Jakie przewody zapłonowe (626 GE)
Chodzi o zapłonowe?
Kto powiedział Ci że SEIWA (pierwsze słyszę o czymś takim) to oryginały?
Chcesz mieć spokój z kablami? Kup NGK.
Kto powiedział Ci że SEIWA (pierwsze słyszę o czymś takim) to oryginały?
Chcesz mieć spokój z kablami? Kup NGK.
popieram
kable NGK świece Denso i święty spokój 
- Od: 6 wrz 2009, 13:58
- Posty: 68
- Skąd: Rzeszów
- Auto: Mazda 626 1.8 GE 16v DOHC 96r + LPG
–> Eksploatacja.
SÓWKA napisał(a):,seiwa robi świetne kable ja swoją pierwszą ge na tych kablach na gazie przejechałem ponad 90 tys.
Nie robi to na mnie żadnego wrażenia
Panowie kupiłem te przewody NGK i nic nie pomogło. mam przebicie na przewodach. poprzednio wymieniłem cały układ tzn. przewody Seiwa wraz z aparatem zapłonowym (rok temu) świece (2 m-ce) teraz znowu nowe kable i d... nadal mam przebicie. (ale tylko na LPG, na benzynce jest ok) ktoś mi poradził, za bogata mieszanka gazu. zmiejszyli mi to jeszcze gorzej, przerywał, strzelał, szarpał... wróciłem do bogatej mieszanki, ale dużo pali. ponad 22L/100 w miescie. czy mam zareklamować te przewody? czy ktoś jeszcze ma jakieś pomysły? parownik myślę też do wymiany (5lat) ale raczej co ma wspólnego z przebiciem i iskrzeniem na przewodach, jedynie może te duże spalanie. 
- Od: 24 sty 2010, 21:38
- Posty: 4
- Skąd: Siedlce
- Auto: 1996r. 2.0L 16V 117KM
Jak sprawdziłeś, że masz przebicie? Powinieneś wieczorem na uruchomionym silniku pryskać zraszaczem. Dodatkowo porównaj sobie rezystancję starych przewodów z nowymi, czy jest spora różnica (miernik za 20zł Ci wystarczy). Szarpanie na LPG, to faktycznie jest usterka w układzie WN. Miałem to w Toyocie. Najważniejsze abyś główny przewód miał z ASO, a resztę markowy zamiennik. W japończykach kable to podstawa. Oczywiście kopułkę sprawdź. Świece z katalogu, nie żadne do LPG czasami. Możesz zmniejszyć przerwę do 0,9mm i lekko przyspieszyć zapłon. Ożywia to lekko auto na LPG. Sprawdzony przeze mnie sposób już od x lat. Nawet nie zaszkodzi zmniejszyć przerwy do 0,7mm – jeśli będzie gorzej, to z powrotem na 0,9.
Padnięty parownik, to problem z wolnymi obrotami, przygasaniem itp, itd.
Padnięty parownik, to problem z wolnymi obrotami, przygasaniem itp, itd.
Ostatnio edytowano 27 lut 2011, 17:34 przez dgolf, łącznie edytowano 1 raz
- Od: 5 cze 2009, 20:25
- Posty: 221
- Skąd: Łodzkie
- Auto: 626 GE 2.0 FS 116KM 1995r. + LPG KME Diego
TYLKO N-G-K
Do GE model przewodów jak byś potrzebował to RC ZX-29 .Wpisz w Allegro to pokaze
Pozdrawiam.
jeszcze sa w promocji dostępne po 180 wiec bardzo tanio 

