Strona 1 z 2
Problem z ogrzewaniem (626 GE '92)

Napisane:
31 sie 2004, 18:42
przez kajot
Witam. Mam problem z ogrzewaniem w mazdzie 626 92`. Sytuacja jest taka: madiza stala w 2 warsztatach..jedni wymienili termostat, i dmuchawe (co bylo bez sensu w rpzyadku tego 2) i ogrzewania dalej brak, drudzy obstawilai chlodnice wiec ja wymienili, potem okazalo sie ze moze to byc nagrzewnica (zostala sprawdzona i jest drozna – sprawna) i to tez nie to..wiec co??

2 warsztaty MAZDY we wroclawiu nie uporaly sie z tym. Auto ma instalacje gazowa. U pana gazownika rowniez bylem lecz on tweirdzi ze to nie jesgo wina. Wypial instalacje gazu polaczyl jak bylo poprzednio i ogrzewania dalej brak. VCzy ktos ma jakies pomysly? Bylbym wdzieczny za info bo ostatnia zime przejezdzilem bez grzania a to byla tragedia
pozdrawiam i dzeki za odp

Napisane:
31 sie 2004, 19:06
przez JACU626
Napisz jeszcze jedno, czy to GD?

Napisane:
31 sie 2004, 19:23
przez Dubus
A sprawdziłeś cięgno od regulacji ciepłego/zimnego powietrza

Swego czasu w GC mi się wyczepiło, trochę trwało zanim do tego doszedłem

Napisane:
31 sie 2004, 22:13
przez Gieniu
To że nagrzewnica jest drożna wcale nie świadczy o tym że jest sprawna. Wydaje mi się że najpewniejszym sposobem będzie sprawdzenie przewodu dolotowego ciepłej wody do nagrzewnicy. Jeśli jest gorąca (przy nagrzanym silniku) a ogrzewania brak to sprawdź przewód wylotowy z nagrzewnicy. Jeżeli różnica w ich temperaturze będzie niewielka będzie to świadczyło że nagrzewnica nie odbiera ciepła, czyli powód już masz.
Jeżeli zaś będzie duża, a ogrzewanie będzie marne, świadczy to że zawór dolotowy nagrzewnicy jest zamknięty(lub zabity szlamem). Najczęściej jednak winna jest nagrzewnica, która z czasem coraz mniej ciepła odbiera.
Pozdrawiam.


Napisane:
31 sie 2004, 22:32
przez Kamill
Zgadzam sie z przedmowca. Dziwie sie wogole ze twoj mechani wymienil najmniej istotne zeczy, a nawet nie raczyl sprawdzic nagrzewnicy, ktora jest najczestsza przyczyną. U taty w 5 letnim audi chlodnica nagrzewnicy byla do wyrzucenia poniewaz zarosla blizej nie okresloną substancja. Jest jeszcze taka mozliwosc jezeli masz LPG iz ktos sie wciol w zle miejsce w ukladzie chlodzenia i cala ciepla woda plynie do parownika.
Pozdrawiam
Re: Problem z ogrzewaniem

Napisane:
1 wrz 2004, 04:11
przez nightcomer
kajot napisał(a):Bylbym wdzieczny za info bo ostatnia zime przejezdzilem bez grzania a to byla tragedia
z czystej sympatii do miasta Wrocławia, gdzie kilka miłych chwil spędziłem podaję
linka do archiwum z kompleksowym rozwiązaniem problemu.

Napisane:
1 wrz 2004, 11:38
przez Gieniu
O gazie nawet nie pisałem, bo kajot napisał, że gazownik wypiął instalację. Ale kiedyś słyszałem że są magicy którzy parownik wpinają (sic!) równolegle z nagrzewnicą. Nobel się należy.

Napisane:
1 wrz 2004, 11:39
przez kajot
Dzieki za wszystkie rady. W jakis cieply dzien trzeba bedize sie wziac za to i poprobowac..mazda jest GE. Czytalem cos o 2 termostatach czy ten do nagrzewnicy moze byc przyczyna braku grzania??
COdo gazownika..raczej nie wpial sie zle z tego wzglewduy iz wypinal swaja instalacje gazowa i podlaczyl taj jak to jest fabrycznie (obieg wody) no i grzania dalej nie bylo...
pozdrawiam

Napisane:
1 wrz 2004, 12:07
przez Gieniu
Jak już się uporasz z ogrzewaniem, napisz co było przyczyną, dla potomności

Napisane:
1 wrz 2004, 21:53
przez Jaksa
Jeżeli zaś będzie duża, a ogrzewanie będzie marne, świadczy to że zawór dolotowy nagrzewnicy jest zamknięty(lub zabity szlamem).
w GD nie ma kranu CO ( był w starszym modelu ) zamykanie i otwieranie "ciepla " uruchamiają klapki poprzez cięgna.

