Strona 1 z 1

Kierunkowskazy – nagle ich nie ma

PostNapisane: 25 lis 2007, 23:48
przez migacz
Witam,
wczoraj w czasie jazdy nagle wysiadły na światłach... HELP! Bezpieczniki ok...

PostNapisane: 26 lis 2007, 00:00
przez voytecku
migacz napisał(a):Bezpieczniki ok...

A bezpiecznik swiatel awaryjnych?

Pozdrawiam,
voytecku.

PostNapisane: 26 lis 2007, 22:46
przez migacz
WSZYSTKIE (dla pewności sprawdziłem) bezpieczniki ok. Poza tym awaryjne działają. Nie działają tylko kierunkowskazy...

PostNapisane: 29 lis 2007, 16:20
przez migacz
Widzę, że nikt się kwapi z odpowiedzą, ale cóż...

W każdym razie dowiedziałem się, że to może być tajemnicza "płytka" przy włączniku świateł/kierunkowskazów. I teraz pytanie z innej beczki:

CZY KTOŚ TO KIEDYŚ ROZBIERAŁ?

Mam na mysli kolumnę kierownicy. Odkręciłem wczoraj śrubko/wkręty z obudowy od dołu, ale potem za nic nie chciały sie te dwie plastikowe pokrywy rozłączyć. Ktoś wie, gdzie tam są zaczepy / zatrzaski, bo na 648 stronach instrukcji EN tego nie znalazłem ;–)

PostNapisane: 29 lis 2007, 21:58
przez spike72
Zanim zaczniesz rozbierać auto dalej, zerknij do przerywacza. O ile mnie pamięc nie myli znajduje się on pod deską rozdzielczą, trzeba się pogimnastykować i zerknąć pod kierownicę w lewym górnym rogu powinno być takie niebieskie "pudeleczko". Odepnij od kostki, zdejmij z mocowania, rozbierz i obejrzyj styki, moze tam cos jest nie tak.

PostNapisane: 29 lis 2007, 22:21
przez migacz
spike72 napisał(a):Zanim zaczniesz rozbierać auto dalej, zerknij do przerywacza.


dzięki za hint, ale wydaje mi się, że skoro awaryjne działają, to przerywacz jest chyba ok?

WYJAŚNIENIE I POKAJANIE SIĘ ODNOŚNIE POPRZEDNIEGO POSTU:

pogrzebałem i znalazłem – oczywiście – foto-story o wymonotowaniu przełącznika zespolonego. Dzięki dla Walusia! Rozumiem, że w 626 GF wygląda to tak samo (poza poduszką w kierownicy) ;–)

PostNapisane: 5 gru 2007, 11:13
przez btx
ja wiem co się zepsułoooooo!!!








Kierunki się zepsuły <glupek2>

PostNapisane: 5 gru 2007, 11:18
przez migacz
btx napisał(a):ja wiem co się zepsułoooooo!
Kierunki się zepsuły


Genialnie! <jupi> Czemu sam na to nie wpadłem?

A tak serio, to poszedł wyłącznik i przekaźnik awaryjnych i robi zwarcie.

Re: Kierunkowskazy – nagle ich nie ma

PostNapisane: 19 kwi 2011, 01:22
przez kaczmar52
Witam :)

Teraz ja mam ten problem :/

Czy przekaźnik od kierunkowskazów jest tym samym co do awaryjnych? bo awaryjne działają i przekaźnik też cyka (pod kierą siwa kostka) a kierunki ani kontrolka, ani cykania ani kierunków :(

zapomniałbym :)

Wyjeżdzałem z domu na myjnie kierunki były – wyjeżdżałem z myjni, kierunków brak... wcale się nie zdziwię jak jutro będą działać :) tyle że przekaźnik jest w kabinie przecie...

Re: Kierunkowskazy – nagle ich nie ma

PostNapisane: 8 lip 2012, 22:46
przez bartomeus
WITAM. MAM TAKI PROBLEM. KIERUNKOWSKAZY DZIAŁAJĄ ALE PRZEKAZNIK OD KIERUNKOWSKAZÓW PO WYŁOCZENIU KIERUNKU CAŁY CZAS DZIAŁA. A PO WCIŚNIECIU ŚWIATEŁ AWARYJNYCH ŚWIAŁA AWARYJNE NIE DZIAŁAJA I PRZEKAŹNIK TEŻ NIE DZIAŁA . NIE WIEM CZY JEST TO WINA PRZEKAŹNIKA CZY COŚ INNEGO. PROSZE O PONOC. POZDRAWIAM