Spadanie obrotow przy wciskaniu gazu

Postprzez jarekc123 » 2 gru 2005, 08:59

Mnie pomogło wyregulowanie obrotów – było opisane na forum. W serwisie tak mi wyregulowali, że w trybie serwisowym auto prawie gasło. Jak wyregulowałem sam, to nie mam spadku obrotów ani przy dodawaniu gazu, ani jak wrzucam luz.
Początkujący
 
Od: 3 lis 2005, 12:05
Posty: 5
Skąd: Starogard Gd.
Auto: CRONOS 1993 2.0

Postprzez radziu » 14 lip 2009, 11:31

znalazłem w historii wątków to nie zakładam nowego tematu tylko się dołączam.
mam podobny problem. na PB jest to mniej odczuwalne, a na LPG (SGI) jest to odczuwalne bardziej. przy jeździe na niskich obrotach na gazie i wciśnięciu mocniej pedału przyspieszenia auto szarpie. wczoraj sprawdziłem dokładniej na biegu jałowym i na PB i na LPG dusi się po mocniejszym dodaniu gazu, obroty spadają o jakieś 150-200 obr/min, a po chwili skaczą tak jak powinny. ostatnio zregenerowałem reduktor i wyczyściłem rozdzielacz gazu oraz wymieniłem wszystkie filtry.

proszę o jakieś porady
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez ZipperPL » 14 lip 2009, 22:40

Podpisuję się pod tym, też tak mam. Na noPB mniej odczuwalne na LPG bardziej. Próbowałem ustawiać śrubą od bypass'u ale nie pomogło :( Jaksa, Grzyby, Globy i inni – proszę o porady ;)
www.osk-karo.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2007, 23:24
Posty: 116
Skąd: Libiąż/Skawina
Auto: Mazda 626 GE 2,0 LPG STAG 200

Postprzez Kixxer » 14 lip 2009, 22:46

Witam, miałem to samo i okazało się, że świeca była walnięta i że były złe świece. Po kupieniu świec NKG platynowych wszystko wróciło do normy :)
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km

14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lip 2008, 18:21
Posty: 21
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.

Postprzez radziu » 15 lip 2009, 08:51

Kixxer napisał(a):Witam, miałem to samo i okazało się, że świeca była walnięta i że były złe świece. Po kupieniu świec NKG platynowych wszystko wróciło do normy :)

z taką samą czy zmniejszoną przerwą w strosunku do oryginału?

może dodam jeszcze, że jak puszczam nogę z gazu to auto ciągnie jeszcze przez jakiś czas, a dopiero później czuć, że obroty spadają i auto zaczyna zwalniać. widać to też na obrotomierzu na biegu jałowym po wciśnięciu i puszczeniu gazu. obroty wiszą przez parę sekund powyżej 1000 obr/min, a poźniej spadają do około 750 czyli tam gdzie powinny
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez ZipperPL » 15 lip 2009, 09:55

Kixxer napisał(a):Po kupieniu świec NKG platynowych wszystko wróciło do normy usmiech


Chciałbym Ci wierzyć, ale ja mam właśnie nówki świece i jakoś nie przeszło... <jelen>
www.osk-karo.pl
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 27 wrz 2007, 23:24
Posty: 116
Skąd: Libiąż/Skawina
Auto: Mazda 626 GE 2,0 LPG STAG 200

Postprzez jacobs » 15 lip 2009, 10:04

radziu napisał(a):obroty wiszą przez parę sekund powyżej 1000 obr/min, a poźniej spadają do około 750 czyli tam gdzie powinny

tak ma być.
If you’re in control, you’re not going fast enough.
Forumowicz
 
Od: 20 lis 2005, 13:31
Posty: 3108 (6/27)
Skąd: WWA

Postprzez Kixxer » 15 lip 2009, 11:04

Nic mi teraz nie rwie samochód,działa jak nówka sztuka:) a że masz nowe świece to o niczym nie świadczy, miałem tak samo kupiłem zwykłe świece NGK i problem z czasem coraz bardziej się nasilał dopiero mechanik który zakładał mi instalację gazową zwrócił mi uwagę, że potrzebuję świec platynowych denso bądź NGK. Po zakupie tych świec jak ręką odjął. Samochód płynniutko przyśpiesza na drugim biegu można powiedzieć z żółwiego tempa, nic nie rwie, skacze itp Koszt tych świec jest dosyć duży, ale spisują się znakomicie i wymiana co 80 000 km. Pozdrawiam.
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km

14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lip 2008, 18:21
Posty: 21
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.

