Cronos to sedan a 626 liftback ale co jesze mają inne ?
Różnice pomiędzy mazdą 626 europejską i 626 Cronos
Przede wszystkim pochodzeniem – Cronos był produkowany/sprzedawany w USA a "zwykła" 626 to model na Europe.no i nieznaczne różnice w wyglądzie – dla niektórych bardzo istotne. 
- Od: 9 lis 2003, 00:21
- Posty: 227
- Skąd: Luboń/k Poznania
- Auto: Było BG B3, była BA Z5, jest NA B6 :)
Cronos był TYLKO sedan. Natomiast GE EUR była sedan i hatchback.
Co do wypasu – EUR też były wypasione nieraz po zęby z systemem 4WS włącznie, którego to jak mi wiadomo w cronosach nie montowali. Fakt EUR – nie miały opcji SWING pomagającej przewietrzyć wnętrze.
Jak już ktoś wspominał – ceny niektórych częsci do cronosa (tych, które nie pasują od EUR) czasem 2x – 3x przekraczają ceny takich części do EUR. No ale cóż, nie ma letko... Trza być kwardym, nie mientkim i wykładać kasiore jak madzia się dopomina...
Co do wypasu – EUR też były wypasione nieraz po zęby z systemem 4WS włącznie, którego to jak mi wiadomo w cronosach nie montowali. Fakt EUR – nie miały opcji SWING pomagającej przewietrzyć wnętrze.
Jak już ktoś wspominał – ceny niektórych częsci do cronosa (tych, które nie pasują od EUR) czasem 2x – 3x przekraczają ceny takich części do EUR. No ale cóż, nie ma letko... Trza być kwardym, nie mientkim i wykładać kasiore jak madzia się dopomina...
- Od: 20 paź 2003, 17:16
- Posty: 1008
- Skąd: Loobleen City
- Auto: ma$da CA KL-ZE – już nie ;) & CA B6
hmm my czyli rodzinka swego czasu miała wybór między cronosem a 626 no i wybraliśmy tą 626 ale w zasadzie cronos był [jaki?] np pod względem zawieszenia było poprostu super 
[url=http://www.polnik-studio.pl/]systemy informatyczne[/url] || [url=http://www.athleticshop.com.pl/]sprzęt fitness[/url] || [url=http://www.trampoliny.com.pl.pl/]trampoliny[/url] || [url=http://www.ogrodowe-meble.pl/]meble ogrodowe[/url]
- Od: 18 lis 2003, 16:31
- Posty: 1097
- Skąd: Warszawa
- Auto: Kia pro cee'd/ Toyota Starlet
Witam
Panowie CRONOS musi byc lepszy. heheheheeheheheh
A tak na marginesie to cronos zawsze mial lepsze wyposazenie bo chlopaki w stanach chca miec prawie wszystko nie bede tu wymienial co ja mam bo bym musial napisac esei ale w eropejczyku polowe tego nie mialem.
No i sa pewne roznice w niektorych elementach nadwozia ..
Panowie CRONOS musi byc lepszy. heheheheeheheheh
A tak na marginesie to cronos zawsze mial lepsze wyposazenie bo chlopaki w stanach chca miec prawie wszystko nie bede tu wymienial co ja mam bo bym musial napisac esei ale w eropejczyku polowe tego nie mialem.

No i sa pewne roznice w niektorych elementach nadwozia ..
MAZDA MILENIA 2,5 V6 is de best
- Od: 20 paź 2003, 15:28
- Posty: 214
- Skąd: KOSZALIN
- Auto: MILENIA 2.5 V6, JEEP , 323F BA
miałem i cronosa i euro
w pierwszym ceniłem luxusowe dodatki, poza tym złoty metalik z chromowanymi dodatkami robił te kilka lat temu niezłe wrażenie, ale coś za coś, przynajmniej moja była technicznie delikatnie mówiąc niedoskonała, no i oczywiście z automatem CD4E, który za swojej kadencji robiłem,
zaraz potem była europoejska wersja standard, tzn, bez klimy za to ze standardowym wyposażeniem GE: 4xelektryka +lusterka, c zamek, ABS i oryginalny przebieg 100000 km, w 2,5 roku zrobiłem 80000 km i złego słowa na ten samochód nie moge powiedzieć.
nalezy również zaznaczyć mankamenty tego wozu: większość 626 GE ma problem z hamulcem ręcznym (ja akurat to olałem), odzywającymi się od czasu do czasu popychaczami (było parę różnych zabiegów poprawiających to na chwilę), wycierające się gumy zewnętrzne i wewnętrzne, tzn uszczelki drzwi, szczególnie w rogach. Tak więc generalnie duperele do policzenia na palcach jednej ręki.
