Problem z odpalaniem.

Postprzez Dziewczopol » 31 gru 2007, 20:31

Hmm 96 rok a ma 105km a to dziwne. Ale według twojego vinu wszystko sie zgadza:))
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 13 sty 2006, 00:37
Posty: 122
Skąd: Warszawa
Auto: GE '96 GT

Postprzez kemot » 5 sty 2008, 15:10

Sytuacja opanowana jeśli chodzi o mulenie i szarpanie.Wszystko wróciło do normy po wymianie przewodów WN jak i kopułki z palcem.Teraz można się delektować jazdą.Jedynym problemem jest dłuższe kręcenie rozrusznikiem.Ktoś mi powiedział że może to być regulator ciśnienia paliwa.Ten element znajduje sie chyba na listwie paliwowej i do niego jest podłączone podciśnienie.Mam pytanko jak sprawdzić ten regulator ciśnienia i czy drogi on jest???
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez kemot » 22 sty 2008, 20:55

Postanowiłem znów odświeżyć mój problem.Podczas rozruchu na zimnym silniku muszę kręcić znacznie dłużej niż na rozgrzanym silniku.A wygląda to tak jak by silnik nie dostawał paliwa albo nie miał iskry.Nawet jak przejadę 30 kilometrów i zostawię auto na 30 minut problem jest ten sam.Jak przekręcam kluczyk i zapalają się kontrolki słyszę wtedy z tyłu auta odgłos taki jak by pyknięcie.Zauważyłem iż jak auto załapuje to znowu z tyłu auta słyszę taki odgłos jak by pompowanie i wtedy auto odpala.Posiadam instalacje gazową G5 i właśnie nie mam pojęcia czy ten drugi odgłos to pompa gazu czy też paliwa.Ale auto odpala na paliwie i dopiero po pewnym czasie automatycznie się przerzuca.Może to pompa paliwa szwankuje bać też niejaki regulator ciśnienia paliwa????Jak mogę zbadać ten problem i sie go pozbyć.Nie mam pojęcia jak to ugryźć.Dodam iż auto po wymianie przewodów Wn,świec,kopułki z palcem,filtrów paliwa jak i powietrza,rozrząd komplet no i olej.Silnik igła brak oznak chlania oleju.Ta sytuacja bardzo mnie stresuje za każdym razem gdy wsiadam do auta.
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez BAJ00 » 22 sty 2008, 23:03

A póznije po odpaleniu na bezynie normalnie jedzie moze pompka sie przytarła taka jest moja mysl
Forumowicz
 
Od: 18 sty 2008, 01:54
Posty: 36
Skąd: BIAŁA PODLASkA
Auto: Tesknie za Mazdą

Postprzez Bimbak » 22 sty 2008, 23:04

kemot napisał(a):ten drugi odgłos to pompa gazu

raczej to to to :)

Moja tak ma że jak jest mało paliwa w zbiorniku to trzeba ją trochę dłużej kręcić, czyli np zamiast 1 sec kręcę 2-3. Zatankuję i problem znika. Gdzieś już czytałem że ktoś zgłaszał taki problem na forum ale nie pamiętam czy sobie z nim poradził. Polecam użyć wyszukiwarki.
Pozdrawiam, Tomek

Drinking wine and killing time
Avatar użytkownika
Forumowicz
CUP 2017 miejsce 2
 
Od: 17 maja 2005, 20:55
Posty: 3095 (23/155)
Skąd: Śrem
Auto: ponton i dziadkowóz, Moto: lyter

Postprzez nemi » 23 sty 2008, 00:19

kemot chciałbym tylko sprostować: nie masz 105 KM, a 90 KM. Od 95 r. 1.8 ma 90 KM.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez kemot » 23 sty 2008, 10:38

Na Benzynie raczej normalnie śmiga lecz zdaje mi się , że na gazie silniczek żwawszy jest.Jak pali mi się rezerwa to dolewam aby 10 litrów Pb więc w baku powinno wtedy być ok 20 litrów i problem ten sam.Jeśli chodzi o moc silnika to ma on 105KM sprawdzałem po vinie.Myślicie że to jednak może być pompa paliwa???
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez nemi » 23 sty 2008, 11:02

kemot napisał(a):Jeśli chodzi o moc silnika to ma on 105KM sprawdzałem po vinie.

