Strona 1 z 2
Kontrolka ABS i pasów bezpieczeństwa

Napisane:
3 sty 2004, 21:33
przez Sierzant
Witam wszystkich urzytkowników MAZDY.
Od 4 dni jestem posiadaczem mazdy 626 2.0 D i nie znam jeszcze dokładnie autka bo nie było czasu poszukać, poszperać i zapamiętać. Mam w swoim aucie następujący problem z prawej strony deski rozdzielczej pojawia mi się pomarańczowa kontrolka (typu samochód w poślizgu) i nie wiem co to oznacza, czy jest to coś poważnego czy tylko jakaś drobnostka niewielka i co moze oznaczać, drugie pytanie mam o kontrolkę pasów i ile wiem powinna świecić aż do momentu kiedy nie zapnę pasów a moja gośnie z momentem pracy silnika. (o co chodzi??)
Za pomoc w wyjaśnieniu tych faktów z góry dziekuje.

Napisane:
3 sty 2004, 21:39
przez XsiX
"auto w poślizgu" to kontrolka ABSu powinna gasnąć chwilę po odpaleniu silnika – sprawź czy ABS działa. Kontrolka od pasów powinna również gasnąć w chwilę po uruchomieniu auta.

Napisane:
3 sty 2004, 21:40
przez Carrrlos
najlepiej zrób zdjęcie,a z tego co opisujesz samochód w poślizgu to kontolka od własnie systemu kontorli trakcji, ale czy w 2.0 D to występowało to nie wiem, co do pasów to nie za bardzo rozumiem,zasada jest taka świeci się cały czas dopóki pasy nie sa zapięte, nie ważne czy silnik działa czy nie ważne jest że masz przekręcony na zapłon, II pozycja kluczyka w stacyjce

Napisane:
3 sty 2004, 21:50
przez Sierzant
XsiX napisał(a):"auto w poślizgu" to kontrolka ABSu powinna gasnąć chwilę po odpaleniu silnika – sprawź czy ABS działa. Kontrolka od pasów powinna również gasnąć w chwilę po uruchomieniu auta.
O ile dobrze mnie poinformowano (chyba że poprzedni własciciel sam nie wiedział ) to autko nie posiada ABS (sprawdzone hamowałem na gwałt)

i w tym problem (a kontrolka dalej świeci) co do kontrolki pasów to zgadzam się z Carrrlosem powinna świecić aż do momentu gdy zapnę pasy(mam tak nadal w tico (gdy zapne gasną).

Napisane:
3 sty 2004, 21:53
przez Carrrlos
Sierzant napisał(a):XsiX napisał(a):"auto w poślizgu" to kontrolka ABSu powinna gasnąć chwilę po odpaleniu silnika – sprawź czy ABS działa. Kontrolka od pasów powinna również gasnąć w chwilę po uruchomieniu auta.
O ile dobrze mnie poinformowano (chyba że poprzedni własciciel sam nie wiedział ) to autko nie posiada ABS (sprawdzone hamowałem na gwałt)

i w tym problem (a kontrolka dalej świeci) co do kontrolki pasów to zgadzam się z Carrrlosem powinna świecić aż do momentu gdy zapnę pasy(mam tak nadal w tico (gdy zapne gasną).
po tymże to diesel, wnioskowałem, że raczej nie masz ABSu i nie jest to wersja amerykańska, gdzie kontrolka seat belt tylko przypomina i gaśnie kilka sekund po włączeniu zapłonu.

Napisane:
3 sty 2004, 21:54
przez XsiX
Sierzant napisał(a):co do kontrolki pasów to zgadzam się z Carrrlosem powinna świecić aż do momentu gdy zapnę pasy(mam tak nadal w tico (gdy zapne gasną).
może być tak i tak – to już zależy od konkretnego auta – u mnie kontrolka i "piszczek" gasną po kilku sekundach niezależnie czy zapnę pasy czy też nie.

Napisane:
3 sty 2004, 22:03
przez Sierzant
Czyli o co moze chodzić z tą kontrolką. Fakt jest to pomarańczowa, auto nie posiada ABS to czemu świeci. Acha dodam jeszcze że wydaje mi się iż ręczny jest (a raczej go nie ma) bo pod lakkim wzniesieniu nie trzyma czy ta kontrolka moze wskazywać na jakąś usterke tylnego układu hamulcowego
Sorki że tak o wszystko pytam, ale każde auto dopóki go nie poznam jest zagadka dla mnie.