>>>>>>>LOVE PARADE<<<<<<<>>>>>>>>LOVE 626 GE<<<<<<<<
- Od: 12 lut 2010, 10:40
- Posty: 170
- Auto: Mazda 626 GE 1,8 96r.
Grzyby napisał(a):dgolf napisał(a):Szarpanie na LPG, to faktycznie jest usterka w układzie WN.
Ciekawe ...
No ciekawe. Za mało praktyki widzę. Wiesz jakie są objawy zbyt ubogiej lub zbyt bogatej mieszanki? Żeby Ci szarpał z winy LPG, to musiałby gwałtownie zaniknąć dopływ gazu i to na krótką chwilę. To by było realne przy wtryskiwaczach a nie przy attuatorze czy zaworku.
Napisałem wyżej o głównym przewodzie, ale tu chyba jest cewka w aparacie, no nie?
- Od: 5 cze 2009, 20:25
- Posty: 221
- Skąd: Łodzkie
- Auto: 626 GE 2.0 FS 116KM 1995r. + LPG KME Diego
Mam zamontowane Seiwa i są do kitu skaczą iskry aż miło a w nocy po zroszeniu neonówka
.
Stąd takie pytanko: jakiej długości są oryginalne przewody wn w 1.8 GE ? Chce kupić NGK według katalogu na stronie
http://www.ngk.de/pl/wyszukiwarka-produ ... X29/14427/
to RC-ZX29 o długości 61,59,45,43 cm. Zastanawiałem się jeszcze nad Sentechami 8132 http://www.sentech.pl/katalog/#pd
ale one są sporo dłuższe
72,70,59,54 cm.

Stąd takie pytanko: jakiej długości są oryginalne przewody wn w 1.8 GE ? Chce kupić NGK według katalogu na stronie
http://www.ngk.de/pl/wyszukiwarka-produ ... X29/14427/
to RC-ZX29 o długości 61,59,45,43 cm. Zastanawiałem się jeszcze nad Sentechami 8132 http://www.sentech.pl/katalog/#pd
ale one są sporo dłuższe

- Od: 7 lip 2010, 13:13
- Posty: 165
- Skąd: Kędzierzyn Koźle
- Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.
luk-kk nie kupuj Sentechów. To szmelc taki sam jak Seiwa, albo gorszy. Mam je w Galancie i nie podnoszę maski jak silnik pracuje, bo boję się, że zostanę porażony prądem, takie mają przebicie (od razu po założeniu).
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Hugo napisał(a):To szmelc taki sam jak Seiwa, albo gorszy.
Dziwne, ostatnio przez przypadek przyłożyłem policzek do kabla marki Seiwa z 50kkm przebiegiem... Nawet się zdziwiłem po chwili że kompletnie nic nie poczułem.
Nie taka Seiwa zła jak ją na forum malują. Ale jak zwykle najwięcej stękają Ci, którzy o tych kablach tylko słyszeli
Mi te kable polecił Smirnoff i jestem bardzo zadowolony, kosztują ułamek NGK, a działają tak jak powinny.

Mój drogi nie jestem tym typem forumowicza, który pisze byle co, byle napisać. Miałem te kable w 2 autach japońskich i w obu miały przebicie od razu po założeniu. Są lepsze niż Sakura, ale tak jak wyżej napisano, prawdziwe kable zapłonowe to tylko NGK.y napisał(a):Nie taka Seiwa zła jak ją na forum malują. Ale jak zwykle najwięcej stękają Ci, którzy o tych kablach tylko słyszeli
Pozdrawiam Hubert
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
Mitsubishi Galant EA5A Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Mitsubishi Galant EA2A Sport Edition 2,0 16V '98 A/T sedan (sprzedany)
Mazda 626 GE FS GLE SPECIAL '95 (najbardziej niezawodne auto jakie miałem)
- Od: 17 kwi 2008, 07:34
- Posty: 1140
- Skąd: Wolsztyn
- Auto: Mitsubishi Galant Avance 2,5 V6 '01 A/T sedan
Seiwa może się nadają ale chyba tylko do benzyny i to jak trafisz dobry egzemplarz, u mnie według zapewnień poprzedniego właściciela maja dopiero niecałe 15k i już nadają się na śmietnik. Skoro mówicie że Sentechy też niewiele lepsze to nie ma co kombinować tylko NGK brać.
Cenowo wygląda to mniej więcej tak(tylko ja planuję kupic kabelki przez mechaniora)
Seiwa 89 zł
Sentech 120-130 zł
Ngk 178-190 zł
Cenowo wygląda to mniej więcej tak(tylko ja planuję kupic kabelki przez mechaniora)
Seiwa 89 zł
Sentech 120-130 zł
Ngk 178-190 zł
- Od: 7 lip 2010, 13:13
- Posty: 165
- Skąd: Kędzierzyn Koźle
- Auto: 626 GE 1.8 105 KM 94r. + LPG II gen.
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6