Oczywiście do tego nalezy dodać fakt, że znalezienie M626GE nie bitej czy też mało bitej i dobrze zrobionej, wcale nie jest takie proste, patrz determinacja Smirnoff'a
w pierwszym ceniłem luxusowe dodatki, poza tym złoty metalik z chromowanymi dodatkami robił te kilka lat temu niezłe wrażenie, ale coś za coś, przynajmniej moja była technicznie delikatnie mówiąc niedoskonała, no i oczywiście z automatem CD4E, który za swojej kadencji robiłem,
zaraz potem była europoejska wersja standard, tzn, bez klimy za to ze standardowym wyposażeniem GE: 4xelektryka +lusterka, c zamek, ABS i oryginalny przebieg 100000 km, w 2,5 roku zrobiłem 80000 km i złego słowa na ten samochód nie moge powiedzieć.
nalezy również zaznaczyć mankamenty tego wozu: większość 626 GE ma problem z hamulcem ręcznym (ja akurat to olałem), odzywającymi się od czasu do czasu popychaczami (było parę różnych zabiegów poprawiających to na chwilę), wycierające się gumy zewnętrzne i wewnętrzne, tzn uszczelki drzwi, szczególnie w rogach. Tak więc generalnie duperele do policzenia na palcach jednej ręki.
Oczywiście do tego nalezy dodać fakt, że znalezienie M626GE nie bitej czy też mało bitej i dobrze zrobionej, wcale nie jest takie proste, patrz determinacja Smirnoff'a
- Od: 21 paź 2003, 21:49
- Posty: 543
- Skąd: W-wa
No a teraz wyliczanka: inne przednie reflektory (pod jednym szklem kierunek i glowna lampa), swiatla obrysowe w zderzakach (z przodu kierunki przemieszczone z blotnika, z tylu czerwone lampki), chromowane listwy wokol wszystkich okien, inne lusterka (nieskladane), chlapacze, tylna klapa i swiatla, trzeci stop za szyba; w przypadku 2.5 V6 brak progow sportowych (Euro V6 bylo tylko jako liftback i wlasnie w tej wersji byly takowe). W srodku: brak lampek ostrzegawczych w drzwiach tylnych, w przednich w kolorze bialym, brak uchwytow nad glowami pasazerow, inna tapicerka, Swing (obracajace sie lewo-prawo lopatki nawiewu konsoli centralnej), w niektorych wersjach inny cup-holder, inne lampki na tablicy przyrzadow (opisane slownie, a nie same ikony np. BRAKE i stosowny do recznego obrazek), inne wyskalowanie predkosciomierza, bywaly wersje Gold, inne wzory alufelg, tempomat, trafia sie standardowe radio Mazdy kaseciak albo nawet CD, kieszenie z tylu przednich foteli w obydwu siedzeniach (w Euro tylko w prawym). Inne oznaczenia wypasu – DX, LX i ES zamiast GLE, GLX itp. Klima raczej w kazdym egzemplarzu. W przeciwienstwie do Euro wiekszosc to automaty. Chyba byly tez roznice w zawieszeniu – mialo bardziej miekkie nastawy. W skrocie to tyle 
Mam uchwyty nad glowami pasazerow, widzialem Cronosa z lampkami oswietlajacymi chodnik w tylnych drzwiach. Nie mam kieszeni w oparciach foteli. Przednia szyba ma jedna warstwe wiecej, wzmocnione zderzaki (ze wzgledu na normy USA/Kanady). Swiatelko "check engine" – w euro chyba nie bylo. Lusterko wewnetrzne klejone do szyby, a nie mocowane do dachu. Inne kolory tapicerki, w pozniejszych rocznikach euro bylo inne wykonczenie dolnej czesci drzwi. Moga tez byc inne elementy silnika, jak przeplywomierz i inna elektryka, troche inna skrzynia automatyczna (przy silniku 2.0), inne polosie/przeguby? Nie ma nawiewu na nogi kierowcy (pod kierownica). Na pewno gorsza dokladnosc montazu... oraz z pewnoscia nastepne kilkanascie rzeczy...
the right man in the wrong place...
