Historia mojej mazdy zaczeła sie w piątek Od piątku auto odzwiedzilo chyba 10 mechaników.... co jeden to modzrzejszy....chodzi na wysokich obrotach na b/lpg ok 2000 wymieniłem uszczelke pod kol.ssącym, oringi na wtryskach,filtr powietrza,przepustnice komletna,przepływomierz,kupe oringów...itd ci snienie na tłkach ok 14-13,kopulka ok,swiece nowe,przewody now eauto teraz niechce wogóle chodzic na bezynie na niskich obrotach gasnie na lpg chodzi na 2000-3000tyś i sie gotuje płyn

!
może ktos ma jakis pomysł????
osatni mechanik stwierdził,ze to Czujnik sterownia listwy wtryskowej???na koncu listwy ta puszeczka???
Nie wiem co robić???wydałem już kupe kasy i nic....