Jako że nie znalazłem nigdzie fotorelacji z wymiany żarówki podświetlenia pokrętła nawiewów, postanowiłem zabrać się do pracy. Mam nadzieję, że dzieki mojej fotorelacji ktoś połamie trochę mniej rzeczy przy rozbieraniu kokpitu niż ja.
A zatem przedstawiam fotorelację z wymiany żarówki podświetlenia nawiewu w maździe 626 GW, w wersji manualnej.1.Żarówka Panel jest podświetlany dwiema żaróweczkami. Wymiarowo są to standardowe żarówki używane w kokpitach, jednakże nietypowa jest ich moc 1.4W. Ja kupiłem standardowe 1.2W – zobaczymy co będzie dalej. Uwaga, zdaża się że po wsadzeniu jednej żarówki, od razu przepala się druga – lepiej kupić kilka na zapas;)
2.Zdejmowanie panelu.Do wymiany żarówki trzeba niestety wyciągnąć cały panel obudowujący radio, termometr i nawiew. Zaczynamy od wyciągnięcia termometru i radia, żeby nie przeszkadzały nam w zdejmowaniu panelu.

Potem wyciągamy popielniczkę i odkręcamy śróbkę, która sie za nią znajduje. I teraz trudny moment, trzeba zdecydowanymi ruchami wyciągnąć panel. W moim przypadku obyło się bez strat.

Aby całkowicie odłączyć panel, trzeba jeszcze odłączyć żarówkę podświetlenia popielniczki i kabelki od gniazdka zapalniczki.
3.Zdjęcie panelu nawiewów.Na początek warto odkręcic belkę górną nad modułem ragulacji nawiewu.

Teraz będzie trochę trudniej. Zdejmujemy pokrętła nawiewów i suwak. Suwak trzeba podwadzić i ściągnąć naprawdę na siłę. Kombinowałem jak to zrobić sposobem ale chyba nie ma sposobu. Moja żona przyszła mi z pomoca i podwadziła suwak kawałkiem metalu.

Pokrętło prędkości wiatraka schodzi bez problemu. Natomiast pokrętła temperatury i pozycji nawiewu są na stałe złączone z tulejami, które przechodzą przez plastikowe zębatki. Zatem aby je ściągnąć należy jedną ręką ścisnąć koniec tulei wystający za zębatką a drugą ciągnąć pokrętło. Ja do ciągnięcia pokrętła użyłem pętelki ze sznurka winylowego i ciągnąłem pokrętła na siłę, przez co jedno pękło.

Przy ściąganiu pokręteł, warto pozostawić plasikową zębatkę na swoim miejscu, gdyż pod nią znajduje dociśnięta metalowa kuleczka, która powinna zostać na swoim miejscu.
Kuleczkę można zobaczyć wkładając do środka lusterko.

Teraz należy jeszcze odłączyć kabelki od przycisków klimatyzacji i ogrzewania szyby. Aby to zrobić, wystarczy nacisnąć plastikowy języczek na końcu wtyczki.

Teraz można już ściągnąć panel. Należy najpierw podwadzić plastikowe zatrzaski, 3 na górze i 2 na dole. Uwaga – dość łatwo je ułamać. Zdjęcie poniżej wykonane jeszcze przed odłączeniem kabelków klimy i ogrzewania szyby.

Panel powinien zejść bez problemów i naszym oczom ukaże się widok jak na zdjęciu poniżej.

Żaróweczki można wyciągnąć pensetą lub po prostu palcami, trzeba jeszcze ściągnąć z nich zielone kapturki i to juz wszystko.
Pozdrawiam wszystkich właścicieli mazdy.