Wolne obroty – za niskie, drgania silnika, na pedale hamulca, gazu, lewarku

Postprzez exjulius » 22 kwi 2009, 18:55

ciekawyy21 napisał(a):miałem taki sam problem co wy...


czy u Ciebie problem występował zawsze bo u mnie czasami jest ok a czasami trzęsie okrutnie, rozrząd miałem niedawno wymieniany (jakieś 5 tyś. temu) ale problem pozostał bez zmian :(
exjulius
 

Postprzez ciekawy21 » 22 kwi 2009, 20:32

nio u mnie raz to było ok a raz to nie dało sie jechać... ostatnio narosło to do takiego stopnia ze niewytrzymalem i pojechałem sprawdzić
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2010, 23:29
Posty: 46

Postprzez exjulius » 23 kwi 2009, 14:09

jutro jadę na wymianę przegubu, przy okazji sprawdzę rozrząd i zobaczymy co dalej.
Mam jeszcze jedno pytanko do Ciebie ciekawyy21, czy jak miałeś przestawiony rozrząd to czuć buło benzyną w środku? Nie zawsze ale czasami u mnie czuć.
exjulius
 

Postprzez ciekawy21 » 23 kwi 2009, 21:44

nie,nie było czuc
Forumowicz
 
Od: 17 lis 2010, 23:29
Posty: 46

Postprzez hubizx » 3 cze 2009, 10:09

elo,

Musze wrócić do tematu, mazda przestaje współpracować, na zimnym odpala normalnie, na ssaniu obroty stopniowo schodzą z 2000/1500rpm itd. w miarę nagrzewania się silnika, ale w momencie gdy przypuszczam ssanie się wyłącza, obroty spadają do prawie zera, często auto gaśnie, jeden dzień jeździłem z nogą na gazie aby nie zgasł.
Wczoraj wykręciłęm sporo śrubę od bypassu, obroty podniosły się do 2 kreski, i tak jeżdzę, ale wiem że tak być nie powinno.
Z tą wykręconą śruba bypassu zauważyłem że np. włączenie klimy powoduje spadek obrotów o ok 300rmp a potem powrót ich do poprzedniego stanu, czyli ok 800, ale już włączenie wyntylatora na 4 powoduje tylko spadek obrotów, jeszcze jak dodatkowo włącze klimę to obroty schodzą do ok 400rmp.
To już chyba 4 raz jak takie coś się zrobiło, 2 razy pomogło przeciągnięcie silnka do 6tys obr na 2ce i 3ce.
Przedostatnio też wykręciłem śrubę i po tygodniu jeżdzenia regulacja obrotów wróciła to ją wkręciłem w trybie serwisowym. Ale teraz chciałbym znaleść przyczynę problemu.
Wygląda mi na to że nie działa coś co reguluje owe wolne obroty, czyżby silniczek krokowy?
Płyn w chłodnicy jest, wężyki przy przepustnicy robią się szybko ciepłe. silnik chodzi równo, może są mimimalne nieregularne drgnięcia, ale wydaje mi się że przyczyną mogą być kable których nie wymianiałem, kupiłem auto przy 140tys, obecnie 210tys. ale jazda w ulewie nie robi na nich wrażenia, dlatego ich nie wymieniam.
Dzisiaj postaram się sprawdzić szczelnośc dolotu.

--
Pozdr.
Hubi
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez DamianMX6 » 3 cze 2009, 11:51

hubizx napisał(a):elo,

Musze wrócić do tematu, mazda przestaje współpracować, na zimnym odpala normalnie, na ssaniu obroty stopniowo schodzą z 2000/1500rpm itd. w miarę nagrzewania się silnika, ale w momencie gdy przypuszczam ssanie się wyłącza, obroty spadają do prawie zera, często auto gaśnie, jeden dzień jeździłem z nogą na gazie aby nie zgasł.
Wczoraj wykręciłęm sporo śrubę od bypassu, obroty podniosły się do 2 kreski, i tak jeżdzę, ale wiem że tak być nie powinno.
Z tą wykręconą śruba bypassu zauważyłem że np. włączenie klimy powoduje spadek obrotów o ok 300rmp a potem powrót ich do poprzedniego stanu, czyli ok 800, ale już włączenie wyntylatora na 4 powoduje tylko spadek obrotów, jeszcze jak dodatkowo włącze klimę to obroty schodzą do ok 400rmp.
To już chyba 4 raz jak takie coś się zrobiło, 2 razy pomogło przeciągnięcie silnka do 6tys obr na 2ce i 3ce.
Przedostatnio też wykręciłem śrubę i po tygodniu jeżdzenia regulacja obrotów wróciła to ją wkręciłem w trybie serwisowym. Ale teraz chciałbym znaleść przyczynę problemu.
Wygląda mi na to że nie działa coś co reguluje owe wolne obroty, czyżby silniczek krokowy?
Płyn w chłodnicy jest, wężyki przy przepustnicy robią się szybko ciepłe. silnik chodzi równo, może są mimimalne nieregularne drgnięcia, ale wydaje mi się że przyczyną mogą być kable których nie wymianiałem, kupiłem auto przy 140tys, obecnie 210tys. ale jazda w ulewie nie robi na nich wrażenia, dlatego ich nie wymieniam.
Dzisiaj postaram się sprawdzić szczelnośc dolotu.

