Strona 1 z 1
Kontrolka absu ładowania i spalonej żarówki

Napisane:
5 kwi 2009, 12:35
przez marcin mx-6
Witam. Mam mazdę mx6 z silnikiem 2,5v6 KL z 1992r.Problem polega na tym że co jakiś czas( czasami zaraz po odpaleniu a czasami po paru kilometrach) zapalają mi się i gasną(za kilka sekund albo palą się przez dłuższy czas) jednocześnie kontrolki od ładowania, absu i spalonej żarówki. Dodam że alternator jest po regeneracji a ładowanie na mierniku pokazuje ok16 ale to może być wina miernika bo jest własnej roboty. Może ktoś miał podobne problemy? Proszę o pomoc. Pozdrawiam

Napisane:
5 kwi 2009, 13:14
przez Hazu
Sprawdź koski łączące wiązki po prawej stronie poniżej skrzynki fuse box.
Nie wiem jak jest w GE ale w xedosie lubią tam przewody ugnić.
To ta kostka niezabezpieczona przed wilgocią.

Napisane:
5 kwi 2009, 14:37
przez marcin mx-6
Dzieki Hazu ale to chyba nie to sprawdziłem wszystkie kostki po odpinałem i popsikałem wd40 i nic nie pomogło nadal zapalają się kiedy chcą, ale co to może być to nie mam pojęcia? Może ktoś powie mi co jeszcze powinienem sprawdzić?

Napisane:
5 kwi 2009, 16:51
przez pawelc
Zmierz sprawnym miernikiem -16volt to stanowczo za dużo a te kontrolki sa powiązane z ładowaniem -gasną w momencie zapalenia silnika jak jest ładowanie ,musisz sprawdzić czy w momencie zapalenia się tych kontrolek masz ładowanie -mi to wygląda na uszkodzone szczotki alternatora
Re: Kontrolka absu ładowania i spalonej żarówki

Napisane:
6 kwi 2009, 09:54
przez ZipperPL
marcin mx-6 napisał(a):Witam. Mam mazdę mx6 z silnikiem 2,5v6 KL z 1992r.Problem polega na tym że co jakiś czas( czasami zaraz po odpaleniu a czasami po paru kilometrach) zapalają mi się i gasną(za kilka sekund albo palą się przez dłuższy czas) jednocześnie kontrolki od ładowania, absu i spalonej żarówki. Dodam że alternator jest po regeneracji a ładowanie na mierniku pokazuje ok16 ale to może być wina miernika bo jest własnej roboty. Może ktoś miał podobne problemy? Proszę o pomoc. Pozdrawiam
Ktoś tu nie dawno pisal, że przy slabej baterii w mierniku pokazuje on za duże wartości


Napisane:
6 kwi 2009, 11:08
przez Topaz
Zacznij od poprawnego miernika, napięcie powinno mieścić się w granicach: 13.8 do 14.8V jak będziesz miał faktycznie 16V to ta regeneracja alternatora spowodowała uszkodzenie modułu alternatora. Trzeba to poprawić i bedzie dobrze, a kontrolki wrócą do normy.