Gdzie jest wyłącznik uderzeniowy?

Napisane:
8 sty 2010, 19:11
przez kemot
Czy w tym modelu występuje owy przełącznik?Dodam że auto po dzwonie i po przekręceniu stacyjki nic się nie dzieje brak kontrolek itp.

Napisane:
8 sty 2010, 20:07
przez marimart81
nie ma czegoś takiego w w/w mażdzie


Napisane:
9 sty 2010, 12:53
przez kemot
Hmmmm.Czy aby na pewno???Po przekręceniu stacyjki brak reakcji więc co to może być???

Napisane:
9 sty 2010, 22:39
przez ursus2400
Po dzwonie mógł szlak trafić akumulator. Miałem aku, który nagle przestał trzymać prąd i po 24 godzinach nie miał w sobie ani jednego elektrona. Dodam, że miał 5 lat, Banner bezobsługowy. A przed awarią akumulatora walnąłem przodem w taki dziwny próg zwalniający. Uderzenie było bardzo mocne (wielki huk) ale nic wielkiego się na szczęście nie stało.
Sytuacja wyglądała tak, że przed tym progiem zapadał się asfalt i zrobiło się troche za wysoko. A 626 GE ma długi "nos" i na 14 calowych felgach nisko nad ziemią. Spadając w dziurę ten nos mocno zarył w próg (najechał na niego z góry) i podejrzewam, że to mogło być przyczyną uszkodzenia akumulatora.
W każdym razie sprawdź z innym akumulatorem.