Postprzez radziu » 15 lip 2009, 11:16

jacobs napisał(a):
radziu napisał(a):obroty wiszą przez parę sekund powyżej 1000 obr/min, a poźniej spadają do około 750 czyli tam gdzie powinny

tak ma być.

jesteś pewien, że tak ma być, chodzi mi o czas "zawisu" powyżej 1000 obr/min. u mnie trwa to kilka sekund, a powinno według mnie trwać dużo krócej. takie zawisanie powoduje to, że auto dalej ciągnie po spuszczeniu nogi z gazu co jest dosyć mocno upierdliwe, bo częściej trzeba używać hamulca
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez radziu » 15 lip 2009, 11:19

Kixxer napisał(a):Nic mi teraz nie rwie samochód,działa jak nówka sztuka:) a że masz nowe świece to o niczym nie świadczy, miałem tak samo kupiłem zwykłe świece NGK i problem z czasem coraz bardziej się nasilał dopiero mechanik który zakładał mi instalację gazową zwrócił mi uwagę, że potrzebuję świec platynowych denso bądź NGK. Po zakupie tych świec jak ręką odjął. Samochód płynniutko przyśpiesza na drugim biegu można powiedzieć z żółwiego tempa, nic nie rwie, skacze itp Koszt tych świec jest dosyć duży, ale spisują się znakomicie i wymiana co 80 000 km. Pozdrawiam.

masz gdzieś zapisany ten model świec ? jak tak to podaj zerknę ile coś takiego kosztuje ;)
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez Kixxer » 15 lip 2009, 11:57

Dzisiaj jak pójdę do samochodu to wezmę ze sobą opakowanie to przepiszę na forum nr tych świec.

Pozdrawiam
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km

14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lip 2008, 18:21
Posty: 21
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.

Postprzez radziu » 15 lip 2009, 11:58

Kixxer napisał(a):Dzisiaj jak pójdę do samochodu to wezmę ze sobą opakowanie to przepiszę na forum nr tych świec.

Pozdrawiam

oki. dzięki
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez steven » 15 lip 2009, 14:19

radziu przyczyn zduszenia się w momencie dodania gazu może być wiele :) jedną z nich na pewno mogą być świece, ale również kable WN, nieszczelny dolot, popsuty przepływomierz, niesprawna sonda lambda, czy zabrudzony układ wtryskowy...

Wypadałolby podłączyć samochód pod komputer, sprawdzić wykres sondy, a gdy to nie wykaże żadnych błędów, wtedy sprawdzić świece, kable i ewentualnie wymienić... tzn. sprawdzić można zawsze :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez Kixxer » 15 lip 2009, 15:32

Witam, jednak te moje świece to nie NGK tylko Denso. model to Denso PKJ16CR8 (platynowe) są także NGK ale nr niestety nie mam.
Mazda 626 1.8i (1840cm3) Grudzien 1999r. Przebieg: 80000 km

14.07.09 – Przebieg: 92 000 km
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 lip 2008, 18:21
Posty: 21
Skąd: Ruda Śląska
Auto: Mazda 626 1.8i (1840cm3) 99r.

Postprzez radziu » 15 lip 2009, 18:25

Kixxer napisał(a):Witam, jednak te moje świece to nie NGK tylko Denso. model to Denso PKJ16CR8 (platynowe) są także NGK ale nr niestety nie mam.

dzięki. sprawdziłem w Workshop Manual'u i ta świeca co podałeś jest oryginalną świecą stosowaną przy pierwszym montażu ;)
Ostatnio edytowano 15 lip 2009, 21:18 przez radziu, łącznie edytowano 1 raz
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez radziu » 15 lip 2009, 18:27

steven napisał(a):radziu przyczyn zduszenia się w momencie dodania gazu może być wiele :) jedną z nich na pewno mogą być świece, ale również kable WN, nieszczelny dolot, popsuty przepływomierz, niesprawna sonda lambda, czy zabrudzony układ wtryskowy...

