Strona 1 z 1

Mocowanie tablicy rejestracyjnej w przednim zderzaku

PostNapisane: 9 cze 2004, 15:51
przez lamare
Mam takie może głupie pytanie. Jak to jest z tablicami w 626 GE Cronosie?
Z tyłu mam przykręconą na ukos bez żadnej podkładki.
Pomierzyłem, że jakby tak obciąć z 11 mm. od góry i od dołu to by się zmieściła w oryginalnej wnęce na tablice USA.
Czy to legalne?
A nawet jak nielegalne, to czy się czepiaja na przeglądach i ew. niebiscy"?
Teraz przód.
Mam po prostu złapaną na 2 śróbach do zderzaka.
Ale pod przetłoczenim zderzaka, nad dolnym wlotem do chłodnicy jest chyba oryginalne miejsce. Znalazłem tam 3 śróby jakby czekające na uchwyty do tablicy.
Zderzak chyba oddam do klejenia i malowania to przy okazji zakleiłbym otwory po wkrętach od czoła i tablice przeniósł na dól.
Czy nie zasłania to wlotu? I czy nie będzie się zaczepiać o wysokie przeszkody?
Ma ktoś już praktykę na tym polu?

PostNapisane: 9 cze 2004, 23:39
przez Jaksa
Pomierzyłem, że jakby tak obciąć z 11 mm. od góry i od dołu to by się zmieściła w oryginalnej wnęce na tablice USA.
Czy to legalne?
Miałem własnie tak w 323 BA Protege auto jezdzilo 2 lata i nikt nie mial problemu ze obcięta byla . Czepiali się tylko za brak lampy przeciwmgielnej tylnej. <lol>

PostNapisane: 10 cze 2004, 04:30
przez Paweł
Teoretycznie nie mozesz uszkodzic w zaden sposob tablicy. Jak w Elantrze (amerykanska Lantra) mialem tablice lekko zgieta, to na przegladzie mieli do tego uwagi.

W cronosie przednia tablica jest mocowana na charakterystycznym, stalowym rusztowaniu, na wysokosci zderzaka. Dolny otwor, ponizej tablicy musi pozostac odsloniety.

Pozdrawiam.

PostNapisane: 10 cze 2004, 10:42
przez Koleś
ja w hondzie rodziców powyginałem tablice z obydwu stron zyby to jakos wygladało i na przegladzie no problem tylko ze swiatełka co powinny swiecic na tablice niemaja jak ale wszystko przejdzie na przegladzie

PostNapisane: 11 cze 2004, 11:10
przez lamare
tco_tm napisał(a):
W cronosie przednia tablica jest mocowana na charakterystycznym, stalowym rusztowaniu, na wysokosci zderzaka. Dolny otwor, ponizej tablicy musi pozostac odsloniety.

Pozdrawiam.


A jak wygląda takie rusztowanie? Ja mam tablice przykrecone blachowkrętami do zderzaka pośrodku. Niewygodne to , bo już wymieniałem tablicę z powodu jej pogięcia i popękania. Jest pierwszą rzeczą jaka się niszczy przy lada puknięciu.
Wisząca na wsporniku pod zderzakiem może się ugiąc ale nie połamie się i nie popęka.

PostNapisane: 11 cze 2004, 12:44
przez Globy
Ja rowniez nie mam stelaza:

Obrazek

Czesc Mazd, przede wszystkim Xedy oraz niektore GE, ma plastikowy uchwyt (tutaj auto Kolegi Smirnoff'a):

Obrazek

Obydwa zdjecia przedstawiaja fabryczne miejsce montazu tablicy rej. Niestety zderzak w Cronosie jest lekko wygiety i tablica nie bedzie don dopasowana. Co do przycinania, panowie na przegladzie moga miec zastrzezenia, ale kwadratowa, biala tablice da wpasowac sie we wneke tylnej klapy. Sa jednak odpowiednie podkladki umieszczone pod katem.

PostNapisane: 11 cze 2004, 17:25
przez Paweł
A jak wygląda takie rusztowanie?


Rusztowanie przypomina litere "H". Pozioma poprzeczka jest przykrecona do otworow w zderzaku, a pionowe plaskowniki trzymaja (na sruby) gorna i dolna krawedz tablicy. W sumie tablica jest w identycznym miejscu jak w przypadku plastikowej podkladki europejskiej. Mialem cos takiego, ale zostalo zniszczone w wyniku kobiety na drodze. :D

Pozdrawiam.

PostNapisane: 12 cze 2004, 16:23
przez Globy
Znalazlem fotke, na ktorej przymocowano w Cronosie tablice na dole zderzaka, ale wole oryginal:

Obrazek

PostNapisane: 12 cze 2004, 16:29
przez Jerry
A po co ją wogóle mocować..........za szybe można wstawić hihihihi.