Napisane:
3 sty 2004, 22:05
przez XsiX
a może auto miało fabrycznie ABS coś sie zrąbało i ktoś go po prostu odłączył zapominając o "felernej" kontrolce ?

Napisane:
3 sty 2004, 22:08
przez Globy
Mialem jednego Comprex'a w rodzinie i tam ta kontrolka znikla chyba po wymianie zuzytych klockow hamulcowych. Tez nie mial ABS-u. Tak mi sie wydaje, bo moze byc tez taka sytuacja, ze ABS nie dziala i kontrolka sie swieci. Wtedy ostrym hamowaniem nic nie sprawdzisz. A propos, w GE Euro usterki recznego sa dosc czeste.

Napisane:
3 sty 2004, 22:17
przez XsiX
żeby rozwiać wątpliwości tak wyglądają wspomniane kontrolki w maździe xedos 6.


Napisane:
3 sty 2004, 22:57
przez olek
trzeba by moze popatrzeć pod maskę, czy jest, czy był..

Napisane:
4 sty 2004, 13:02
przez Sierzant
No właśnie ta pierwsza to jest ta która mi świeci non stop, ta druga gaśnie w momencie uruchomienia silnika.

Napisane:
4 sty 2004, 14:42
przez xXx
Czyli już wiadomo, że problem związany jest z ABS-em i tam należy szukać problemu.


Napisane:
10 sty 2004, 13:25
przez MarcinS
PatrykK napisał(a):Czyli już wiadomo, że problem związany jest z ABS-em i tam należy szukać problemu.

jak to, przecież ABSu podobno nie ma


Napisane:
13 sty 2004, 12:24
przez Sierzant
Hm sprawa sie powoli klaruje okazało sie iż ABS jest w samochodzie

ale z uwagi na to iz świeci i nadal nie działa dalej mam problem:(, sprawdzałem również przewody które dochodzą do czujników wszystkie są wporządku. Natomiast byłem na rolkach i okazało sie ze hamulca z tyłu prawie wogóle nie ma po ściagnięciu kółka doszedłem do wniosku że prawdopodobnie zaciski są zapieczone bo delikatnie przy naciśnięciu pedału hamulca ruszają się.

Napisane:
13 sty 2004, 15:29
przez GrzegorzSz
Gdyby nie bylo ABSu, nie mialbys tej kontrolki. Podlega to na tym, ze w momencie przekrecenia stacyjki przekaznik wlaczajacy ABS podaje napiecie na w/w lampke. Po uruchomieniu silnika wlacza sie elektronika ABS i "gasi" ja jesli wszystko jest OK z ukladem. Jesli jest uszkodzony sterownik ABSu lub awaria ktoregos z czujnikow daje to gwarancje ze nie zgasnie, gdyz jest konieczne zalaczenie tego przekaznika przez uklad.
Powinno byc gniazdo diagnostyczne do jego sprawdzenia. Jesli nie bedzie bledow, a lampka dalej sie swieci, oznacza to padniety sterownik ABSu – mialem tak u siebie pare dni temu. Po wymianie jak reka odjal. Klania sie tez przeczytanie na forum problemow ktore mial Smirnoff – u niego prawdopodobnie padnieta pompa – jest w trakcie montazu i sprawdzania.

Napisane:
16 sty 2004, 15:34
przez Globy
Mam pytanie – czy w Mazdach i ogolnie innych autach montowano uniwersalne deski rozdzielcze, czy specjalnie dedykowane do konkretnych list opcji? Na przyklad mam auto bez ABS-u, ale kontrolka jest, tylko "niewidoczna".

Napisane:
16 sty 2004, 18:39
przez Paweł
323C (BA) werjsa "eunos", bez ABSu nie ma tej kontrolki na desce na 100%. U siebie nie patrzylem.

Napisane:
16 sty 2004, 20:52
przez xXx
Eunos

?? Nie słyszałem o takiej BA, jak dla mnie to Lantis, a Eunos to chyba był Xed "Made In Japan"

Napisane:
17 sty 2004, 04:56
przez nightcomer
Sierzant napisał(a):doszedłem do wniosku że prawdopodobnie zaciski są zapieczone bo delikatnie przy naciśnięciu pedału hamulca ruszają się.
żeby zaczęło hamować musi się coś poruszyć, zgadzasz się z tym? nie tylko w maździe zachodzi takie dziwne zjawisko
nie ma to nic wspólnego ze zwalonym absem. Oj chłopaku, chyba musisz pojechac do serwisu, bo sam możesz nie dać rady.
Tak, czy inaczej...powodzenia
![krzywy :]](./images/smilies/krzywy.gif)