Strona 1 z 1
Oświetlenie wewnętrzne kabiny (626 GE FP 95r.)

Napisane:
18 paź 2009, 14:50
przez krzychi2
Witam
Jestem nowicjuszem więc jeśli coś będzie nie tak to poprawcie
Nie działa oświetlenie sufitowe kabiny w mojej madzi i podświetlenie stacyjki.Włączniki w drzwiach są ok,słyszałem że odpowiada za to ściemniacz,wyłącznik czasowy czy coś takiego,gdzie on jest.I może przy okazji schemat do 626 1,8 16V 95r.Proszę o pomoc

Napisane:
18 paź 2009, 15:32
przez pawelMX6
krzychi2, witamy na forum

Zmieniłem za Ciebie temat, ponieważ jesteś nowy, ale na przyszłość zapoznaj się proszę z regulaminem pisania na forum –>
Regulamin.
Sprawdzałeś przekaźniki? Warto zobaczyć w jakim stanie są styki, przeczyścić je.

Napisane:
19 paź 2009, 07:51
przez WIWAT
Sprawdziłeś bezpieczniki

?

Napisane:
19 paź 2009, 17:54
przez krzychi2
Bezpieczniki są ok bo lampki w drzwiach świecą ,a przekazniki nie wiem,myślałem że są jedne do całego oswitlenia wewnętrznego.Sprawdzę jutro,chociaż nie bardzo wiem za co który odpowiada-nie mam schematu instalacji

Napisane:
19 paź 2009, 19:40
przez tadziol
a ja stawiam na żarówkę

w podsufitce

Napisane:
20 paź 2009, 10:32
przez Redoo
Ja mam ten sam problem kiedyś to próbowałem rozgryźć ale mi sie nie udało i do dzisiaj nie świeci


Napisane:
20 paź 2009, 19:38
przez motylek322
Proponuję zacząć do spraw najprostszych. Wyciągnąć całą obudowę z podsufitki i przeczyścić wszystkie styki.

Napisane:
20 paź 2009, 19:45
przez tadziol
słusznie,sprawdzenie żarówki to zbyt skomplikowana operacja,wymagająca czasu,poświęcenia,no i może być groźna dla zdrowia


Napisane:
20 paź 2009, 20:10
przez Redoo
motylek322 napisał(a):Proponuję zacząć do spraw najprostszych. Wyciągnąć całą obudowę z podsufitki i przeczyścić wszystkie styki.
oki a co potem?

Napisane:
20 paź 2009, 20:30
przez tadziol
Redoo napisał(a):oki a co potem?
no właśnie.....umieram z ciekawości


Napisane:
24 paź 2009, 14:23
przez krzychi2
Przyczyna błaha -uszkodzony kabelek zasilający,kłuty przy sprawdzaniu .Okazało się że w moje auto nie jest wyposażone w ściemniacz,i to wprowadziło mnie w maliny.Porady na temat żarówki,znaczą tyle co-"wiem że nie ma paliwa,ale dlaczego nie chce palić". I trochę mniej podtekstów. Pozdrawiam
Re: Oświetlenie wewnętrzne kabiny

Napisane:
26 kwi 2010, 11:44
przez krzychsolt
Podepnę się pod temat, ja mam taki problem że nie mam całkowicie oświetlenia wen mojej MX-6, ani lampki w drzwiach, ani też w podsufitce nie świecą, wszystkie żarówki są ok, sprawdziłem bezpieczniki i się okazało że jeden jest spalony i co włożę nowy to się od razu iskrzy i jara, na klapce jest opisany jako ROOM, nie wiem wogóle czy on za to odpowiada, pewnie mam gdzieś zwarcie ale nie mam pojęcia jak dojść do tego gdzie:(
Re: Oświetlenie wewnętrzne kabiny

Napisane:
26 kwi 2010, 22:59
przez bazyl wspaniały
krzychsolt napisał(a):Podepnę się pod temat, ja mam taki problem że nie mam całkowicie oświetlenia wen mojej MX-6, ani lampki w drzwiach, ani też w podsufitce nie świecą, wszystkie żarówki są ok, sprawdziłem bezpieczniki i się okazało że jeden jest spalony i co włożę nowy to się od razu iskrzy i jara, na klapce jest opisany jako ROOM, nie wiem wogóle czy on za to odpowiada, pewnie mam gdzieś zwarcie ale nie mam pojęcia jak dojść do tego gdzie:(
To bezpiecznik od wnętrza. Jeśli natychmiast go pali to masz gdzieś zwarę. Szukaj w każdej lampce w drzwiacch i podsufitce. Najpierw wyjmij wszystkie żarówki z tych lampek i obadaj czy go zjara, jeśli nie to wkładaj żarówki po kolei (kolejność bez znaczenia) i zobaczysz kiedy się spali. To ten najbardziej prymitywny sposób i wymagający wiadra bezpieczników.
Zdemontuj każdą lampkę i przejżyj gdzie jest zwara. Myślę, że gdzieś się blaszki stykają, lub nóżki żarówek w drzwiach, bo one mają zawinięte druciki tylko i są na wcisk. Jak znajdziesz przyczynę to nie zapomnij napisać o tym. Przyda się dla potomonści.
Re: Oświetlenie wewnętrzne kabiny

Napisane:
27 kwi 2010, 10:14
przez krzychsolt
Tylko że już wyciągnołem wszystkie żarówki i dalej się pali, także problem może będzie w którejś lampce, bo jak nie to będzie problem to znaleźć, ale teraz mam większe zmrtwienie z silnikiem i tym muszę się zająć:(
Re: Oświetlenie wewnętrzne kabiny (626 GE FP 95r.)

Napisane:
5 lip 2010, 09:51
przez krzychsolt
Odświeżę temat by napisać przyczynę, poprostu miałem gdzieś zwarcie w kabelkach które szły sobie do lampki w drzwiach od pasażera strony, a tylko się o tym dowiedziałem jak wsadziłem drucik tam gdzie bespiecznik i tam się zaczeło dymić

Nie miałem czasu rozbierać całej deski żeby tam się dostać i na razie uciełem te kabelki i je zaizolowałem i tak wszystko inne mam, no prawie a zrezygnowałem z prawej lampki w drzwiach.