Halogeny przeciwmgielne – oznaczenie przekaźnika

Kilka miesiecy temu kupilem sobie halogeny przeciwmgielne.
Troche czasu zajelo mi skompletowanie wszystkiego, bo mialem problem ze znalezieniem ramek mocujacych – ale w koncu sie udalo. Wlacznik w miedzyczasie kupilem na allegro.
A wiec tak.
Lampy zostaly bez problemu zamontowane. Kable byly podprowadzone, wiec trzeba bylo tylko podlaczyc.
Wlacznik zostal umiejscowiony, kabelek byl rowniez podprowadzony.
I na tym moja rola sie skonczyla.
Okazalo sie ze nie dzialaja – powod: brak przekaznika FOG LAMP (RELAY).
Zaatakowalem wiec jednego elektryka samochodowego i ten wynalazl jakis przekaznik, przelutowal troche nozki (inny rozstaw) moze i cos zmienial w srodku ale tego nie wiem.
Na pierwszy rzut oka wydalawalo by sie ze wszystko gra, ale co sie okazako:
– wlacznik dziala odwrotnie (wcisniety – hal. zgaszone, wycisniety – hal. zapalone)
– wlacznik nie jest podswietlony
– na desce rozdzielczej nie zapala sie zadna kontrolka ze takie swiatla sa zapalone
– no i na koniec najgorsze – nie mozna zgasic swiatel jezeli halogeny sa wylaczone, tzn. okrecam przelacznik swiatel na OFF i pala mi sie postojowki, pozycyjne i podswietlenie zegarow. W tym przypadku pomaga jedynie wlaczenie halogenow – czyli wysisniecie wlacznika
Wie ktos dlaczego tak jest?
Moze to wina przekaznika? Jakie jest oznaczenie oryginalnego przekaznika?
Troche czasu zajelo mi skompletowanie wszystkiego, bo mialem problem ze znalezieniem ramek mocujacych – ale w koncu sie udalo. Wlacznik w miedzyczasie kupilem na allegro.
A wiec tak.
Lampy zostaly bez problemu zamontowane. Kable byly podprowadzone, wiec trzeba bylo tylko podlaczyc.
Wlacznik zostal umiejscowiony, kabelek byl rowniez podprowadzony.
I na tym moja rola sie skonczyla.
Okazalo sie ze nie dzialaja – powod: brak przekaznika FOG LAMP (RELAY).
Zaatakowalem wiec jednego elektryka samochodowego i ten wynalazl jakis przekaznik, przelutowal troche nozki (inny rozstaw) moze i cos zmienial w srodku ale tego nie wiem.
Na pierwszy rzut oka wydalawalo by sie ze wszystko gra, ale co sie okazako:
– wlacznik dziala odwrotnie (wcisniety – hal. zgaszone, wycisniety – hal. zapalone)
– wlacznik nie jest podswietlony
– na desce rozdzielczej nie zapala sie zadna kontrolka ze takie swiatla sa zapalone
– no i na koniec najgorsze – nie mozna zgasic swiatel jezeli halogeny sa wylaczone, tzn. okrecam przelacznik swiatel na OFF i pala mi sie postojowki, pozycyjne i podswietlenie zegarow. W tym przypadku pomaga jedynie wlaczenie halogenow – czyli wysisniecie wlacznika
Wie ktos dlaczego tak jest?
Moze to wina przekaznika? Jakie jest oznaczenie oryginalnego przekaznika?