Myślisz, że po dwóch latach od zakończenia produkcji silnika o mocy 105KM wsadzili taki do jednostkowego egzemplarza? ;). Jeśli sprawdzałeś na jakiejś stronie, to nie licz, że poznasz 100% prawdy ;)


kemot napisał(a):Myślicie że to jednak może być pompa paliwa?

Tak – u mnie działała coraz gorzej (nieco dłużej trzeba było kręcić), aż pewnego dnia stanęła zupełnie.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez kemot » 23 sty 2008, 11:16

Nie tylko ja sprawdzałem ale i ludzie z forum.A co powiesz na to ze nawet kolor się zgadzał w opisie:)Auto ma pierwszą rejestracje za granicą na 10/97.Sam myślałem że to jest rok produkcji ale po głębszej analizie wyszło mi 96.Jeśli chodzi o pompę paliwową to lepiej kupić nową czy używaną???Z tego co sie orientuje nowa pompa kosztuje w przedziale 100-150zł czyli tyle samo co używana.A i czy da się to jakoś sprawdzić że przyczyna to pompa???
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez nemi » 23 sty 2008, 11:24

kemot napisał(a):Z tego co sie orientuje nowa pompa kosztuje w przedziale 100-150zł czyli tyle samo co używana.

Ja kupiłem taką tańszą i niestety pracuje bardzo głośno. No ale działa.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez kemot » 23 sty 2008, 12:27

Nemi a dużo miałeś roboty przy wymianie owej pompy???Długo ci zajeło wyciąganie baku i czy wszystko szło bez przeszkód???
Forumowicz
 
Od: 14 gru 2007, 09:54
Posty: 101
Skąd: Lublin
Auto: 626 1999r 2.0 16v 115km

Postprzez nemi » 23 sty 2008, 12:55

kemot napisał(a):Nemi a dużo miałeś roboty przy wymianie owej pompy?pytajnikDługo ci zajeło wyciąganie baku i czy wszystko szło bez przeszkódpytajnik?

W sumie to nawet nie wiem – odstawiłem auto do mechanika (w Łęcznej, koło targu), poszedłem do chaty, pooglądałem TV i jak zadzwonili, to poszedłem odebrać ;).
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez Small_Boy » 23 sty 2008, 13:18

Nie wiem jak w GE ale w GD nie trzeba baku wyciagać, jest bardzo łatwy dostęp do pompy z kabiny, wystarczy wywalić tylna kanapę kilka śróbek i masz pompę w ręku.
Forumowicz
 
Od: 22 gru 2007, 00:55
Posty: 123
Skąd: Opole
Auto: MX-3 1.6 16V 96r. + LPG

Postprzez nemi » 23 sty 2008, 13:27

Small_Boy napisał(a):Nie wiem jak w GE ale w GD nie trzeba baku wyciagać

W GE trzeba co najmniej opuścić.
Forumowicz
 
Od: 21 sie 2004, 14:20
Posty: 7485 (100/271)

Postprzez guaz » 8 lut 2008, 13:59

Witaj kemot!
Podjedź do gościa na Zemborzyckiej 62 w Lublinie,urzęduje tam elektronik.Może on coś ci poradzi.Mi ostatnio bardzo pomógł,bo też miałem problemy z odpalaniem.Firma nazywa się chyba MOTRONIC,taki niepozorny budynek po lewej stronie jadąc w kierunku zalewu.
A co do mocy,to słyszałem że od 94r szły obydwa silniki-90 i 105 KM
Żeby mi się chciało tak, jak mi się nie chce
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 10 lis 2007, 16:17
Posty: 130
Skąd: Łaziska k/Opola Lubelskiego
Auto: Jest: M3 BM 2016 sedan; Premacy RF4 2002; Tribute 2.0 2004, było: 626 GE 1.8 94r.

