Klub MazdaSpeed

Witam'
Mam pęknięty lekko tylny zderzak w 626 5d, planuje zdjąć go i skeić od wewnątrz lutownicą.
Czy czekają mnie jakieś sczególne niespodzianki przy odkręcaniu czy zakręcaniu go, jakieś nie typowe klucze, brak dostępu itp.

Pozdr
Hubert

Popraw temat a klejenie lutownicą uważam za niezbyt dobre rozwiązanie poszukaj lepiej warsztatu który go poklei specjalnym klejem.

w moim wozie zdejmpwałem i nie ma w tym filozofii. problem tkwi tylko w nakrętkach które trzeba odkręcić. dobrze jest wcześniej spryskać je jakimś towarem (np WD-40), są zardzewiałe. no i są dwie do odkręcenia których przyda się dłuuga przedłużka i grzechotka. ot cała filozofia. aha, jeszcze trzeba powalczyć ze śrubami którymi są przykręcone nadkola do zderzaka. osobiście uważam (i sam tak zrobiłem) że najlepiej je urwać a podczas składania zastosować nowe. kiedy już zdejmiesz zderzak to przyjżyj się jego wewnętrznemu stelażowi. u mnie był skorodowany jak diabli. to chyba tyle.
a co do lutowania to powierzchnie widoczne pospawał mi fachowiec i wyszło znakomicie, ale to co sam spawałem lutownicą kolbową (wewnątrz zderzaka) też wyszło dobrze. nie pamiętam czy w tylnym są wsówki takie jak w przednim więc kiedy będziesz go zdejmował to zwróć na to uwagę. powodzenia