Strona 1 z 1

Lampka podswietlenia stacyjki

PostNapisane: 14 sty 2005, 23:40
przez maku
Niedawno zauwazylem ze taka lampka wogole istnieje:) Postanowilem wymienic zarowke bo stwierdzilem ze jest przepalona. Wymienilem i nic.. dalej nie swieci... co robic?

PostNapisane: 15 sty 2005, 02:37
przez GofNet
U mnie przestała świecić jakieś tydzień temu. Muszę też ją "przewinąć".

PostNapisane: 15 sty 2005, 10:18
przez Koleś
moze bezpiecznik jest uszkodzony lub gdzies kabelek niełączy:–)

PostNapisane: 15 sty 2005, 10:55
przez Smirnoff
Polecam pogadać z forumowiczem o xywce Tołdi – z Biłgoraja. On ostatnio przerabiał ten temat u siebie w 626GE i pokonał technikę :] skutkiem czego podswietlenie działa u niego jak nalezy.
Pozdrawiam
SM

PostNapisane: 15 sty 2005, 20:32
przez maku
a wogole to kiedy powinna sie zapalac ta lampka? po otworzeniu drzwi? czy jak?:)

PostNapisane: 16 sty 2005, 00:38
przez Koleś
lampka sie zapala jak wyjmiesz kluczyki i wysiadasz z autka.-tak jest w 323 a gasnie po przekreceniu kluczyka
jesli siedzisz w autku i bawisz sie w przekrecanie kluczyka i zpowrotem to niezadziała
Na mój gust powiazane to jest z czujnikiem w drzwiach ale w 100% niejestem pewien

PostNapisane: 16 sty 2005, 11:23
przez Paweł
To swiatelko jest uruchomiane po podniesieniu zewnetrznej klamki w drzwiach kierowcy, razem z podswietleniem zamka w drzwiach. Przynajmniej tak jest w Cronosie. Najczesciej problemem jest uszkodzona instalacja elektryczna lub sam komputer.

PostNapisane: 16 sty 2005, 12:28
przez wicekk
tak, lampka zadziala po wylaczeniu zaplonu i otwarciu dzwi, ma czasowke do ponownego zgaszenia i sterowana jest z komputerka/sterownika w 626 z lewej strony pod noga za bezpiecznikami

PostNapisane: 16 sty 2005, 23:35
przez GofNet
Ja jednak mam sprawną żaróweczkę. Tylko faktycznie zapomniałem, że trzeba wyłączyć zapłon i otworzyć drzwi (Sprawdzałem na włączonym zapłonie i nie działało). No i oczywiście ma czasówkę, która wygasza lampeczkę po ok. 20-30 sekundach.