Klub MazdaSpeed

Witam, pytanko jak w temacie. Chodzi mi o te boczki ktore zostaja po zlozeniu oparcia. Kupilem pokrowce szyte na miare i dobrze byloby sciagnac te boczki, zeby porzadnie zalozyc na nie nowe poszycie. Musze jeszcze sciagnac podlokietnik i nie chca puscic dwie sruby, ktore go trzymaja, ale to inna bajka. Stracilem juz dzisiaj na te pokrowce sporo czasu i nie jestem zadowolony, bo nie widze koncowego efektu. Poradzcie co zrobic z tymi boczkami? Z gory dzieki !

owe boczki zdejmuje sie powodujac mocne szarpniecie w gornej ich czesci ... sile i natezenie ruchu rak kieruj ku sobie (one na gorze trzymaja sie na takich ramkach stalowych, ktore trzeba wyszarpac z zaczepow )

Dzieki

LoB napisał(a):owe boczki zdejmuje sie powodujac mocne szarpniecie w gornej ich czesci ... sile i natezenie ruchu rak kieruj ku sobie (one na gorze trzymaja sie na takich ramkach stalowych, ktore trzeba wyszarpac z zaczepow )

Wszystko OK, tylko z jednym ale...
najpierw trzeba odkrecic srubke mocujaca boczek do karoserii (na dole), a pozniej szarpnac do gory tak jak napisal LoB.
Ostatnio przerabialem temat audio w samochodzie i mam z grubsza obczajone co i w jakiej kolejnosci zdejmowac

ja nie mialem zadnej srobki

LoB napisał(a):ja nie mialem zadnej srobki

dziwne, chyba ze poprostu w sedanie jest inaczej