wlewie w chlodnicy tak musi byc

i sprawdz poziom plynu

[adam_KK]

orajt!:)

liczę na to, że to kwestia przewodów – to chyba mniejszy koszt?:) Może już uległy degradacji.
Na początku bałem się, że to pompa wody, ale skoro leci z prawej strony to nie. Zobacze jutro (jeśli pogoda pozwoli) czy to przewody!

Odpowietrze go na pewno, tylko najpierw muszę zlokalizować i wyeliminować wyciek bo leciii jak rzeka!!

[JulianSR]

jak mysle zparcial juz przewod lub od opaski sie odcial poprostu moze tylko naciagniecie lekkie wystarczy oby to to.Bo jak mowisz jak rzeka to musi cos tam byc stawiam na przewod posiekany pociety,Lub ewentulanie spadl lub opaska popuscila ale zobaczysz jutro bedziesz wiedzial.
Powodzenia zycze.

[adam_KK]

wielkie dzięki za sugestie!

rzeka szeroka:) oby tak było jak mówicie! Postaram się dać znać jak się uporam z problemem:)

POZDRAWIAM!

[JulianSR]

lub zapomnialem dodac pod wplywem goraca guma zmienia swoja objetosc i sie rozszczelnia w ten sposob

[noxes]

Julian Ty chyba nabijasz sobie posty?

[adam_KK]

No i...udało się chyba:)

Okazało się, że była to drobnostka. Po odkręceniu i wyjęciu całej obudowy filtra powietrza wyszło szydło z worka, że gruby wąż idący od chłodnicy do silnika, przepuszcza płyn na łączeniu. Opaska uciskowa założona dotychczas na wężu pękła przy próbie zdjęcia, także wymieniłem ją na typowy cybant i po zalaniu płynu wydaje się jakby już wszystko było sucho i śmigało jak należy

Miejmy nadzieję, że tak już pozostanie!
Dzięki za pomoc

POZDRAWIAM

[JulianSR]

kolego noxes ja sobie nie nabijam postow zobacz od kiedy ja jestem a od kiedy ty jestes na forum i zobacz ilosc postow.
Pozdrawiam.
Kolego adamKK gratuluje ze to tylko ta drobnostka:D