Strona 1 z 1
Nagrzewanie tunela środkowego

Napisane:
25 lip 2004, 11:56
przez cronos2002
Nie wiem czy to normalne, ale podczas dłuższej jazdy w miom cronosie tunel na wysokości lewarka zmiany biegów (automat) dość mocno się nagrzewa, tak że prawą nogę muszę co chwila odchylać od tunela o który normalnie podczas jazdy jest oparta, dodam jeszcze że mam zamontowany multilock a jego gniazdo gdzie się wkłada klucz tak się nagrzewa że aż parzy.
Patrzałem na podnośniku ale od spodu jest tam pusto, w odległości ok 10 -15 cm przechodzi rura wydechowa, oprócz tego nic tam nie ma, acha jeszcze ciekawostka – prawa strona tunelu się nie nagrzewa.
W zimie jest to super dodatek. ale w lecie tragedia.

Napisane:
25 lip 2004, 14:37
przez Yard
Może w rurze jest dziura i dmucha w tę stronę.

Napisane:
25 lip 2004, 23:32
przez Huano
U mnie też tak było – jak zakupiłem autko i po dojechaniu pod dom (okolo 10 km) mailem caly tunel (tak jak u Ciebie w okolicy lewarka) goracy. Okazalo sie ze mam skrzynie bez oleju!!!! – od razu poszla Madzia an warsztat – przpelukali, przeczyscili, olej wlali i grzanie yunelu sie skonczylo. Nie wiem czy podobnie nei jest u Ciebie...


Napisane:
26 lip 2004, 10:20
przez cronos2002
Jeśli chodzi o rurę to tydzień temu wymieniłem na nową bo faktycznie była dziura i myślałem że to to, ale wymiana rury i tłumika środkowego nic nie dała.
Co do oleju w skrzyni biegów to stan oleju pilnuję, oprócz tego skrzynię w tamtym roku też wymieniałem w związku z awarią , ale grzanie tunela pozostało i już nie mam koncepcji co to może być.

Napisane:
26 lip 2004, 10:42
przez polnik@studio
może za ostro jeździsz ...

Napisane:
26 lip 2004, 10:55
przez cronos2002
nie ma to znaczenia, ostatnio przejechałem z rodzinką prawie 500 km nie przekraczając 120 km/h.

Napisane:
26 lip 2004, 11:10
przez Globy
A ten problem wystepowal przed awaria skrzyni oraz zaraz po naprawie?

Napisane:
26 lip 2004, 14:34
przez tpiasek
Ja w mojej mam tak samo ,z prawej nogi reumatyzm już wyleczony.

Napisane:
26 lip 2004, 14:40
przez polnik@studio
hmm no grzanie się automatu no normalne, w passacie też tak miałem ...
Re: Nagrzewanie tunela środkowego

Napisane:
12 lip 2015, 10:24
przez lucky-luciano
Odkopuję temat

W poprzednim MXie nie pamiętam takiej sytuacji, ale w obecnym aucie dośc mocno grzeje mi się tunel środkowy... Gorąco skupia się na bokach i ciągnie aż do drążka zmiany biegów. Przerabiał ktoś u siebie taki problem? Sprawdzałem szczelnośc wydechu w tych okolicach, ale nic nie dmucha...
Re: Nagrzewanie tunela środkowego

Napisane:
12 lip 2015, 10:31
przez adis555
lucky-luciano napisał(a):Odkopuję temat

W poprzednim MXie nie pamiętam takiej sytuacji, ale w obecnym aucie dośc mocno grzeje mi się tunel środkowy... Gorąco skupia się na bokach i ciągnie aż do drążka zmiany biegów. Przerabiał ktoś u siebie taki problem? Sprawdzałem szczelnośc wydechu w tych okolicach, ale nic nie dmucha...
Podczas jazdy w trasie u mnie występuje to samo.
By S5.
Re: Nagrzewanie tunela środkowego

Napisane:
12 lip 2015, 13:31
przez lucky-luciano
Dokładnie – po dłuższej jeździe tak mam, na krótkich dystansach nie ma różnicy. Dzisiaj byłem w kanale i nad złączem elastycznym tunel był bardzo ciepły, więc to stąd promieniuje. W tym miejscu nie powinno byc osłony termicznej?
Re: Nagrzewanie tunela środkowego

Napisane:
14 maja 2016, 22:26
przez lucky-luciano
Zima minęła i był to miły dodatek, ale nadal nie rozwiązałem tego problemu... wydech nowy, zero przedmuchów, miałem nawet testowo osłonę nad wydechem, ale bez zmian – boki na wysokości popielniczki są mega gorące przy ostrzejszej jeździe. Przy spokojnej nie parzą, ale też są mocno ciepłe i bardzo chciałbym się tego pozbyc. Przyszło mi dzisiaj do głowy, że to może byc od nagrzewnicy, a konkretniej od termostatu, który puszcza płyn cały czas na długi obieg. Ma ktoś może schemat działania układu chłodzenia? Może tędy droga...
Re: Nagrzewanie tunela środkowego

Napisane:
29 maja 2016, 21:25
przez lucky-luciano
Problem rozwiązany

W piątek zdjąłem tunel środkowy, żeby przesmarowac "jabłko" drążka i zauważyłem, że chyba brakuje mi jakiejś osłony między podłogą, a drążkiem – w skrócie widziałem ziemię i wydech

Założyłem osłonę z rękawicy spawalniczej, spiętej trytką na dole i górze. Zrobiłem dzisiaj 140 km i cały tunel mam w końcu idealnie zimny

Dla potomnych, może się przyda