--
Pozdr.
Hubi



Wykręć przepustnicę i ją dokładnie oczyść. Łącznie z bypassem!
Zalega tam zapewnie już sporo syfu który jest przyczyną twoich problemów z obrotami silnika.
Po czyszczeniu wyreguluj i będzie hulał jak nowy <spoko> .

Pomocny link:
http://forum.mazdaspeed.pl/viewtopic.ph ... zepustnicy
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2008, 14:43
Posty: 998 (0/1)
Auto: MX6 MAZDASPEED

Postprzez rafi27996 » 4 cze 2009, 12:25

hej ja mam podobna sytuacje u siebie w aucie tez obroty faluja w zakresie 800 i nizej jak sie silnik rozgrzeje mam b+lpg ale mi chodzi o obroty na benzynie bo przy gazie pewnie i tak juz parownik i filtr do wymiany.zjawisko jest takie odpalam auto na benzynie chodzi spokojnie zmniejsza sobie obroty tak jak powinien ale jak juz silnik nabierze temperatury to zaczyna troszke falowac i teraz najwaznijsze....ja wcisne mocniej pedal gazu i puszcze to gdy wskazowka opada :| i jest juz ok 1500 obrotow slychac dziwny dzwiek niby takie puff i zawsze to dzieje sie jak dam gaz i puszcze i strzalka od obrotow dojdzie do 1500 poznije schodzi do 800 lub ponizej i komputer wyrownuje choc faluje troche na gazie tego puff nie ma....wiec czyzby to byla przepływka?? pomocy....
rafi27996
 

Postprzez hubizx » 8 cze 2009, 22:06

DamianMX6 napisał(a):Wykręć przepustnicę i ją dokładnie oczyść. Łącznie z bypassem!


elo,
Wyczyściłem dzisiaj przepustnicę i bypass lub inaczej silniczek krokowy i .... auto chodzi jak nowe, obroty super stabilne, po włączeniu klimy czy wentylatora na 4, obroty rosną trochę ale od razu spadają do 2'giej kreski. dziwną śrubą z stożkiem w środku obciąłem piłką.
Przy problemach z obrotami czyszczenie krokowca powinno być obowiązkowe, był nieźle zasyfiony. W sumie można nawet nie wyciągać przepustnicy.

rafi27996,
chyba na początek napisz jaki masz gaz zamontowany.

--
Pozdr.
Hubi
Forumowicz
 
Od: 16 lis 2005, 17:12
Posty: 153
Skąd: Warszawa
Auto: Było: Mazda 626 GE FS 2.0i
Jest: Alfa Romeo 166 3.0i, E66 4.8i

Postprzez DamianMX6 » 8 cze 2009, 23:55

hubizx napisał(a):
DamianMX6 napisał(a):Wykręć przepustnicę i ją dokładnie oczyść. Łącznie z bypassem!


elo,
Wyczyściłem dzisiaj przepustnicę i bypass lub inaczej silniczek krokowy i .... auto chodzi jak nowe, obroty super stabilne, po włączeniu klimy czy wentylatora na 4, obroty rosną trochę ale od razu spadają do 2'giej kreski.i


Ależ, nie ma za co.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 28 mar 2008, 14:43
Posty: 998 (0/1)
Auto: MX6 MAZDASPEED

Postprzez rafi27996 » 9 cze 2009, 11:13

tego nie wiem naprawde na parowniku jest napisane mazda VG 289 E i tylko tyle co znam sie na gazie..hihi
wyczyscilem przepustnice i musze stwierdzic fakt ze lepiej auto chodzi jest bardziej stabilniejsze na obrotach na luzie nie skacza po prostu i plynnie zchodza po puszczeniu pedalu.
ale zauwazylem dziwne pufff jak puszczam noge z gazu w okolicach 1500 obrotow tak jest na benzynie i na gazie podobnie.glownie chodzi mi o benzyne czyzby przeplywomierz uszkodzony
odlaczylem go i odpalilem auto i tak samo sie dzieje to samo puff slychac i widocznej zmiany w pracy nie ma .....
rafi27996
 

Postprzez wojtek75 » 16 cze 2009, 19:25

Mówisz o przepływomierzu powietrza?!
U mnie drgania są też na postoju ale nie zawsze! Obroty nie falują ale auto drży... Zauważyłem, że ma to związek z pracą silnika. Jakby czasem gubił zapłon. Świece wymienione a przewody mam SENTECH. Na trasie czasem idzie jak trzeba a czasem przymula...
Ostatnio edytowano 29 gru 2009, 00:56 przez wojtek75, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez lplonek » 6 lip 2009, 23:30

Witam

Mam proste pytanie czy mostkowanie ten + gnd to poprostu zwarcie tych gniazd dowolnym przewodem czy międz tymi gniazdami ma być coś jesze np. jakaś cewka bądz opornik