No to kwestie lampkow i kieszeniow trzeba ominac 
Skoro Cronos to "amerykaniec" to dostęp do części zamiennych chyba jest gorszy niż do wersji europejskiej ?
Jak wygląda sprawa z silnikiem czy 2,5 V6 w Cronosie to ten sam co w "europejszyku" 2,5 ?
Gdzieś czytałem/słyszałem że do niektórych modeli wkładali autom. skrzynie z forda a do innych z mazdy.
Jak to sprawdzić ?
Jak wygląda sprawa z silnikiem czy 2,5 V6 w Cronosie to ten sam co w "europejszyku" 2,5 ?
Gdzieś czytałem/słyszałem że do niektórych modeli wkładali autom. skrzynie z forda a do innych z mazdy.
Jak to sprawdzić ?
Sympatyk....Kupie 626 coupe 90/91 ... a może kiedyś MX 6 :–))
- Od: 5 gru 2003, 00:20
- Posty: 6
Jesli chodzi o czesci, to zalezy jakie – niektore karoseryjne roznia sie zaledwie o 2-3 mm i juz nie pasuja, tak samo jest ze wspomnianymi przegubami. Wiekszosc pasuje od GE Euro, a dostep do tych nietypowych jest rozny, chociaz tylko wyjatki ciezko znalezc. Silniki byly chyba takie same, zas skrzynie Forda wkladano od bodajze 1994 albo jesieni '93 do modelu 2.0i. To byla jedna z gorszych decyzji Mazdy... Japonskie zostaly w V6 do konca produkcji. Wracajac do CD4E, Mazda w '96 zrobila jakis lifting wytrzymalosciowy tej przekladni. Sama 626 w tym roczniku tez przeszla lifting (tylko sedan) – inny grill, chromowana obwodka tablicy tylnej.
Z roznic udalo mi sie jeszcze wymyslec brak zegara w Cronosie – byl on w radiu. W Euro w wersji z jedna poduszka albo bez byl on na srodku deski, a w wersji 2x SRS sexownie go wkomponowano w prawa czesc czarnej obudowy tablicy wskaznikow.
Z roznic udalo mi sie jeszcze wymyslec brak zegara w Cronosie – byl on w radiu. W Euro w wersji z jedna poduszka albo bez byl on na srodku deski, a w wersji 2x SRS sexownie go wkomponowano w prawa czesc czarnej obudowy tablicy wskaznikow.
No, w 1994 tez byl
Szczegolowe info http://www.mazdaspeed.pl/html/626_historia.php. Pominiete tam sa zmiany z 1996, dodam w najblizszym czasie.
Globy napisał(a): Silniki byly chyba takie same, zas skrzynie Forda wkladano od bodajze 1994 albo jesieni '93 do modelu 2.0i. To byla jedna z gorszych decyzji Mazdy... Japonskie zostaly w V6 do konca produkcji. Wracajac do CD4E, Mazda w '96 zrobila jakis lifting wytrzymalosciowy tej przekladni.
Witam,
po raz pierwszy.
Czy dobrze zrozumiałem, że Mazda 626 (GE-2.0i) z ASB z 1997 ma szkrzynie Fordowską?
Pozdrawiam
marek
PS. Jestem w trakcie szukania Mazdy 626 GE z silnikiem 2.0 (116PS) z ASB i dlatego odświeżyłem ten wątek. Poszukiwania prowadzę na terenie Niemiec
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości
Moderator
Moderatorzy 6 / 626 / MX-6 / Xedos 6