Skrzypiąca klapa w 626 GE

Napisane:
15 kwi 2006, 17:38
przez sebas1
Słuchajcie , problem może banalny , ale cholernie wkurzający , od pewnego czasu zaczęła mi trzeszczec tylna klapa , skrzypi na każdym wyboju (czyli praktycznie cały czas), wsadziłem szwagra do kufra żeby wykminił skąd to słychac , i wyszło na to że jak się chwyci ten pseudospoiler tylnej klapy , i porusza nim , to jest to właśnie ten dzwięk , dodam że auto nie było uderzone , i problem pojawił się po zimie , ma ktoś pomysła co z tym zrobic ?

Napisane:
15 kwi 2006, 23:01
przez stuk
WD-40 w łapkę, psik-psik parę razy w zamek tylnej klapy, zamknąć ją i otworzyć parę razy, jeszcze jeden psik dla pewności i będzie git na jakiś czas


Napisane:
16 kwi 2006, 11:06
przez xlink
poza tym moga piszczec gumy na ktorych lezy polka i gumy na ktorych opiera sie klapa ... temat tzw. rzeka
rozni ludzie na forum sugerowali rozne rozwiazania – najlepszym bylo chyba "glosniejsze stereo"
powaznie to u mnie po WD-40 i czasem smarowaniu nitro gumek trzeszczy BARDZO rzadko
ostatnio pojezdzilem troche Golfem III z '97 i polka z tylu ( i pare innych plastikow ) trzeszczalo ... no, TO bylo trzeszczenie

w porownaniu z tym w Madzi jest cisza jak makiem zasial