Postprzez dcc69 » 8 lut 2008, 20:03

Ja miałem podobne objawy. I okazalo sie ze pompa juz była za słaba i czasem gybiła sie i nie dawala tyle co trzeba paliwa.
Wymieniłem i idzie jak rakieta tylko dymek zostawia za sobą :P
A jak tyo mozna zrobić zapraszam do mojej fotorelacji w dziale fotorelacje.
Jesli tylko nie chcesz zdejmowac zbiornika a masz nozyce do cięcia blachy to zapraszam do tej fotorelacji.
Ja kupiłem pompe urzywana z anglika. Wyglądała jak nowa dlaczego??
Nie była na LPG.
To jest jednak minus gazu w tych wozach ale mysle ze nie tylko.
Pompy sie zacieraja z braku paliwa a jak odłaczysz pompe \i bedziesz odpalał i jezdził na LPG tylko to szlak trafi wtryski <killer>
Pozdrawiam.
DC CARS
Avatar użytkownika
Forumowicz
 
Od: 6 sie 2007, 13:53
Posty: 707 (1/0)
Skąd: Piotrków Trybunalski
Auto: Mazda 6 , 2.0 MZR-CD
2009 rok, kombi.

Postprzez szaman207 » 7 kwi 2009, 14:15

Witam!!

– co do nierównej pracy silnika jakby pracował na 3 cylindrach trzeba posłuchać pracy silnika – czy nie syczy w okolicach kolektora ssącego bo najprawdopodobniej wessało uszczelkę i bierze lewe powietrze czego powodem mogą być falujące obroty na biegu jałowym
problem z tą uszczelka z tego co wiem jest typowy dla mazdy bo znam kilka takich przypadków – koszt uszczelki 17zł (ajusa) + robocizna

– co do problemów z odpalaniem – dwie opcje:
za mało paliwa w baku przy niskim poziomie może pobierać jakieś pierdułki z dna baku
założone zabezpieczenie na pompie paliwa które powoduje nie podawanie paliwa i przez to nie odpalenie samochodu (takie zabezpieczenie antykradzieżowe :) ) u mnie sprawdziła się opcja pierwsza – ale mogą być też inne problemy jak przewody wn, świece, itp.

– co do części to polecam CARSPEED na STRUGA 5 dzwonić do Pana Adriana
dla porównania ceny amortyzatorów do mojej GF-ki w carspeedzie 333zł/szt. u niedziałka – 445zł/szt.
kupiłem już w tym sklepie – świece, filtry, kompletny rozrząd i będę kupował dalej

– co do warsztatu to polecam Zakład Usług Samochodowych Blacharstwo i Mechanika Jan Zdunek ul. Bronowicka 26A 501-711-367 (tylko radzę nie pytać o cenę usługi przez telefon bo się nic nie dowiecie)

powiem krótko zlecenia robione są fachowo, można podpytać się o prawie wszystko, liczone nie jest z górnej półki i zazwyczaj krótki termin naprawy oczywiście zależy co jest wykonywane)
byłem już niestety kilka razy i naprawa trwa mniej więcej tyle ile jestem w pracy czyli zawoże furę na 8.00 z hakiem , o 17.00 kończę pracę dzwonią zazwyczaj juz około 14-15 po południu.

w razie jakichkolwiek pytań piszcie zawsze odpowiem
Avatar użytkownika
Początkujący
 
Od: 9 lut 2009, 10:05
Posty: 27 (0/1)
Skąd: Lublin
Auto: Mazda 626GF FP 1.8i 16v

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

Moderator

Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6