Pozdrawiam
lplonek
 

Postprzez Jonasz » 12 lip 2009, 15:57

Witam, mam problem z obrotami na biegu jałowym. Na rozgrzanym silniku ok 400 obr/min. Chciałem ustawić na takie jakie powinny być, więc przełączyłem kompa w tryb serwisowy, zwierając w kostce serwisowej GND z TEN i zacząłem kręcić tą śróbką przy przepływomierzu. Wszystko ładnie mi sie udało ustawić, obroty podniosły sie do ok. 750-800 obr/ min. Ale kiedy wyciągne zworke z kostki diagnostycznej obroty spowrotem wracają do pierwotnego położeni. Po włozeniu zworki spowrotem wracają do połozenia jakie ustawiłem. Czyli w trybie serwisowym ok. W związku z czym mam pytanie czemu komputer nie zapisuje nowych wartości? Może coś źle robie? Proszę o pomoc. Silnik 1,8 16v 92' sohc.
Jonasz
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 29 sty 2008, 01:26
Posty: 7
Skąd: Katowice
Auto: Mazda Xedos 9 2.0 V6 143 KM 1999 r.

Postprzez wojtek75 » 20 lip 2009, 13:56

IWS_2008 napisał(a):Proponowałbym sprawdzić czy nie łapie lewego powietrza pod kolektorem ssącym<jak dobrze posłuchac to syczy >ja miałem to samo, po wymianie uszczelki jak ręką odjął.

Gdzie jest ta uszczelka? Wydaje mi się, że u mnie to jest..

Druga sprawa to taka jak zmostkuje GND i TEN to obroty mi spadają do 400. Jak odłącze to wracają na 750-800. Proszę o wskazówki gdzie tkwi przyczyna?

Szukam przyczyny, że raz auto idzie jak Mazda a raz jak jakiś niemiecki szrot <killer>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez steven » 20 lip 2009, 14:27

lplonek mostkowanie, czyli połączenie :) bez żadnych oporników, cewek i innych dupereli :) zwykłym kawałkiem przewodo można :D
Jonasz mostkuje się, aby wprowadzić komputer w stan serwisowy, np. do ustawiania kąta wyprzedzenia zapłonu lub aby sprawdzić błędy, ale błędy to na wyłączonym silniku :)
więc ustaw śruba bypass oborty na włączonym silniku, ale bez wprowadzania w stan serwisowy :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez wojtek75 » 20 lip 2009, 14:32

Ok już wiem gdzie ona jest ta uszczelka ;–) ...Właśnie zaglądałem do samochodu i poza tym znalazłem opis diagnozy problemu na forum.
Problem drugi. Dlaczego jak zmostkuje GND i TEN (tryb serwisowy) to po włączeniu silnika obroty spadają do ok.400. Normalnie są 750-800. Proszę o pomoc.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez steven » 20 lip 2009, 15:39

wojtek75
1) masz gaz?
2) jakie błędy wywala komputer?
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez wojtek75 » 20 lip 2009, 18:12

steven nie mam zamontowanego gazu. Komputer nie pokazuje żadnych błędów.
To chyba nie jest normalne, że obroty spadają? Logika podpowiada, że nie.
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Postprzez steven » 21 lip 2009, 11:56

wojtek75 skoro nie masz błędów i nie masz gazu, to domyślam się, że nikt Ci psikusa nie zrobił i na komputer masz podany stale prąd, który podtrzyma pamięć :) bo tak to błędy nie wyskoczą :)

Natomiast jeżel błędów brak, to wina raczej może być tylko mechaniczna... np. nieszczelność układu dolotowego... źle wyregulowany TPS... coś zwalone z kątem wyprzedzenia zapłonu...

Bo o co chodzi, w momencie włączenia komputera w tryb serwisowy, to pracuje on wg awaryjnych danych zapisanych na komputerze, nieuwzględniając wielu czujników... można by więc po koleji wszystkie sprawdzać i dojdziesz do któregoś, który daje błędne informacje... jeżeli nie dojdziesz, to chyba pozostaje tylko lewe powietrze, albo komputer :)

Szukania sporo, jak masz czas, to można się pobawić :) Miernik i oscyloskop w rędę i po koleji sprawdzaj wszystkie piny na komputerze :)
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 4 cze 2008, 11:20
Posty: 755
Skąd: Łódź
Auto: Mazda 626 GD FE3 89'

Postprzez wojtek75 » 21 lip 2009, 13:39

Komputer jest ok. Błąd ABSu np. pokazuje mi. Swego czasu też pokazywał błędy jak go kupiłem i po skasowaniu ich już nie pokazuje. Sprawdzam właśnie aparat zapłonowy... Aaaa właśnie jak się ściaga palec rozdzielacza bo zapomniałem <lol>
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 8 maja 2006, 17:12
Posty: 163
Skąd: warm.-maz., mazowieckie
Auto: Niedługo Mazda GH 2.2 :–)

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6