Napisane:
1 wrz 2004, 22:15
przez Gieniu
kajot napisał(a):Dzieki za wszystkie rady. W jakis cieply dzien trzeba bedize sie wziac za to i poprobowac..mazda jest GE.
Doprawdy nie wiem o co "chozi"


Napisane:
1 wrz 2004, 23:08
przez Jaksa
Czytalem cos o 2 termostatach czy ten do nagrzewnicy moze byc przyczyna braku grzania??
OOO to GE ma 2 termostaty?

a gdzie jest ten drugi? Chyba przespałem jakies szkolenie....

.

Napisane:
2 wrz 2004, 04:55
przez nightcomer
Ktoś kiedyś na tym forum napisał, że termostat uruchamia wentylator, z czego wnioskuję, że są trzy
A tak na poważnie w GE jest 1 termostat, który włącza za pomocą odzielnych sekcji dwa obiegi – chłodnicy i nagrzewnicy. Nie wyobrażam sobie takiego uszkodzenia, żeby jeden obieg otwierał a drugi nie, ale sprawdzajcie sobie jak chcecie, to bardzo proste i nic nie kosztuje.

Napisane:
3 wrz 2004, 02:05
przez kajot
Jak cos wymotam dam znac zeby bylo wiadomo na przyszlosc. Narazie dzeki za wskazowki po wakacjach wezme sie za to..pozdrawiam ;d
Re: Problem z ogrzewaniem (626 GE '92)

Napisane:
20 sty 2012, 09:31
przez dgolf

Napisane:
20 sty 2012, 09:48
przez Siw-y
Przez 8 lat to myślę, że już naprawił, a jak nie to się pewnie już przyzwyczaił do zimna

Re: Problem z ogrzewaniem (626 GE '92)

Napisane:
21 sty 2012, 21:19
przez dgolf
Nie o to chodzi. W Google ten wątek jest jako pierwszy na słowa ogrzewanie 626 ge, a schematy się przydadzą. Sam szukałem termostatu po prawej stronie. Poza tym wyobraź sobie, że mam nową chłodnicę, pompę wody, termostat i nagrzewnicę i auto grzeje "tak sobie". Poddałem się już w tym temacie. Jest nawet zwężka na reduktorze.

Napisane:
21 sty 2012, 22:30
przez noxes
dgolf napisał(a):Nie o to chodzi. W Google ten wątek jest jako pierwszy na słowa ogrzewanie 626 ge, a schematy się przydadzą. Sam szukałem termostatu po prawej stronie. Poza tym wyobraź sobie, że mam nową chłodnicę, pompę wody, termostat i nagrzewnicę i auto grzeje "tak sobie". Poddałem się już w tym temacie. Jest nawet zwężka na reduktorze.
a klapa sterujące ciepłe zimne pracuje normalnie? Tzn zamyka dokładnie dopływ zimnego powietrza?

Napisane:
22 sty 2012, 12:40
przez szumki44
a czy tez masz taki [tiiit] Cieplo zimno ? jak tutaj

w mx-6 to ta wajcha czy jak nazwac na centralnej konsoli po lewej stronie od dmuchaw z ludzikiem na dole czarnym u gory niebiesko czarnym

do niej idzie linka ktora moze spadla

o ile masz... i ona powoduje ze zasysa powietrze zimne... a co najlepsze to oni ci powymieniali najdrozsze rzeczy zeby zarobic na tobie a problme bedzie lezal w najtanszej

Aha sorki za zamieszczone zdjecie niedlugo przyjdie do mnie policja i nalozy sankcje bo nie mam praw autorkich do tego zdjecia pozdrowienia dla "ACTA"

i niebawem ten serwis tez zostanie zamkniety ^_^

Napisane:
22 sty 2012, 12:53
przez noxes
Ma na pewno to. Ale mi chodziło o sówak ciepłe zimne.