Strona 1 z 1

Wymiana pompki spryskiwacza

PostNapisane: 4 sie 2007, 14:01
przez michu
czy ktos moze mi napisać jak wymienić silniczek spryskiwacza przedniego, bo nigdzie na forum nie znalazlem.

z gory dzieki.

PostNapisane: 4 sie 2007, 15:59
przez Hazu
Odkręcasz nadkole plastikowe z lewej strony wyjmujesz stara pompkę wkładasz nową .

Ale prawdopodobnie to przewody od pompki ci ugniły lub we wtyczce znajdujacej sie koło zbiornika w komorze silnika.

PostNapisane: 4 sie 2007, 17:07
przez qlesh
emmarek napisał(a):Odkręcasz nadkole plastikowe z lewej strony

A nie z prawej?

PostNapisane: 4 sie 2007, 17:11
przez Hazu
Od strony kierowcy z resztą tam gdzie sie wlewa płyn.
Czyzby w GE było na odwrót.

PostNapisane: 4 sie 2007, 17:33
przez qlesh
W GE jest z prawej strony zbiornik spryskiwaczy :| tzn. w mojej tak było.

PostNapisane: 4 sie 2007, 18:00
przez pawelc
chyba nie będzie rozbierał z tej strony gdzie nie ma zbiorniczka? ;) w mx-6 też z prawej

PostNapisane: 5 sie 2007, 13:33
przez michu
i da sie to zrobić na lewarku "domowym sposobem"??

PostNapisane: 5 sie 2007, 13:41
przez Hazu
nawet bez lewarka <lol>

PostNapisane: 5 sie 2007, 19:20
przez michu
no jesli mam zdjac nadkole to chyba najpierw wypadaloby zdjac kolo... :) wiec bez lewarka ciezko bedzie ;)

PostNapisane: 5 sie 2007, 19:35
przez qlesh
Nie musisz chyba całkiem ściagać nadkola i koła, ale raczej było by łatwiej. Skręć koła w lewo, odchyl nadkole po odkręceniu 2 czy 3 śrubek i masz dojście do zbiornika.

PostNapisane: 5 sie 2007, 23:01
przez WR
U mnie z prawej strony. Mam pęknięte nadkole więc bez odkręcania niczego ;). Skręcone na maxa w lewo koło, wypięcie starego + montaż nowego śilniczka = max 10min i hula! Cała wymiana bez problemowo i bez nazedzi, no moze srubokręt :) Powodzenia