Jak zdiagnozować brak napięcia na pompie paliwa – immobilize
Napisane: 7 lut 2006, 14:28Witam!
Jest zimno, ręce grabieją a ja muszę dostać się do pompy... tyle że nie pamiętam gdzie jest ;–) Tzn. pod kanapą tylnią jest wskaźnik poziomu paliwa, a sama pompa jest....? No i gdzie jest ten nieszczęsny przekaźnik pompy!!!?
Szukam tego bo: nie zapala, iskra jest, nie ma prawdopodobnie zasilania na pompie... I nie wiem czy nie ma bo a) przekźnik padł, b) immobilizer odcina... czy może jednak jest a c) pompa padła... Raz mi się już coś z nią działo – wyjeli w warsztacie (nie było mnie przy tym więc dlatego nie kojarze gdzie jest) i... nie działała, ale ktoś wpadł na genialny pomysł i podłączył ją odwrotnie – do + dał – ... i ruszyła, po podłaczeniu prawidłowym DZIAŁAŁA!!! tak jakby się zacięła po prostu... i działała tak przez ostatni rok....
No ale koniec tych wywodów. Pomóżcie i odpowiedzcie mi na moje pytania
z góry dzięki!
Jest zimno, ręce grabieją a ja muszę dostać się do pompy... tyle że nie pamiętam gdzie jest ;–) Tzn. pod kanapą tylnią jest wskaźnik poziomu paliwa, a sama pompa jest....? No i gdzie jest ten nieszczęsny przekaźnik pompy!!!?
Szukam tego bo: nie zapala, iskra jest, nie ma prawdopodobnie zasilania na pompie... I nie wiem czy nie ma bo a) przekźnik padł, b) immobilizer odcina... czy może jednak jest a c) pompa padła... Raz mi się już coś z nią działo – wyjeli w warsztacie (nie było mnie przy tym więc dlatego nie kojarze gdzie jest) i... nie działała, ale ktoś wpadł na genialny pomysł i podłączył ją odwrotnie – do + dał – ... i ruszyła, po podłaczeniu prawidłowym DZIAŁAŁA!!! tak jakby się zacięła po prostu... i działała tak przez ostatni rok....
No ale koniec tych wywodów. Pomóżcie i odpowiedzcie mi na moje pytania
z góry dzięki!