Wypadałolby podłączyć samochód pod komputer, sprawdzić wykres sondy, a gdy to nie wykaże żadnych błędów, wtedy sprawdzić świece, kable i ewentualnie wymienić... tzn. sprawdzić można zawsze :)

oczywiście zgadzam się, że przyczyn może być wiele.
co do mojej madzi to przepływomierz i sonda lambda raczej sprawne, bo inaczej wzrosłoby spalanie. kabli i świec nie sprawdzałem, ale na pewno kwalifikują się do wymiany, bo od zakupu nie były zmieniane, a minęły już ponad 2 lata i ponad 50 kkm ;)
układ wtryskowy w gazie czysty, filtry czyste, poza tym reduktor po regenracji i rozdzielacz gazu po czyszczeniu.
dolot nie bierze lewego powietrza, bo na wolnych by bujało, a nie buja i trzyma równo
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez krogoth » 16 lip 2009, 13:19

Witam Panów,
Miałem dokładnie takie objawy jakie tu wszyscy opisują, w skrócie dławienie przy dodaniu gazu.

Pojechałem do Jaksy i werdykt był szybki. Cewki. Jeżeli macie załozony gaz to istnieje ogromna szansa że gazownik pociągnoł z cewek zasilanie, a takie rozwiazanie kończy się szybkim niszczeniem ich.
Jeden z szanownych Panów mechaników zamontował mi na test jakies stare wymieniane juz komuś cewki i różnica była OGROMNA.

W piatek bede miał nowe i będe wiedział jaki jest efekt przy nowych cewkach i odłoczeniu od nich gazu :)

Pozdrawiam
Mazda 626 GF 1997 HB 1840ccm
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2009, 13:12
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Carisma GDI 1.8 – 140HP

Postprzez radziu » 17 lip 2009, 16:15

krogoth napisał(a):Witam Panów,
Miałem dokładnie takie objawy jakie tu wszyscy opisują, w skrócie dławienie przy dodaniu gazu.

Pojechałem do Jaksy i werdykt był szybki. Cewki. Jeżeli macie załozony gaz to istnieje ogromna szansa że gazownik pociągnoł z cewek zasilanie, a takie rozwiazanie kończy się szybkim niszczeniem ich.
Jeden z szanownych Panów mechaników zamontował mi na test jakies stare wymieniane juz komuś cewki i różnica była OGROMNA.

W piatek bede miał nowe i będe wiedział jaki jest efekt przy nowych cewkach i odłoczeniu od nich gazu :)

Pozdrawiam
Mazda 626 GF 1997 HB 1840ccm

dzięki za info. zobaczę jak u mnie jest to zrobione, ale moja instalka przejechała już ponad 170 kkm, bo gaz był zakładany w Holandii i nie podejrzewam fuszerki. tak czy inaczej sprawdzę.
===Radziu===
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 19 lis 2003, 09:40
Posty: 301
Skąd: Gdańsk
Auto: 626 GF 1,9i

Postprzez sejo1988 » 20 lip 2009, 10:28

jeśli chodzi o te obroty, to u mnie jest tak jak piszecie plus zawsze gdy schodziła z wysokich obrotów, troszeczkę zatelepało silnikiem i po chwili obroty były stale na poziomie 1000X. Eureka co się okazuje po sprawdzeniu poziomu oleju w skrzyni biegów okazało się , olej był ale zdecydowanie za mało wystarczyło dolać tak jak trzeba a nawet troszkę więcej i już silnik się uspokoił.
sejo1988
 

Postprzez krogoth » 20 lip 2009, 20:38

sejo1988 napisał(a):jeśli chodzi o te obroty, to u mnie jest tak jak piszecie plus zawsze gdy schodziła z wysokich obrotów, troszeczkę zatelepało silnikiem i po chwili obroty były stale na poziomie 1000X. Eureka co się okazuje po sprawdzeniu poziomu oleju w skrzyni biegów okazało się , olej był ale zdecydowanie za mało wystarczyło dolać tak jak trzeba a nawet troszkę więcej i już silnik się uspokoił.



Cóż, nawet bym nie pomyslał by zajrzeć do skrzyni biegów, ale może warto :)

Natomiast jeśli chodzi o cewki, to wymieniłem i zmiana jest raczej KOSMETYCZNA... Najwyraźniej moje odczucua u Jasky były raczej złudne bądź były skutkiem jakiegoś zbiegu okoliczności... (Inna temperatura etc) Szukam dalej i narazie zastanawiam się nad przesunięciem rozrządu... Jeśli ścieło klin, pasek sie obsunął to chyba jest opcja że za szybko zrzuca na kolektor wydechowy, ubywa mocy i jest to odczuwalne mocniej właśnie przy ruszaniu z wolnych obrotów... Taka moja skrajna teoria... :P
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 16 lip 2009, 13:12
Posty: 47
Skąd: Warszawa
Auto: Mitsubishi Carisma GDI 1.8 – 140HP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6